Bezbronny Arlekin - mruczy przez sen

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 17, 2007 16:34

Śliczniuuusi, malusi kotecek, a ciotecka niesprawiedliwa, bo czy te oczęta mogą kłamać :?: 8)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Sob lis 17, 2007 19:03

magicmada pisze:Obrazek

Cudny kotecek!Obrazek
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30726
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie lis 18, 2007 0:37

magicmada pisze:
miaa pisze:patrze i patrze i napatrzec sie nie moge :roll:

Arlekinku jestes przecudny :love: :love: :love:

Arlekin będzie szukał domu, do Danii sie raczej nei załapie, pracuj nad TŻ;)


moj maz alergicznie reaguje jak zaczynam rozmowe o 3 kocie :crying:

wiec jedyne co moge zrobic to trzymac kciuki z calych sil za najlepszy domek :ok:
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Nie lis 18, 2007 11:36

Arlekinku, a kiedy niewola łazienkowa się kończy dla Ciebie? A może już się skończyła?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lis 19, 2007 0:32

:?:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30726
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon lis 19, 2007 18:13

Arlekinku Arku, jak się czujesz? Powiedz no Cioteczkom co u Ciebie dobrego?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lis 19, 2007 20:24

Arrlekinek ma pogorszenie, znow paskudne oko i Magija stwierdziła u niego grzybicę, jutro jedziemy do weta. Poza tym nudzacy się i gotowy do ucieczki jak zawsze.
Ostatnio edytowano Pon lis 19, 2007 21:11 przez magicmada, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon lis 19, 2007 20:34

Łe, grzyb? Arlekuś, coś Ty sobie wyhodował? :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lis 19, 2007 23:50

Grzyby do lasu :!:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30726
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 20, 2007 1:32

Spieszę wyjaśnić. Jak nie jestem czegoś pewna, staram się zamieszania nie wszczynać. Delikatnie starałam się wywiedzieć, jak stan kotka. :)
Pani z Danii pokazałam kilka kotów, w tym Kaskaderkę i Arlekina.
Wybrała Maniusia. Bo najbiedniej wyglądał.

Swoją drogą, ponawiam pytanie, może by jednak ogłaszać Arlekina? Na stronę schronu ludzie zaglądają, na ale.gratka duży odzew, nic to że do podleczenia. Dom może właśnie teraz szuka. Arlekin wyjątkowy i piękny, dom jak będzie mu zależało, to poczeka na koteczka, a może sam się zdecyduje na jego podleczenie?
Nooo.. ile można w tej łazience siedzieć? ;)

Mokkunia robiła dzis ogłoszenia, jeśli poprosisz, pewnie zrobi i Arlekinkowi.
Nie wtrącam się już, Ty Arlekina prowadzisz :)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto lis 20, 2007 6:42

Sis, jedziemy dziś do weta, u Arlekina regres, brzydkie oczy , katar, a było już tak dobrze. Nie wiem co powi weterynarz, jaka jest przyczyna takiego stanu, martwie się. Ostatnia rzecz to myśl o ogłoszeniach, kiedy tak naprawde nie wiem co się dzieje z kotem. ; (
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto lis 20, 2007 8:05

Madzia, a czy oprócz leków on dostaje coś na podniesienie odporności? A może by go tak interferonem potraktować?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 20, 2007 8:12

Magic! To Ty mnie o 22 molestujesz o robienie zdjęć Arlekinowi jak je kurczaka, jak ma podawane zastrzyki i w ogóle a fot nie wstawiasz? :evil:
Arlekin to są dwa Arlekiny - urósł chłopak, wszerz na kuchni cioci Magic.
Oczka faktycznie brzydkie, no i wypatrzylam dwie pieczarki, malutkie ale są ( ja mam fobię pieczarkową)
Dziś na przegląd!
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 20, 2007 15:51

Madzia i jak po wizycie u weta? co mówią weci na stan Arleczka?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto lis 20, 2007 17:00

Arlekin przytył, waży 3,05 kilo. (ok 40% więcej niż ostatnio), ma inny antybiotyk, dostał duzo kolorowych zastrzyków, pogryzł przy tym mnie i panią weterynarz, dostał płyny do smarowania. Ogólnie stwierdzono poprawę zdrowia, pogorszenie manier, Arlekin bardzo lubi gryźć, chyba sie upodabnia do innych dzikich kotków domowych, Mokkuniu Ty znasz takiego jednego słodziaka. (Kokardek)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 82 gości