Dobre i złe wieści:
CZARNUSIA NIE WARCZY I NIE RUSZA SKÓRĄ

Nie wiem tylko czy to trwała poprawa.
Była dzisiaj wieczorem rozbawiona i wesoła. Normalny kot!
Zła wieść: ranka wygląda fatalnie. Ta większa. Mniejsza też zaczerieniona bardziej.

Przydał się okrągły bandaż elastycznyod Iburg. Zrobilismy wdzianko i ubraliśmy Czarną bez trudu, podkładając dodatkowo bandaż. Kitce bardzo do pyszczka w serdaczku. Nie zareagowała na niego i dalej się bawiła goniąc papierową kulkę.
Za to panicznie boi się rezydentów. Uciekła przed Pomponem aż na witrynkę, kiedy kocisko wtargnęło nie proszone do jej królestwa.
Jest strasznie wrażliwa i delikatna. To nie księżniczka tylko królewna.