W reklamówce-chory odbyt,nowy watek str 25-S.Ka

» Sob kwi 21, 2007 20:09

Monisek pisze:jaka ona jest piękna!
Wrona, czy Wy będziecie chcieli się z nią rozstać?

niestety tak :crying:

ale zrobimy wszystko, żeby znalazła super domek

» Sob kwi 21, 2007 20:25

Śliczna

ale jaka chudziutka

ale powoli się odpasie :ok:

» Sob kwi 21, 2007 20:25

Co u nas nowego? TŻ ogląda film, ale go przygoniłam do komputera, będzie szybciej.
Mia ok. 18 zainteresowała się znowu jedzeniem, ale: sucha nie podeszła, kurczak też nie, więc otworzyłam ten Convalescence - i kicia go "zakopała" :conf:

.
Tak, ciociu skaskaNH, wzięła, zakopała i schowała się pod łóżko.
Niedawno znowu znowu chodziła i czegoś szukała, więc szybko dostała Miamour i gotowanego kurczaka i wyjadła kurczaka, zręcznie omijając puszkę. Niestety, nie było tego wiele, bo nie wiedziałam, czy się w ogóle czepi i kiedy w te pędy zrobiłam dokładkę, kicia dziubnęła i stwierdziła, że już wystarczy. No i tak to z nią mamy.
Moje blokowe (tylko dwie) nie nadążają z otwartymi różnościami, a nie przepadają za bardzo za puszkami, więc powoli chyba zacznę karmić gołębie.
TŻ stwierdził, że może trzeba po prostu kupić jakieś taniochy, może kiełbachę czy inny salceson. Tak czy siak, dwa razy coś dzisiaj dziubnęła. I śpi. Prawie cały czas. Trochę poszaleje i zaraz poleguje.

» Sob kwi 21, 2007 21:21

dobrze,że przynajmniej troszkę skubnie, totalna głodówka szkodzi kotu.
Moze ona w poprzednich ,,domkach,, jakdła ludzkie jedzenie i takie po prostu lubi.
Szkoda,ze tak Wam marudzi

, bo chociż króciusieńko Cię znam, to pewnie się martwisz bardzo.
Zresztš ja z tej samej bajki jestem :wink:

Nie wiem czy gdzie pisała? idziecie kiedy do weta na kontrole?
mam nadzieję,ze to przez te robaki.
A słodka jest niemożliwie

» Sob kwi 21, 2007 21:23

a moze ją te zęby bolą??? i dlatego nie chce jeść?

» Sob kwi 21, 2007 21:27

Do weta mamy iść za 10 dni od tamtego wtorku, ale jak trzeba będzie, pójdziemy oczywiście wcześniej. Też mi przyszło do głowy, że to może te zęby. Faktycznie może ona by chciała po prostu ziemniaka?

» Sob kwi 21, 2007 21:33

wrona pisze:Do weta mamy iść za 10 dni od tamtego wtorku, ale jak trzeba będzie, pójdziemy oczywiście wcześniej. Też mi przyszło do głowy, że to może te zęby. Faktycznie może ona by chciała po prostu ziemniaka?

hi hi, ziemniaka to moze nie, ale zobacz, czy nie rzuca sie na resztki z obiedów???-chociaz to totalnie niezdrowe.
a wiesz, tak teraz myślę,ze to naprawde mogą byc te zęby.
Jeśli wet powiedział,ze ona teraz ząbki zmienia, to często przyplątuje sie do tego stan zapalny dziąseł i koty nie chcą jeść.
Jeśli będzie cokolwiek jeść, to spoko te 10 dni
chyba,ze urządzi totalną głodówkę

» Sob kwi 21, 2007 22:48

a może mleko pije? albo biały ser lubi? Ja, obecną moją tymczasowkę, musialam karmic na sile, mleko (kozie w dodatku, bo nie alergizuje) strzykawką do pysia. I do tego musiałam ją jeszcze wyciągać z pod łóżeczka albo kaloryfera. Tak się bała upiornie. Po kilku dniach zaczęła jeść sama

» Sob kwi 21, 2007 22:50

a może ona jest zakłaczona :?:

i ma cały czas uczucie sytości :?:

może podaj jej paste odkłaczająca np malt lub bezo pet

» Nie kwi 22, 2007 5:14

Dobre wieści. Skoro świt kicia poszła ładnie do kuwety, po czym za chwilę było słychać cichutkie chrumkanie dochodzące z kuchni - podjadała suchą karmę. TŻ musiał wcześnie wstać, więc poszedł do kuchni, a tam kicia podobno powiedziała miał. No to ja przed 6 rano :!:

dawaj do kuchni, kroję kurczaka, a ona podjada prosto z deski. Nie były to ilości kosmiczne, ale takie wczesne śniadanko.
Natomiast teraz dostała małpiego humoru i biada temu, kto leży na drodze :strach:

» Nie kwi 22, 2007 7:57

wrona pisze:Dobre wieści. Skoro świt kicia poszła ładnie do kuwety, po czym za chwilę było słychać cichutkie chrumkanie dochodzące z kuchni - podjadała suchą karmę. TŻ musiał wcześnie wstać, więc poszedł do kuchni, a tam kicia podobno powiedziała miał. No to ja przed 6 rano dawaj do kuchni, kroję kurczaka, a ona podjada prosto z deski. Nie były to ilości kosmiczne, ale takie wczesne śniadanko.
Natomiast teraz dostała małpiego humoru i biada temu, kto leży na drodze

wspaniałe wieści

» Nie kwi 22, 2007 8:54

kiciulek poszalał i znowu podjadł, nawet liznął Convalescence

» Nie kwi 22, 2007 8:56

dobrze jest,ale się cieszę

mizianki od cioci z rana :wink:

» Nie kwi 22, 2007 8:58

wrona pisze:kiciulek poszalał i znowu podjadł, nawet liznął Convalescence

super

tak sobie jeszcze pomyślałam, że gdyby wolała to możesz spróbować dać jest Convalescence w proszku-rozrabia sie je z ciepła woda i większość kotów lubi to wysokokaloryczne mleko"

pozdrawiam serdecznie

» Nie kwi 22, 2007 9:37

Huraaa

Brawo Malenka, jedz, jedz, nabieraj sily

W reklamówce-chory odbyt,nowy watek str 25-S.Ka

Kto przegląda forum