Dzisiaj zabieram Aviska do domu
Muszę kupić mu wyprawkę
Wczoraj poznym wieczorem bylam go odwiedzic - byl bardzo ospaly, ale jak mnie uslyszal to probowal wstac i odwrocic sie w moja strone. Taki bidulek..
Dzisiaj rano dzwonilam do lecznicy - Avis czuje sie dobrze i moze juz wyjsc ze szpitala.
Bedzie dostawal antybiotyk. Na zastrzyki bede jezdzic do lecznicy Oaza, wiec od razu inni lekarze beda mogli go dogladac i ocenic czy wszystko jest w porzadku.
Poza tym chce sie skonsultowac z dr Niedziela.
Oczywiscie caly czas trzymajcie kciuki!