Kotek ze złamaną łapką- zdjęcia Brunonka str.17:))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 14, 2007 9:53

jul-kot pisze:
Na biegunkę podajemy dodatkowo taninę ( taninal ), po pół tabletki na dużego kota, ćwierć na takiego 3-4 kg, dla maluszków odpowiednio mniej, początkowo dwa razy dziennie.
Odpowiednią ilość rozkrusza się, zwilża wodą i miesza z kleikiem z siemienia lnianego.
Koty siemię przeważnie lubią i chętnie to łykają.
Tanina jest łagodnym ludzkim lekiem przeciwbiegunkowym, działa ściągająco i przeciwkrwotocznie na jelita, ogranicza utratę wody, pochłania toksyny.
Nie może zaszkodzić.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie paź 14, 2007 10:21

Brunonku-co u ciebie? tak bardzo się martwię :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 14, 2007 10:35

Od godziny 20 wczoraj biegunki nie było
dzisiaj rano zrobił kupkę ale już bardziej gęstą, nie taka biegunka
już od wieczora nie bylo tego lania się z kotka :)
tak do końca to się boję cieszyć ponieważ przedtem też już się wydawało, że jest lepiej (przedwczoraj) a wczoraj jak było to wiadomo...
Zaraz lecę do apteki po lakcid i taninal i dziś kocio dostanie
Brunonek aktywny i radosny, bawi się piłką
natomiast w jego kupce jest coś co TZ rozpoznał jako czlony tasiemca
mianowicie w kupie znalazło się dobre kilka takich odcinków jakby półprzezroczystych, poruszających się
wyszedł także jeden odcinek dłuższy, ponad 2 cm
jak się leczy tasiemca u kota?

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 14, 2007 10:39

ło matko-jaka ulga
ze nie jest gorzej, ufffff
mam nadzieje,ze to po prostu tasiemiac
na tasiemca sa tabletki-u weterynarza, ale dobrze,zeby dobry lekarz go zobaczył, bo nie wiem ,czy jego nie trzeba bardzo powoli i uwaznie teraz odtrobaczac

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 14, 2007 10:48

Brunonku będzie dobrze,wygrasz walkę z robalami Obrazek
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie paź 14, 2007 11:07

Brunio dziękuje za ciepłe myśli :)
a ja podam dziś taninal i ten lakcid mam nadzieję, że pomoże
kocio dużo pije, lekarz odwodnienia nie stwierdził
bawi sie dziś piłką, szaleje, cieszy
oby tylo pozbyc się wstrętnych :evil: wstrętnych robali
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 14, 2007 12:23

mam nadzieje,ze wszystkie choróbska pojda precz :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 14, 2007 14:52

Cieszę się, że kot ma się lepiej, ale pamiętajcie że podawanie leków tylko przeciw biegunkowych to leczenie skutku a nie przyczyny. Oby tylko jeden robal był! Nadal polecam calcareę jest to wapno otrzymywane z wewnętrznej części ostrygi śródziemnomorskiej, podaje się ją również na wzmocnienie i dobry rozwój dzieciom. Dlaczego u kotów załatwia robale nie wiem, ale wiem, że skutecznie. Jak się boisz to podaj 1 kulkę w takim samym cyklu, bo niestety, jaja czy larwy zostają i zabawa zaczyna się na nowo. Calkarea kosztuje ok. 7 zł. 60 kulek. Co do dawkowania i stosowania leków homeopatycznych: każdy lek trzeba wiedzieć jak dawkować nie tylko homeopatyczny. Polecam artykuł w ostatnich Kocich Sprawach pn.: Sposób na bezsilność. Wiem, że na temat homeopatii krążą różne legendy, ale dla mnie od 6 lat w leczeniu kotów ( i nie tylko) to rewelacja. Oczywiście zwierzak powinien zawsze być bezwarunkowo pokazany lekarzowi. Fakt, że są przypadki bardzo podobne a czasem trzeba działać natychmiast dlatego pozwoliłam sobie napisać o moich doświadczeniach. Wolę antybiotyki i inne leki homeopatyczne bo nie powodują skutków ubocznych, miałam już naprawdę ciężkie przypadki gdy stan kota nie pozwalał już na żadne antybiotyki, kot był dalej chory, często dostawał grzybicy a kulki pomogły. A na marginesie: leków home na robale stosowałam już kilka, w zależności od kota i objawów zaleconych przez lek. wet. homeopatę. Życzę tej kocinie dużo zdrowia, dość się wycierpiał ! Pozdrawiam wszystkich .
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 14, 2007 15:52

