287-już za bramą schroniska!dotarł do domu![*]29.IX.20 za TM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 04, 2007 14:09

:D :D :D

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon cze 04, 2007 20:40

potrzebny nam domek, który przenocuje Prezia ze środy na czwartek, transport jest bardzo wcześnie rano, koło 6 Prezes musi być już na nogach. Znajdzie sie u kogoś kawałek łazienki?
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 04, 2007 20:56

Kochani, transport obiecał, że podjedzie gdzie trzeba. Można będzie nawet w piżamce podać transporter przez drzwi i wrócić do łóżeczka. Pliss!
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon cze 04, 2007 21:00

czemu nie można odebrać Paciorka w czwartek rano? Jak odbierałam Alicję, nie było z tym żadnych problemów
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon cze 04, 2007 21:18

Femka pisze:czemu nie można odebrać Paciorka w czwartek rano? Jak odbierałam Alicję, nie było z tym żadnych problemów

Paciorek musi wyjechać z Łodzi najpóźniej o 6 rano, więc odebrać trzeba by go było w okolicach 5 :(
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon cze 04, 2007 21:21

bechet pisze:
Femka pisze:czemu nie można odebrać Paciorka w czwartek rano? Jak odbierałam Alicję, nie było z tym żadnych problemów

Paciorek musi wyjechać z Łodzi najpóźniej o 6 rano, więc odebrać trzeba by go było w okolicach 5 :(



dalej nie rozumiem, w czym problem. Gdy umawiałam się z doktor J. Kwiatkowską, ona nie pytała, o której odbiorę kotkę. Wiedziała tylko, że bardzo wcześnie rano i że najpóźniej tuż po 6. Poza tym skoro musi wyjechać z Łodzi o 6, w schronie wystarczy się zameldować o 5.30. O tej porze w dzień wolny nie ma specjalnie korków i przez miasto przejeżdża się bardzo szybko.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon cze 04, 2007 21:24

w takim razie czy transport odbierze Prezesa ze schroniska? Ja załatwie wszystko w środę
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 04, 2007 22:00

Magija pisze:w takim razie czy transport odbierze Prezesa ze schroniska? Ja załatwie wszystko w środę

Dopytam jutro rano.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon cze 04, 2007 23:38

podnoszę
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 05, 2007 8:49

Magija pisze:w takim razie czy transport odbierze Prezesa ze schroniska?

Nie ma czy odbierze, musi po prostu :lol:
Już dzwonię i pytam, sorry, dopiero w pracy wylądowałam, a wczoraj wieczorem TŻ okupywał net :?
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto cze 05, 2007 9:06

To tak: Pan Transport :lol: odbierze Prezesa ZE SCHRONISKA, ale musi to być między 5.30 a 6.00 rano :)
I znowu działa mój urok osobisty, hi, hi, hi ...

Dajcie znać na pv komu mam podać namiary na kolegę :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto cze 05, 2007 9:11

Myszeńk@ pisze:To tak: Pan Transport :lol: odbierze Prezesa ZE SCHRONISKA, ale musi to być między 5.30 a 6.00 rano :)
I znowu działa mój urok osobisty, hi, hi, hi ...

Dajcie znać na pv komu mam podać namiary na kolegę :)

Piszę pw.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto cze 05, 2007 10:56 Re: 287-niech się spełni ...

Magija pisze:Nie ma już otaczającej mnie wkoło siatki.
Nie ma betonowej posadzki.
Cichutko gra telewizor.
Zupełnie bezwiednie zaczynam mruczeć słowa mantry.
"Mój dom, mój fotel, moja Duża, mój Duży, mój dom, mój Dom, mój DOM"[/img]


Wiecie co, już się nie mogę doczekać, kiedy słowa mantry będą jedyną prawdą i rzeczywistością dla Prezesa. Jeszcze tylko dwa dni ... :)
Magija, wysyłam Ci na pv telefon do Transportu czyli Kociego Kuriera ;)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto cze 05, 2007 11:06

Czekam na tę podróż jakbym to ja miała jechać do domu :lol: :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto cze 05, 2007 11:08 Re: 287-niech się spełni ...

Myszeńk@ pisze:
Magija pisze:Nie ma już otaczającej mnie wkoło siatki.
Nie ma betonowej posadzki.
Cichutko gra telewizor.
Zupełnie bezwiednie zaczynam mruczeć słowa mantry.
"Mój dom, mój fotel, moja Duża, mój Duży, mój dom, mój Dom, mój DOM"[/img]


mój dom
moj fotel
moja Duża
mój Duży
moja kumpela LOLA
mój kumpel TOTO............................................. :kitty:

w czwartek? to piekny dzień...................

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1872 gości