ALICJA, MAKSIU, ZUZIA - toczy się życie:):):):):):):):):):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 31, 2007 8:46

Alisiu, nie uciekaj z pierwszej strony :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 31, 2007 9:39

Mario :oops:
Dziękuję :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw maja 31, 2007 10:54

Nie pozwólmy Ali czekać zbyt długo
Inka, Kulka i Psot
Zapraszamy do wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60942&highlight=

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 31, 2007 12:46

Maria Lewowska pisze:Nie pozwólmy Ali czekać zbyt długo
Inka, Kulka i Psot
Zapraszamy do wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60942&highlight=



:D :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw maja 31, 2007 14:22

Szukamy bardzo dobrego domku
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw maja 31, 2007 14:44

Femciu, nie dzwoniłam, bo czytałam cały wątek w przerwach młynu w pracy. Mocno myślę.
Boję się, co będzie jak mi sie nie uda, gdy Hugo źle zareaguje, serce, nerki przez dokocenie sie pogorszą. Co wtedy? Nie chcę ani jednemu ani drugiemu zrobic krzywdy :cry:
Marcelibu
 

Post » Czw maja 31, 2007 14:50

Marcelibu pisze:Femciu, nie dzwoniłam, bo czytałam cały wątek w przerwach młynu w pracy. Mocno myślę.
Boję się, co będzie jak mi sie nie uda, gdy Hugo źle zareaguje, serce, nerki przez dokocenie sie pogorszą. Co wtedy? Nie chcę ani jednemu ani drugiemu zrobic krzywdy :cry:



wierzę, Marcelibu. Dobrze przemyśl, zrób badania Hugonowi. Nic na siłę. Może skontaktuj się też z Eelą. Wyślę Ci na PW email do niej.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw maja 31, 2007 22:54

Przepraszam za długotrwaly brak wieści z pierwszej ręki - postaram się dziś nadrobić.

Przede wszystkim Alicja robi się coraz bardziej okragła a jej apetyt zaczyna mnie przerażać. Przykro mi jej odmawiać ale ona wchłania dziennie 2 razy tyle co mój dwa razy większy rezydent (bynajmniej nie pozbawiony apetytu). Nie chciałbym jej zaszkodzić, jak myślicie?

Futerko też coraz lepsze, a jakoś szczególnie w tych miejscach gdzie kot zrobił się okraglejszy :) strupki ładnie się goją i mam nadzieję, że sierść w tych miejscach szybko odrośnie. Kicia jest miziasta i na grzbiecie i boczkach wyglaskalam ją już błysk. Dziś próbowałm też trochę wyszczotkować - barrrdzo chętnie, mała nastawiła nawet brzuszek.

Z katarkiem za to tak sobie - wczoraj wydawalo mi się że jest już super a dziś mała znowu mruczy na mnie furcząc przez nos. Do końca tygodnia daję antybiotyk (co nie jest żadnym problemem jesli się go tylko trochę owinie kawałkiem jakiegoś smakołyka) a potem i tak idę do wetki - zobaczymy co dalej.

Charakterek mała ma słodki - jest przytulna i miziasta ale chyba z temperamentem - niegłaskana robi cichą wprawdzie ale dość stanowczą awanturkę. Ale choć rożnych rzeczy sie domaga - ani na mnie ani na jedzenie nie rzuca sie juz tak histerycznie jak przez pierwsze dwa dni - chyba czuje, że pełna miskę i swoją porcję głasków bedzie miała już codziennie. Mam nadzieję, że się nie zawiedzie. Poza tym jest raczej spokojna - z drapaka wprawdzie lecą wióry kiedy się do niego dobierza ale nie goni za muchami, nie atakuje nóg zza zakrętu, nie biega i nie skacze.

Chyba tyle na dziś :)
Ostatnio edytowano Czw maja 31, 2007 23:29 przez eela, łącznie edytowano 1 raz

eela

 
Posty: 1535
Od: Wto lip 13, 2004 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 31, 2007 22:57

A nie, w czasie pisania powyższego posta udało mi sie pstryknąc dwie fotki - nieststy mialam pod ręką tylko komorkę - pzrepraszam za jakość

Obrazek Obrazek

eela

 
Posty: 1535
Od: Wto lip 13, 2004 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 01, 2007 5:31

Jest prześliczna :love: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :love: :king: :s1:

j_a_d

 
Posty: 113
Od: Śro maja 16, 2007 0:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 01, 2007 8:49

ja nie widzę fotki tylko krzyżyki :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 01, 2007 9:08

Femka pisze:ja nie widzę fotki tylko krzyżyki :(

Ja też :( . Pewnie sypnął się serwer, na którym eela powiesiła zdjątka. Może się odwiesi, serwer oczywiście :wink:
Marcelibu
 

Post » Pt cze 01, 2007 10:14

j_a_d pisze:Jest prześliczna :love: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :love: :king: :s1:



Pewnie, że jest prześliczna :D Ja wypatruję tylko najsliczniejsze kocie księżniczki :D


problem w tym, że jeszcze w życiu nie widziałam foooterka, które nie byłoby prześliczne :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 01, 2007 22:11

Hmmm, ciekawe, co u Alicji.
Może Eela się odezwie i zobaczy, że fotki się nie otwierają :?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 01, 2007 23:23

Które zdjęcia się nie wyświetlają? Te z 9 strony czy wczorajsze?

U Ali w sumie bez zmian, katarek chyba lepiej, apetyt dalej świetny, brzuszek rośnie a przytulastośc nie maleje :D

Obrazek
Obrazek
Obrazek

eela

 
Posty: 1535
Od: Wto lip 13, 2004 10:47
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 87 gości