Belcia (ProForma) FIV. Kolejny cud - MA DOM! Wieści z domu.

[Jana]

Ja sobie zmieniłam banerek Ku pokrzepieniu serc

[misiula]

Czasami świat robi się piękny jak tacy ludzie jak Misiula się objawiaja

to nie tak.. ja bym się nie zdecydowała na taki ruch, to TŻ zdecydował tak naprawde. siedziałam i płakałam przed kompem, pokazałam mu wątek i sama nie wiedziałam co można by zrobić. A TŻ spytał kiedy jedziemy.
Mój TŻ, co nie boi się moich pomysłów

[galla]

No to oprócz nowego kotka, należy też pogratulować wspaniałego TŻta

[varulv]

O! Gratuluje TŻ

ja tez chce wiecej kotow... mam 2 a gdybym miala 6 i to tlustych - nadal nie byloby tloku...
no ale jeszcze dam mojemu TŻ troche czasu, w koncu nigdy wczesniej kotow nie mial, a obecne mamy dopiero od miesiaca...

[Amica]

[Patr77]

Cudownego masz Tżta Misiula

[martaEG'a]

Wspaniała proFOREMKA, wspaniała Misiula ze wspaniałym TŻ, wspaniała historia!!!

P.S. Gdzie można nabyć takiego TŻ

[Nelly]

Jak się cieszę
misiula, gratuluję pieknej koteczki! Jesteście z TZ-tem kochani.
Oswojenie sie z rezydentkami trochę pewnie potrwa, ale na pewno wszystko się dobrze ułoży, za co trzymam kciuki

[Patr77]

Halo halo.. co tam u Was słychać..?

[barba50]

I co I co
Co słychać

[Jana]

Ustalamy z misiulą szczegóły techniczne - właśnie będę do niej pisała pw.

Plan jest taki, że w niedzielę misiula z TŻem zawiozą ProFormę do lecznicy, zrobią badania krwi i przy okazji testy FIV/FelV. ProForma zostanie w lecznicy do poniedziałku, operacja jest zaplanowana na 13.00 - zostanie usunięta listwa mleczna z guzkiem i wetka sprawdzi, czy kotka ma bliznę po sterylce. Jeśli blizna się nie znajdzie, ProFormę czeka kastracja, jeszcze nie wiem czy za jednym zamachem. Po operacji ProForma wróci do misiuli na rekonwalescencję.

Być może umknęło, więc powtarzam ważne pytanie:
Czy decydujemy się na badanie histopatologiczne, żeby ustalić jaki rodzaj guza ma ProForma? To spory koszt, a większość gruczolakoraków jest złośliwa, ale może warto wiedzieć na pewno...

[Jana]

Gdyby ktoś chciał sobie na chwilę wstawić "cudny" banerek do podpisu, to tu jest kod:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63856][img]http://img184.imageshack.us/img184/7003/proforma5ia3.jpg[/img][/url]

[misiula]

Z kicią super. Grzeczniutka, pazurków nie pokazuje, ale jak mruczy wbija mi szpile w kolana!!
Pochwalimy się, że mamy już imię Belcia. Jak wchodze do pokoju to wychodzi mi naprzeciw, mruczy.. Juz nie spi w kącie tylko w kartoniku pod stołem. Więc wydaje się ok.

Wczoraj miałam przejścia z moimi kotami
raz biegłam z jedną na Gagarina na szczepienie, umęczyłam się z tym klocem, wiec poczekałam już na TŻ, żeby jechać samochodem. Pojechaliśmy z drugą, ale coś Gagarina (Multiwet) nie zwbudził mojego zaufania, więc pojechaliśmy do naszej starej, sprawdzonej kliniki w starym miejscu zamieszkania. Wróciliśmy, koty sprawdziły czy mają wszystkie łapki, uszka, ogonki, i zajęły się sobą. Po jakimś czasie pierwsza kotka (po Gagarina) zaczęła dyszeć niemiłosiernie, jakby się dusiła (mogla być taka reakcja uczuleniowa na szczepionke). wiec znowu do samochodu i do naszej kliniki. Kotka miała 40,5 stopnia, obolały brzuszek - ale to pewnie z nerwów, dostała troche kroplówki, leki moczopędne, zbijające temp. Wrocilismy ok 1.
dziś wygląa już lepiej. Za to druga przeżywa szczepionkę. Wlazla do transporterka, ktory stoi od wczoraj i tam lezy

wiec troche sie dzieje

dobrze ze Belcia zdrowo się trzyma

[Jana]

Po szczepieniach brak humoru to normalka. Jaką szczepionką szczepiliście koty?

Pw poszło

I proszę Belcię wymiziać

[Ruach]

Czasami świat robi się piękny jak tacy ludzie jak Misiula się objawiaja

to nie tak.. ja bym się nie zdecydowała na taki ruch, to TŻ zdecydował tak naprawde. siedziałam i płakałam przed kompem, pokazałam mu wątek i sama nie wiedziałam co można by zrobić. A TŻ spytał kiedy jedziemy.
Mój TŻ, co nie boi się moich pomysłów