Gluś nad Glusie- rosnę w oczekiwaniu na DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 15, 2009 16:08

BarbAnn pisze:cudowne zdjecia
u mnie na etacie nianka jest srebek.Ale ostatnio Havce cos sie w glowce przestawilo i tez opiekuje sie Misiąmilusią. Dzisiaj rano sie z nią bawiła.


No bo ja- Gluś na nich jestem :) (stwierdzę skromnie)

pozdrawiam,
Glusiek
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 15, 2009 18:15

Glusiu, zostałeś zaproszony przez Beksę na weekend, co ty na to?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 15, 2009 21:51

Tweety pisze:Glusiu, zostałeś zaproszony przez Beksę na weekend, co ty na to?


No wiedziałem... już się zaczęło... zaproszenia, wywiady, fanki... 8)

Przyjadę z gerberkami. Beksa je lubi? Tak pytam na wszelki wypadek gdyby lubiła... :) bo ja lubię... bardzo... Ale nie jadam wiele... Zaledwie jeden mizerny słoiczek na 1 posiłek. I takich posiłków mam tylko 1 na parę godzin (2-4).
Mam coś jeszcze przywieźć? Swoje portfolio (kuwetę, miskę)?
A i jeszcze jedno - nie biorę swojej obstawy. Dałem Thalii i Chałwie wolne :)
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 16, 2009 7:56

ogocha pisze:
Tweety pisze:Glusiu, zostałeś zaproszony przez Beksę na weekend, co ty na to?


No wiedziałem... już się zaczęło... zaproszenia, wywiady, fanki... 8)

Przyjadę z gerberkami. Beksa je lubi? Tak pytam na wszelki wypadek gdyby lubiła... :) bo ja lubię... bardzo... Ale nie jadam wiele... Zaledwie jeden mizerny słoiczek na 1 posiłek. I takich posiłków mam tylko 1 na parę godzin (2-4).
Mam coś jeszcze przywieźć? Swoje portfolio (kuwetę, miskę)?
A i jeszcze jedno - nie biorę swojej obstawy. Dałem Thalii i Chałwie wolne :)


a pozniej sie zrobi remont ....
;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 16, 2009 8:09

ogocha pisze:
Tweety pisze:Glusiu, zostałeś zaproszony przez Beksę na weekend, co ty na to?


No wiedziałem... już się zaczęło... zaproszenia, wywiady, fanki... 8)

Przyjadę z gerberkami. Beksa je lubi? Tak pytam na wszelki wypadek gdyby lubiła... :) bo ja lubię... bardzo... Ale nie jadam wiele... Zaledwie jeden mizerny słoiczek na 1 posiłek. I takich posiłków mam tylko 1 na parę godzin (2-4).
Mam coś jeszcze przywieźć? Swoje portfolio (kuwetę, miskę)?
A i jeszcze jedno - nie biorę swojej obstawy. Dałem Thalii i Chałwie wolne :)


Beksa bardzo lubi gerberki, oczywiście czysto indycze ale ona to tak zjada ze 3 łyżeczki na posiłek, bo ma jeszcze malutki brzuszek. Cały osprzęt mamy więc zapraszamy Glusia tylko z wałówką ale tylko celem zademonstrowania, w których gerberkach tak się lubuje i coby był jakiś na czas zakupów zapasiku (zanim ktoś pójdzie do sklepu i wróci to Glus umrze z głodu :wink: ) . No bo jak to, w gości z własnym zaprowiantowaniem?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 16, 2009 8:10

BarbAnn pisze:a pozniej sie zrobi remont ....
;)


Basia! w ogóle nic nie mówiłaś :twisted:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 16, 2009 8:12

Tweety pisze:
BarbAnn pisze:a pozniej sie zrobi remont ....
;)


Basia! w ogóle nic nie mówiłaś :twisted:



tak mi sie wymskło ;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 16, 2009 8:14

BarbAnn pisze:
Tweety pisze:
BarbAnn pisze:a pozniej sie zrobi remont ....
;)


Basia! w ogóle nic nie mówiłaś :twisted:



tak mi sie wymskło ;)


to niech Ci się wsmyknie albo Beksa z Glusiem wybiorą się w odwiedziny do Cioci Basi, tak na podwieczorek na przykład :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 16, 2009 10:25

Tweety pisze:
BarbAnn pisze:
Tweety pisze:
BarbAnn pisze:a pozniej sie zrobi remont ....
;)


Basia! w ogóle nic nie mówiłaś :twisted:



tak mi sie wymskło ;)


to niech Ci się wsmyknie albo Beksa z Glusiem wybiorą się w odwiedziny do Cioci Basi, tak na podwieczorek na przykład :wink:


łojezu
no
wsmyklo mi sie
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 16, 2009 10:44

BarbAnn pisze:
Tweety pisze:
BarbAnn pisze:
Tweety pisze:
BarbAnn pisze:a pozniej sie zrobi remont ....
;)


Basia! w ogóle nic nie mówiłaś :twisted:



tak mi sie wymskło ;)


to niech Ci się wsmyknie albo Beksa z Glusiem wybiorą się w odwiedziny do Cioci Basi, tak na podwieczorek na przykład :wink:


łojezu
no
wsmyklo mi sie


No nie wiem, nie wiem czy tak łatwo sie wsmykło :) i czy Gluś z Beksą pod przewodnictwem Thalii i Chałwy nie wybiorą się na inspekcję :))

A propos pozostania Thalii i Chałwy samych "na chacie": jak narozrabiają, to same będą naprawiać (a poza tym, to co wynajmuję trudno określić królewskimi warunkami - więc spoko :lol:)
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 16, 2009 20:07

Gosiu Glus jest cuuuudddnnnnyyy :1luvu:
Klamalas mowiac, ze jest brzydki!

