Jeszcze i jeszcze. Zamykamy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 15, 2007 21:04

Beata pisze:moja pani wet nie chce leczyc ludziow, chlip :(


Nasz Doc też ludziów nie leczy. Na recepcie wyraźnie było napisane "dla psa". 8)

Z Motylka nic nie wychodzi drugą stroną. Idę zapodać kolejną porcję...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 15, 2007 22:09

Agus...

Kurde czy u ciebie zawsze musza sie trafiac jakies kosmiczne, nieopisane, nieodgadnione chorobska??? 8O 8O 8O

Co do Gratiska to dobrze zrozumialam , ze teraz przez miesiac nic, a dopiero potem zdjecie i sie okaze??? Boje sie , ze lapka do amputacji bedzie.... jest taka opcja? Czy go to boli?

Jestes taka dzielna i w ogole...
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 15, 2007 22:18

lidiya pisze:Co do Gratiska to dobrze zrozumialam , ze teraz przez miesiac nic, a dopiero potem zdjecie i sie okaze??? Boje sie , ze lapka do amputacji bedzie.... jest taka opcja? Czy go to boli?


Na razie nie myślę o amputacji. Będę jeszcze rozmawiać o prewencyjnym antybiotyku, na wypadek, gdyby to - mimo wszystko - był stan zapalny.
Łapa czasami go boli, bo lekko utyka na nią. Ale na początku było gorzej. Teraz tylko jak za dużo bryka.

Co do kosmicznych przypadków. Mam nadzieję, że to wszystko okaże się czymś zupełnie zwyczajnym....
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 16, 2007 10:23

Motylek jest kotem `samoprzylepnym`, jak pisała Elawiska o swojej Febe. Nie mogę się nigdzie ruszyć, bo zaraz lezie za mną i płacze strasznie, jak porzucone kociątko. Po śladach na futerku mogę stwierdzić, że nie jest kotem kumulującym parafinę `gdzieś`. Dziś rano miał już lepszy apetyt. A w jelitach mogę wymacać tylko kilka twardych koralików. Mam nadzieję, że już po kłopocie u niego. Na wszelki wypadek dostanie jeszcze trochę parafiny, ale już tylko do jedzenia.

Białas b/z.

Gratis odsypia mordowanie obu Braci Ogonków.

Ogonki [zagrzybione] - przyssane do Pity.

Mimbla radośnie smarka i rzęzi na parapecie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 16, 2007 10:40

Ojej ... ale skoro radosnie smarka i rzęzi ... to moze to tylko chwilowe ??
caly czas zyczymy zdrowia dla malych i duzych
oby klopoty odeszly jak najszybciej
zo + 4,5

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2007 11:15

Zosiu, bo Mim jest ogólnie bardzo radosnym kotem. Jakby nie zwracała uwagi na wszelkie swoje dolegliwości.
Bardzo mi tym przypomina nasza nieżyjącą Trombik...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 16, 2007 12:39

To ciesze sie ze jest radosnym kotkiem, to moze kiedys pokona te
chorobska .... i wszystkie inne koty wszystkie inne ... :))
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 16, 2007 13:34

Aguś, mogę tylko potrzymać kciuki, żeby to wszystko jednak bardzo szybko i pozytywnie się zakończyło :ok: :ok: :ok:
Jestem z Wami całym sercem.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob lis 17, 2007 10:40

Dzisiejszy ranek to...
:lol: :lol: :lol:

Wszystkie koty mają motorki w d...
Nawet Motylek się rozbrykał - nareszcie. Jest o połowę mniejszy od pozostałych tymczasików, więc bawi się sam. Ale za to jak... Jest jednym z tych nielicznych u mnie kotów, które wspinają się po zasłonkach.

Nawet Białas leży na stole, przy miskach i patrzy ciekawie na to, co się dzieje.

Gratisowa łapka jednak puchnie... Co wcale nie przeszkadza mu gonić zaciekle swój ogonek.

Ogólnie jest źle ale nie najgorzej. :)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 17, 2007 16:07

Agn, bardzo sie ciesze :))

idzie ku dobremu, z ta nozka tez sobie dacie rade :))

u mnie Misia wciaz na smyczce albo w kojcu, zeby nie wlazla w mysia dziure ... posyla mruczenie i baranki dla Motylka i calej reszty
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 17, 2007 22:01

Dzięki, Zosiu.

Dziś byłam z Białasem u Doc. Umówiliśmy się na zabieg - w następny poniedziałek. Na razie ma brać Metacam. Jestem ciekawa, co tam znajdziemy...

Rozrywkowy poranek zakończył się masowym pokotem. Jakoś szybko się męczą te moje koty. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 20, 2007 8:15

Hej, hej, jak zdrówko?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 20, 2007 9:24

Po pierwsze.
Gratisek bardzo dziękuje swojej Krzestnej. :D Przesyłka z Acaną Kitten wzbudziła zrozumiały zachwyt, nie tylko maluchów. :lol: A preparat z tranem cieszy się dużym powodzeniem.
Asiu, bardzo Ci dziękuję.

Po drugie.
Zdrówko w kratkę. Białas nie spędza już większości czasu pod biurkiem Alberta, za to wyleguje się na stole kuchennym. Blat tego stołu jest wyłożony kafelkami, więc pewnie się chłodzi na nim...

Tila ma ropnia po szczepionce na grzyba. Maly [Wyrwidąb] - takoż...

Wczorajszy wynik walki z grzybem 17:5. Doszła nam jeszcze Selinka.

Mim wyżera bez opamiętania nerkowe żarcie Orzecha. Muszę ją bardzo pilnować.

Jakoś się kulamy.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 20, 2007 9:34

Aguś, przesyłka poszłaby dużo wcześniej, tylko przez kilka kolejnych dni kupowałam Ci ładna kartkę pocztową. W piątek, już na granicy rozpaczy (skleroza jednak męczy bardzo :twisted: ), doszłam do wniosku, że wyślę bez, bo inaczej nigdy nie dojdzie :oops:
Poza tym niezmiennie trzymam kciuki za całe towarzystwo! Może jakieś nowe zdjęcia..?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 20, 2007 9:47

Ależ Ciociu, ta karteczka, która była załączona była bardzo ładna. :lol:

Zdjęcia postaram się nadrobić. Tylko że u nas `zgniły wyż`, więc światło do d... i z lampa muszę latać. A wtedy kot jak przyćpane wyglądają. :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bilol, Jura, puszatek i 74 gości