KOTY z ŁOMIANEK - Sambuka ma dom. Podsumowanie s.47

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 14, 2008 16:01

iskra pisze:A tak w temacie tego watku :wink: obila mi sie o uszy cyfra 20 nowych kotow :strach:


Prawie :strach: Podobno 19. I co teraz :?: :?: :?:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt lis 14, 2008 17:38

barba50 pisze:
iskra pisze:A tak w temacie tego watku :wink: obila mi sie o uszy cyfra 20 nowych kotow :strach:


Prawie :strach: Podobno 19. I co teraz :?: :?: :?:


7 sztuk jest u mnie :twisted: (wymieniłam swój miot kociąt na nowy, +3 podrostki)

5 jedzie do Kaprys (kocham Cię Kasiu) w tym jeden cudownie odanleziony rudy kocur, którego wypuściłyśmy w czerwcu bo nie było dla niego DT. Teraz jakimś fartem się załapł ;)

A reszta jeszcze w lecznicy... 2 wrócą jako nierokujące, dzikie. coś już jest na litość wepchnięte do DT. nie mają tymczasu 3 sztuki? czy 5? Asia?

jak to w łomiankach zazwyczaj bywa wszystko, rude, szylkertowe, dużo białych z dodatkami...


Mieszko moich chłopców już pokastrował.



a i jak to się mówi? wywołałam wilka z lasu? kota z łomianek.

W transporterze dochodzi do siebie po cięciu coś co wygląda jak duży Joł.
przepadłam, zakochałam się, zwariowałam

Ratunku!!!!!!!


będą foty i dokładniejsze relacje jak tylko się ogarnę

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 14, 2008 17:50

_kathrin pisze:
5 jedzie do Kaprys (kocham Cię Kasiu) w tym jeden cudownie odanleziony rudy kocur, którego wypuściłyśmy w czerwcu bo nie było dla niego DT. Teraz jakimś fartem się załapł ;)


"nasz" rudy wrocil :D :D :D

memka

 
Posty: 990
Od: Czw sty 18, 2007 22:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów, obecnie Chicago

Post » Pt lis 14, 2008 18:04

19 :)


4 zasmarkane maluchy jadą do Kaprys2004 :).
Cudownie odnaleziony rudy też :)

4 gnojki + 3 podlotki (męskie) ma Kathrin

W lecznicy są:
- 2 szylkretki duże, chyba do wypuszczenia na szczęście
- 2 krowy, BARDZO ze sobą zżyte, jedna z nich kaszle, więc na razie ląduje na unidoxie. Ta zdrowa super miła, ta chora tez spokojnie na rękach siedzi.
- szylkretka i RUDA KOTKA - młode, tegoroczne, nieco wypłoszone, ale spokojnie do brania na ręce
- biało-bura kotka, przemiła, taka puchata.

Z tej 7 wracają 2 - czyli 5 szuka DT. coś ma zabrać Apsa, namawiałam ją na krowy, ma sie odezwać.

CZYLI MINIMUM 3 sztuki - szukają DT! bedą już ciachnięte!


W Łomiankach robi sie już bardzo zimno i głodno. Jeden z kociaków wprawił MNIE w dygot, tak bardzo nie chciał porzucać swojego kawałka mięsa... usiłowałam go wyjąć z klatki - i to mu nie przeszkadzało, byleby mu nie odbierać jedzenia... :(
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 14, 2008 18:41

jopop pisze:19 :)


4 zasmarkane maluchy jadą do Kaprys2004 :).
Cudownie odnaleziony rudy też :)


Tu etapy wydobywanie kociąt z tymczasowego transporterka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
a to cudem odnaleziony rudy Farciarz :)
Obrazek Obrazek
4 gnojki + 3 podlotki (męskie) ma Kathrin

będą zdjęcia jak się towarzystwo odpchli, narazie siedzą w transporterach w wannie :)

W lecznicy są:
- 2 szylkretki duże, chyba do wypuszczenia na szczęście

nie ma zdjęć, chyba

- 2 krowy, BARDZO ze sobą zżyte, jedna z nich kaszle, więc na razie ląduje na unidoxie. Ta zdrowa super miła, ta chora tez spokojnie na rękach siedzi.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