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 17, 2009 16:22

aassiiaa pisze:Gosiu Glus jest cuuuudddnnnnyyy :1luvu:
Klamalas mowiac, ze jest brzydki!

Jest brzydal :)
Długi, chudy na patykowatych, też długich nóżkach. Tweety może poświadczyć :)
Mogę tak teraz napisac bo Glusia nie ma ze mna :) tylko szaleje z Beksą.
A propos Beksy - jest prześliczna :1luvu:
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 31, 2009 19:57 Re: Gluś nad Glusie- rosnę w oczekiwaniu na DS

Gosia, co u was ?
Jak Gluś ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 31, 2009 22:04 Re: Gluś nad Glusie- rosnę w oczekiwaniu na DS

U nas wszystko w porządku :)
Tzn.: Thalia i Chałwa zostały uprowadzaone przez moich rodziców, którzy na razie nawet nie chcą myśleć o ich oddaniu :roll:

Ostatnie zdjęcia Chałwy i Thalii: wypuszczone do ogrodu (o zgrozo! - na szczęście okolica bezpieczna no ale... Cóż rodzice twierdzą, że kocice są przeszczęśliwe jak moga na chwilę wyjść - i rzeczywiście coś w tym jest)

Teraz nie awanturują sie, że chcą wyjść - za zimno :twisted: (na szczęście i Chałwa i Thalia to typowe mieszczuchy- domatorki)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Gluś znalazł superowy dom! Jest teraz Amelką i rządzi swoim starszym kumplem Frankiem (którego wygryzła z siedziska na zabezpieczonym balkonie.
A zdjęcia i maile od obecnych opiekunów ponizej :)


"Witam, dziękujemy za zdjęcia małej Amelki. Muszę przyznać, że nie jest juz taka malutka, każdego dnia widzimy, że staje się coraz większa. Może ma na to wpływ ogromna ilość jedzenia jaką pochłania... Problemu z karmieniem kotów już nie mamy, bo mała zjada wszystko, a i Franek przy miej stał się mniej wybredny. Czasami mówimy o Amelce "brzuszek", chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego...
Z Frankiem już się dogadała i zaprzyjaźniła. Co prawda dalej się biją i podgryzają, ale bardzo często to ona zaczepia i prowokuje Franka:)tak właściwie to jest tak jak byśmy dalej mieli jednego kota, bo jak śpią to razem, jak jedzą to razem, jak szaleją to też razem, tylko że jest wtedy większe zamieszanie. Uwielbiają się ganiać po korytarzu, mają stałą trasę biegów, która niestety przebiega przez stół przy którym pracuję. Nie można chodzić po domu na boso, bo mała, tradycyjnie jak to na małego kota przystało, gryzie po palcach, zamiatanie też nie należy do najprostszych czynności. No i trzeba pilnować skarpetek bo lubi sobie pożyczyć. A jak ma nastrój do ssania ręki, to musimy się z Kubą zmieniać, bo potrafi burczeć i ssać godzinami.
Jesteśmy bardzo zadowoleni, że mieszka z nami, to była bardzo dobra desyzja, że się nią zaopiekowaliśmy. Przesyłam kilka zdjęc, niestety tylko jak śpi, bo jak się rusza to trudno jest jej zrobić zdjęcie, jest za szybka:)
pozdrawiam
Kasia"

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


"Witam. Niestety w moim zawodzie wakacje to najbardziej proacowity czas, dlatego nie pisałam co słychać u Amelki. Kuba na szczęście ma teraz dużo wolnego czasu i w pełni poświęca go naszym kociakom. Amelka stała się córeczką tatusia, zawsze śpi na Kubie, jak ma nastrój do ssania ręki to od razu idzie do niego, ja jestem tylko jako smoczek awaryjny. Z Frankiem dogaduje się bardzo dobrze, lubią razem psocić i zjadać kartony. Już teraz to widać, że Amelka będzie kotem dominującym. Zajęła ulubione miejsce Franka - drabinkę na balkonie, i biedny Franek musiał sobie poszukać nowego legowiska (żeby żaden kot nie był poszkodowany zamontowaliśmy drugie miejsce widokowe na balkonie:)Amelka rośnie bardzo szybko, jest już takim długim "szczurkirm". Apetyt jej niezmiennie dopisuje, nie wybrzydza, zaczyna nawet jeść suchą karmę. Ma jeden brzydki zwyczaj. Koty karmimy jednocześnie, w osobnych miseczkach. Mała zawsze trochę skubnie swojego i zaraz pakuje pyszczek do miski Franka, najchętniej to jadłaby z dwóch misek naraz. Byliśmy z nią w zeszłym tygodniu u weterynarza, bo zaniepokoiło nas, że ciągle ma zatkany nos takimi czarnymi twardymi "kozami". Pani wet. uważa że to może być wynikiem kociego kataru, który przechodziła jak była mała. Smarujemy jej nosek oxycortem, i już widać że pomaga. Mama nadzieję, że wszystko skończy się dobrze. Poza tym to okaz zdrowia.
Przesyłam kilka zdjęć i pozdrawiam w imieniu Amelki, Franka i Kuby
Kasia"

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Sob paź 31, 2009 23:15 przez ogocha, łącznie edytowano 1 raz
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 31, 2009 22:50 Re: Gluś nad Glusie- rosnę w oczekiwaniu na DS

Zdjęcia Glusia-Amelki niedostępne :( buuu
zrób coś, chcę obejrzeć łobuza.

A dziewczyny boskie, no takie laski, że szok :1luvu: .
nadal potrzymuję swoją teorię, że Chałwie zrobiłaś przedłużanie i zagęszczanie włosów, jak nic :D.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 93 gości