SCHR.SOSNOWIEC-udało się,nowi ludzie-nowy wątek-str36

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 19, 2007 11:32

Wando bardzo dziękujemy za pomoc.....
Koteczek bez łapki dziś jedzie z Terenią do Wandy....u niej zostaje drugi..

W środę wreście wysterylizujemy krówkę , która jest na tymczasie u Klaudii (pei dziękuje)

Obrazek

a w piatek wstępnie umówiona jest kastracja buraska w którym zakochala się Ko_da z pierwszej strony

Obrazek


Chciałam bardzo podziękować za finansową pomoc, wszystkie wpłaty są napisane na 1 stronie.....dziękujemy- bez Was to by się nie udało...
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon mar 19, 2007 13:01

tu jest wątek Filipa na dogo , ma też chyba na miau , nie umię znależc , założony chyba przez floridę blue http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=38171

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon mar 19, 2007 13:08

WANDUL66 pisze:tu jest wątek Filipa na dogo , ma też chyba na miau , nie umię znależc , założony chyba przez floridę blue http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=38171



tutaj jest na miau.....szukamy domku

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50909&start=135
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon mar 19, 2007 21:31

kotek bez łapki jest już u mnie , chudzina straszna , do tego nie chce jeśc !!! łapkę stracił chyba dawno , bo kikut jest zagojony , skacze jak kangurek!!!! jest taki biedny , mam jeszcze parę scanomun , chyba nu rozpuszczę i podam strzykawka do pyszczka!!!

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon mar 19, 2007 21:33

ponieważ ma na nosie malutką , czarną kropkę , proponuje nazwac go Kropek!!!! choć moja córka upiera się przy Łapku!!!

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon mar 19, 2007 21:46

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon mar 19, 2007 21:48

To ma na imię Łatek?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon mar 19, 2007 22:56

tak propnuje , będe jego opiekunką i matką chrzestną w jednej osobie!!!

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon mar 19, 2007 22:58

CoToMa pisze:To ma na imię Łatek?
kurcze , pisze Kropek a za chwilę Łatek , jestem zakrecona !!! to niech będzie ŁATEK!!!

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 20, 2007 1:11

Łatek czy Łapek :?: :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto mar 20, 2007 11:08

Łatek , na zasadzie , że w domu powieszonego nie rozmawia się o sznurze!!! martwi mnie to , że on wogóle nie chce jeśc , dzisiaj nakarmiłam go strzykawką , dałam mu NAN HA z rozpuszczoną Scanomuną , wypil nawet chetnie , mam wrażenie , że on nie umię jeśc samodzielnie!!!

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 20, 2007 11:15

WANDUL66 pisze:Łatek , na zasadzie , że w domu powieszonego nie rozmawia się o sznurze!!! martwi mnie to , że on wogóle nie chce jeśc , dzisiaj nakarmiłam go strzykawką , dałam mu NAN HA z rozpuszczoną Scanomuną , wypil nawet chetnie , mam wrażenie , że on nie umię jeśc samodzielnie!!!


Wando ja wiem, że masz duże doswiadczenie ...ale jeżeli moge coś powiedzieć to pamiętam Klunkiego, który też był ze schronu..leczony był na KK i przez tydzień karmiłam go przez strzykawkę bo nie umiał samodzielnie jeść...poprostu nie potrafił.....później powolutku uczyłam go jeść samodzielnie....nie był strasznie chory...tak poprostu ..nie umiał........
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto mar 20, 2007 20:25

iwona_35 pisze:
WANDUL66 pisze:Łatek , na zasadzie , że w domu powieszonego nie rozmawia się o sznurze!!! martwi mnie to , że on wogóle nie chce jeśc , dzisiaj nakarmiłam go strzykawką , dałam mu NAN HA z rozpuszczoną Scanomuną , wypil nawet chetnie , mam wrażenie , że on nie umię jeśc samodzielnie!!!


Wando ja wiem, że masz duże doswiadczenie ...ale jeżeli moge coś powiedzieć to pamiętam Klunkiego, który też był ze schronu..leczony był na KK i przez tydzień karmiłam go przez strzykawkę bo nie umiał samodzielnie jeść...poprostu nie potrafił.....później powolutku uczyłam go jeść samodzielnie....nie był strasznie chory...tak poprostu ..nie umiał........
dokładnie tak robię !!!

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto mar 20, 2007 20:54

matko jaki biedulek :( duzo przeszedł już w swoim krotkim życiu mam nadzieje ze teraz juz szybciutko jego zycie sie wyprostuje :roll: co to jest NAN HA ?? :oops:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto mar 20, 2007 21:06

Obrazek
Obrazek
A to braciszek łapka tadek-niejadek, nie muszę go karmic szczykawką jak Wanda ale wmusic w niego jedzenie to spory problem, wypił trochę kociego mleka i zjadł drobiowej szyneczki, na inne kręci nosem, ale jest żwawy biega sobie więc chyba nie mam się czym martwic, jeszcze później cos w niego wmuszę. Wando trzymam kciuki za łapka I JESZCZE RAZ WIELKIE DZIęKI, ja bym sobie nie poradziła. :oops:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, puszatek i 44 gości