KARMA DLA KOTA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 27, 2008 23:03

Tinka07 pisze:... Zresztą można ją jakby co suplementować. Kot może dostawać dodatkowo 200-500 mg dziennie. Podstawa to aptekarska waga i czysta tauryna, której w Polsce nie uwidzisz.

Faktycznie, przydałoby się przetłumaczyć, na zrozumiałe, dla inteligentnych słabiej.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 27, 2008 23:08

Patii pisze:Tak. Mysle ze raz na ile mozna kupic swoim ulubiencom. Postarac im sie dogodzic :) Ja tez lubie dobrze zjesc :)


Patii...150,00 zł za kilogram suszonego mięsa.... :?: 8O 8O 8O
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt cze 27, 2008 23:10

Liwia pisze:....Namawiajac mnie do karmy felidae (ktora wydaje sie stosunkowo dobra karma w porownaniu z innymi) to tak, jakbys namawiala mnie do stosowania papieru sciernego 1000 zamiast toaletowego argumentujac, ze przeciez ten 1000 jest delikatniejszy od 180 :roll:


Papier toaletowy nadaje się wyłącznie do czyszczenia okularów i drobnych prac domowych.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 27, 2008 23:27

PcimOlki pisze:
Liwia pisze:6. Pojedynczego? Cukrzyca to poki co na szczescie marginalna sprawa acz ilosc zachorowan bardzo szybko wzrasta i to jest fakt obiektywny.
Skąd masz takie dane?

Poczytaj tu:
www.katzendiabetes.de
http://www.diabetes-katzen.
http://www.felinediabetes.com/phorum5/
http://www.gorbzilla.com

Jest jeszcze wiele innych, ale w tych podlinkowanych znajdziesz najrzetelniejsze informacje. Może jeszcze jakieś rzetelnie prowadzone fora pominęłam, za co z góry przepraszam. Te jednak są mi tak z pamięci najbardziej znane.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt cze 27, 2008 23:30

Pcimolu:
1. Jestem zemczona jak kon po wyscigu i nie mam sily przerzucac sie z Toba słowkami: to tyle w sprawie wiekszosci Twych komentarzy. Ale na merytoryczne pytania, oczywiscie o ile bede znala odpowiedz - chetnie cos napisze. Mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz.
2. Koty na wolowinie tatarowej beda mialy niedobory pokarmowe: podstawa to roznorodnosc.
Ostatnio edytowano Pt cze 27, 2008 23:34 przez Liwia, łącznie edytowano 1 raz
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15809
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pt cze 27, 2008 23:32

dubel
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15809
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pt cze 27, 2008 23:35

Hi PcimOlki,

jak tak czytam Twoje wypowiedzi, to odnoszę wrażenie, że albo się bardzo denerwujesz, albo starasz się być bardzo dowcipny...
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt cze 27, 2008 23:36

Tinka07 pisze:Nordstjerna,

taki wpis jak Twój w tym wątku jest BARDZO POTRZEBNY, bo okazuje się coraz bardziej, że to jeszcze wąskie grono, skupiające przeciwników karm suchych, to nie odszczepieńcy i profani, którzy stawiają swoją wiedzę ponad wiedzę wetów.

Pozostanie wąskie nie proponując alternatywy.

Tinka07 pisze:Znów wróciła mi energia.

Węglowodany?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 27, 2008 23:40

Tinka07 pisze:Pati,
niestety nie......

Jesteś pewna, że nie, czy po prostu nie wiesz?

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 27, 2008 23:42

Heeeeeeeeeee???

Przeczytaj dokładnie wpisy, pytania i odpowiedzi i nie denerwuj mało elokwentnymi komentarzami.
Ostatnio edytowano Sob cze 28, 2008 7:35 przez Tinka07, łącznie edytowano 1 raz
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt cze 27, 2008 23:58

Tinka07 pisze:Hi PcimOlki,

jak tak czytam Twoje wypowiedzi, to odnoszę wrażenie, że albo się bardzo denerwujesz, albo starasz się być bardzo dowcipny...


Owszem, denerwuję się dośc mocno, ale nie z powodu karmy i tego wątku.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 28, 2008 0:18

pixie65 pisze:
Patii pisze:Tak. Mysle ze raz na ile mozna kupic swoim ulubiencom. Postarac im sie dogodzic :) Ja tez lubie dobrze zjesc :)

Patii...150,00 zł za kilogram suszonego mięsa.... :?: 8O 8O 8O

Ten kg suszonego mięsa równa się ok. 5 kilogramom mięsa świeżego. Pixie musisz wziąć niestety pod uwagę siłę nabywczą pieniądza. W Niemczech ludzie zarabiają 3-4 razy tyle co w Polsce. Takie ceny są zupełnie OK. Nikt nie musi zamawiać produktów w Niemczech, jeśli mu to za drogo. Jest u nas też wiele karm, które są o wiele tańsze niż w Polsce (np. animonda clasic, miamor). Ludzie jednak kupują. Ja w Niemczech za puszeczkę miamor 85 g płacę 49 centów, w Łodzi w sklepie zoologicznym zapłaciłam 3.80 zł.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob cze 28, 2008 0:25

PcimOlki pisze:
Tinka07 pisze:Hi PcimOlki,

jak tak czytam Twoje wypowiedzi, to odnoszę wrażenie, że albo się bardzo denerwujesz, albo starasz się być bardzo dowcipny...

Owszem, denerwuję się dośc mocno, ale nie z powodu karmy i tego wątku.

To przestań się denerwować, dołącz do nas i odreaguj się, będąc nam w sposób kontruktywny pomocny :D Zapalimy fajkę pokoju?
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob cze 28, 2008 7:59

Suszonego mięsa wołowego u nas nie ma, ale jest suszona wątroba wołowa. Co prawda jest ona dla psów, ale skoro to tylko wątroba...
http://animalia.pl/produkt,7996,159,Mac ... _100g.html
Czy myślicie, że dla kota też może stanowić smaczny i zdrowy przysmak? ;)
Pytam, bo w sklepach mięsnych rzadko trafiam na mięso/serca/cokolwiek wołowe, a jak już jest to mięso I klasy za ok 30zł/kg :roll: więc moje kociaste ze świeżego mięsa to jedzą tylko drób :oops:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 28, 2008 9:14

32,5 za kg watroby to zbojecka cena (kg surowej kosztuje ok. 3 zl a na kg suchej potrzeba 3 kg surowej okolo). Gdzies widzialam przepis w jakiej temp. suszyc i jak dlugo w piekarniku. Poszukam.
Ale czy koty beda chcialy to jesc? Nie wiem. Ja nei dawalabym tego na pewno jako danie glowne, raczej malo i nieczesto. O ile w ogole zechca ruszyc.

Psimolki - mam wrazenie, ze dzieli nas roznica pokolen :roll: Dlaczego oczekujesz gotowego rozwiazania na tacy? To nie supermarket, tu trzeba samemu popracowac nad rozwiazaniem :roll:
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15809
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 153 gości