No cóż, żeby nie cieszyć się za długo...
Popołudniu znowu biegunka :((
w kupce dużo fragmentów tasiemca, ruszających się jeszcze :(
znowu troche plamek na podłodze
podaliśmy siemię lniane
za godzinkę dostanie Taninal
gdzie można kupić tę homeopatię?
Ewa

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 14, 2007 16:30

No tak, skad ja to znam... Ewo, homeopatię kupisz w aptekach, są takie które mają duży wybór, a te mniejsze apteki chętnie zamawiają, czeka się kilka godz. Napewno jest apteka która ma szeroki wybór tych leków, w Lublinie jest kilka. W internecie też się ogłaszają. nie rezygnuj, to nie wiele kosztuje (krople biegunkowe Veratrum Homaccord ok. 20 zł., droższe od kulek, ale zawsze mam je przy kotach bo często zdarza się wirusowa bieg.). Zacznij jednak od Calcarei, krople też bo likwidują stan zapalny jelit, jednak po kulkach będą wyłaziły martwe i biegunka się zmniejszy. Potem może być na zmianę: raz rzadko (wtedy gdy wyłażą raz na kilka dni) i w wiekszości coraz gęściej. Nie podawaj nabiału, bo różnie koty reagują. Idealnie jest jak podaje się tylko homeopatię, bo szybciej działa ale pozostawiam to do Twojej decyzji. I jeszcze jedno : leki homeop. podaje się pół godz. po jedzeniu lub pół przed jedzeniem. Ale jak stan ciężki to się nie zastanawiaj. Ja mam dzikuskę z działek której nie mogę dać żadnego leku, tylko kulki w jedzeniu (małej ilości) i też działają A na marginesie- nawet sobie nie wyobrażacie ile robali mają koty i psy regularnie odrobaczane chemicznie ! kiedyś opowiem o mojej 10 - letniej kotce która miała chorobę jelit przez 4 lata, nie napiszę jaką karmę dostawała i ile mnie to kosztowało, o lekach nie wspomnę. Odrobaczana regularnie, krew pobierana regularnie itd. Miała tęgoryjca ! Z kilkuletniego doświadczenia (leczenia homeopatią) wiem, że większość chorób kocich i psich to z powodu zapasożytowania robalami, grzybami ( to też pasożyt), pierwotniakami itp. Trzymam kciuki, kot napewno wyzdrowieje !!!
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 14, 2007 19:34

na homeopatii sie zupełnie nie znam-więc nie doradzę-ale widze,ze mamy tu fachowca :)
a jak jest teraz? wieczorkiem?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 14, 2007 21:44

jak na razie wszystko dobrze
siemie lniane dostal
dostal kilka dawek tego leku od weta
dostal jeszcze jeden lek na biegunke i jest spokoj
humoek dobry, zneca sie nad pluszowa mysza :) toczy pilke i jest zadowolony
teraz najwazniejsze jak minie noc... bo u niego juz kilka razy tak bylo, ze wieczor niby dobrze, a rano od nowa to samo...
pozdrawiamy

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 15, 2007 5:15

Ewaa6 pisze:jak na razie wszystko dobrze
siemie lniane dostal
dostal kilka dawek tego leku od weta
dostal jeszcze jeden lek na biegunke i jest spokoj
humoek dobry, zneca sie nad pluszowa mysza :) toczy pilke i jest zadowolony
teraz najwazniejsze jak minie noc... bo u niego juz kilka razy tak bylo, ze wieczor niby dobrze, a rano od nowa to samo...
pozdrawiamy


trzymam gorąco kciuki, wysłałyśmy ci pieniądze, napisz proszę czy doszły.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon paź 15, 2007 17:39

Z Brunonkiem nadal dobrze :)
Wlasnie jedzie do weta
wczoraj jeszcze biegunka byla, znowu takie krople za nim ale potem juz nie
dostal siemie lniane, taninal, 4 dawki preparatu od weterynarza i lakcid
teraz jedzie do weta :)
tasiemce wylaza oczywiscie
aha, dzisiaj nie bylo wcale zadnej kupki - pewnie po polaczeniu wszystkich tych preparatow razem

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 15, 2007 17:41

No to dalej trzymamy kciuki
za poprawe kupala i za pozbycie sie tasiemca
wet powinien doradzić czym go wybić.
:ok:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Szprocik i 58 gości