- szylkretka i RUDA KOTKA - młode, tegoroczne, nieco wypłoszone, ale spokojnie do brania na ręce
- biało-bura kotka, przemiła, taka puchata.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 14, 2008 18:48

a te maluchy od kathrin to gdzie teraz są? Nie nadążam za Wami dziewczyny :)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 14, 2008 18:54

Ania_EN pisze:a te maluchy od kathrin to gdzie teraz są? Nie nadążam za Wami dziewczyny :)


jadą do Dolores. gotowe do adopcji, ja się biorę za ujarzmianie nowych prychających potworków :twisted:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 14, 2008 19:26

Brawo Obrazek
Wspaniała robota :D Okropnie się cieszę że Rudaś dał się złapać, że czeka go lepszy los :wink: Pamiętam zamieszanie jak wracał na działki :oops:
Nie pomogę w tymczasowaniu :( Moja psychiczna najstarsza rezydentka chyba nie przeżyła by obecności kolejnego futra w domu :cry:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt lis 14, 2008 20:34

Jest nieźle :)

Apsa weźmie coś po weekendzie, na razie zabrała połamanego Łapka II. Nadal będę ją namawiać na krowi duet.

Zgłosiła sie nieoczekiwana Anielica (przyzna się tu na wątku czy woli nie????), która bierze dziś Rudą i Szylkretkę.

Czyli została do zagospodarowania biało-bura, bardzo miła, lekko puchata kotka. Kto się zlituje?

Chciałam BARDZO podziekować wszystkim, którzy nam pomogli w dzisiejszej akcji:
- Alebie i jej TŻowi za transport sprzętu
- Beacie111 za kierownictwo :) i łapanie
- _kathrin za łapankę i wzięcie 7 potworów
- Kaprys2004 za nieodrzucanie połączeń ode mnie :) i wzięcie 5 potworów
- Apsie za wzięcie ŁapkaII i obietnicę dla kogoś z Łomianek na po weekendzie
- Dolores za przejęcie kociaków od _kathrin
- Tajemniczej Na Razie Anielicy za przejęcie 2 kotek:)
- Mieszkowi za cierpliwość jak przyjechałyśmy do lecznicy :)
- Maćkowi za stoicki spokój z jakim rozmawiał ze mną po przyjechaniu do lecznicy i zastaniu stada kotów do cięcia :)

i wszystkim pozostałym, których w natłoku myśli nie wymieniłam, choćby tym, którzy dzis ze mną cierpliwie rozmawiali :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 15, 2008 9:47

Obrazek

No i wpadłam....

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 15, 2008 10:40

Ania_EN pisze:No i wpadłam....

Tia?
O tym czymś kolorowym na froncie transporterka mówisz?
To zapraszam po odbiór.
Tylko dziś to wygląda tak

ObrazekObrazek

Jest pudło, w nim polarki a pod spodem schowany stwór.
Czasem łypnie okiem przez dziurę w pudle, ale raczej udaje, że go nie ma. :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 15, 2008 10:51

redaf pisze:
Ania_EN pisze:No i wpadłam....

Tia?
O tym czymś kolorowym na froncie transporterka mówisz?
To zapraszam po odbiór.
Tylko dziś to wygląda tak

ObrazekObrazek

Jest pudło, w nim polarki a pod spodem schowany stwór.
Czasem łypnie okiem przez dziurę w pudle, ale raczej udaje, że go nie ma. :twisted:

O, juz nie taka Tajemnicza Anielica :D
A ruda tez w tym pudle?

memka

 
Posty: 990
Od: Czw sty 18, 2007 22:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów, obecnie Chicago

Post » Sob lis 15, 2008 11:01

martamagda pisze:A ruda tez w tym pudle?

Teraz tak.
Pożarła śniadanie przygotowane dla dwóch panien, uwaliła się na koleżance i śpi. 8)

Na sczęście ruda jest z zupełnie innej bajki.
Moja obecnośc na tarasie jej niespecjalnie przeszkadza.

ObrazekObrazek

I bardzo chciałaby już iśc na pokoje.
Siedzi nos w nos przez szybę z duzym rudym wujem i gadają do siebie
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 15, 2008 11:11

No cudna jest. Nawet jak jej nie widać- w tym pudle :)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 15, 2008 11:19

Ania_EN pisze:Obrazek

No i wpadłam....
To Ty jesteś tą tajemniczą anielicą? czy zakochałaś się w łomiankowskich babkach?

edit: już mi się wszystko wyjaśniło :)

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 155 gości