Niebieskookie cudo już w domu../ Od pół roku rzadka kupa:((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 21, 2006 13:32

elakul pisze:
Olinka pisze:ja podawałam mojej trzustkowej Bambi jeszcze papkę barytową

ja tez ja podawałam - bez rezultatu :(


Przykro mi.
Moja Bambi - jako kociak - miała ostrą niewydolność trzuski, nie wiadomo czym spowodowaną.
Lała się z niej tłusta, cuchnąca kupa.
Enzymy trzustkowe i wątrobowe miała poniżej normy.
Pomogła około miesięczna ścisła dieta - Intestinal RC w saszetkach, potem też suchy, papka barytowa, węgiel w płynie i lakcid.
Po miesiącu, może pięciu tygodniach objawy całkowicie ustąpiły.
To było na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku - do dziś wszystko jest ok.
Mocno trzymam kciuki za Twoja kicię i naprawdę mi przykro, że leczenie nie przynosi rezultatów.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 21, 2006 19:12

elakul pisze:Tak wygląda sytuacja :!: :
1 badanie qpy nic nie wykazało - mimo tego zostala przeleczona od wszelkich możliwych pierwotniaków, tasiemców i lamblii
2 Badanie krwi wykazuje, że Lodzi cierpi na niedoczynność trzustki
- najpierw była podawana neopancranityna a teraz lipancrea 8000 (czyli enzymy trzustkowe :!: ). Niestety wygląda na to, że coś jeszcze jest nie tak.
3 wszystkie inne testy, usg i rtg nie wykazały nic niepokojącego.


a może te leki są za słabe. takl było w przypadku Blues. Dostawała neopancratinę a teraz przeszliśmy na lek czterokrotnie mocniejszy - Kreon 10000.
Co do krwi w koopie to może być to enzofilowe zapalenie jelit. Jakie były wyniki krwi?
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Pt kwi 21, 2006 23:24

Mateńko jedyna, dobrze, że są wieści o kotce. Już myślałam, że z nią się stało najgorsze.
Może ma "zespół złego wchłaniania" i dieta ustawi ją na prostą? Moja teściowa to miała. Po ustawieniu diety kobieta odżyła.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Nie kwi 23, 2006 11:20

Lodzia dostaje enzymy trzustkowe - swoje ma zdecydowanie poniżej normy - (lipancrea 8000 - lek pośredni między neo-pancreatinum, ktory dostawała a kreonem 10000) i poprawy nie widać.... Lodzia ma przewlekłą niewydolność trzustki.
Qpa się z niej leje i muszę przyznać, że jesteśmy tym zmęczeni. Trzeba ostrożnie chodzić, żeby nie wejść.... Ona chyba tez jest tym zmęczona, bo jak zobaczy chusteczkę w mojej ręce to zmyka. Już sama nie wiem co robić .... może są jakieś pampersy dla kotów? I czemu nie chce przestać się lać?
Co do karmy, to przetestowałam chyba wszystkie, które by się mogły nadawać i muszę przyznać, że najmniej zapachów i relatywnie "mała" częstotliwość korzystania z kuwety jest po RC Intestinal (suchy i w saszetkach). Poza tym nic innego do jedzenia nie dostaje. Dieta słabo pomaga.
Lała się z niej tłusta, cuchnąca kupa

Qpa Lodzi jest w formie płynej, w zależności od karmy mniej lub bardziej cuchnąca ale nie tłusta...Może to jest jakaś wskazówka?
Ostatnie badania krwi miała robione w styczniu.
WBC 16.71
RBC 6.48
HGB 11.8
HCT 37
MCV 58.1
PLT 259
MPV 15.6
glukoza 84
ALAT 108
AspAT 37
Alfa Amylaza w surowicy 1209
Kreatynina 0.54
fosfotaza 34
mocznik 33.6
lipaza 13
W przyszły wtorek postaram się powtórzyć badanie krwi i qpy. Może coś sie zmieniło?

elakul

 
Posty: 21
Od: Czw paź 27, 2005 20:05
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Nie kwi 23, 2006 14:39

I jeszcze rozmaz był taki:
pałki: 4
segmenty: 83
limfocyty 13

elakul

 
Posty: 21
Od: Czw paź 27, 2005 20:05
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Nie kwi 23, 2006 18:54

Elu strasznie mi przykro i głupio, że Lodzia trafiła do Was taka chora :oops: :( z drugiej strony, gdybyście jej nie przyjęli na pewno by już nie żyła.. to był ostatni dzwonek, żeby ją wyciągnąć ze schroniska, koteczka wyraźnie się poddała :(
Mam jednak nadzieję, że uda się zaradzić tej chorobie, przecież Bambi Olinki też bardzo chorowała i się udało :ok:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon kwi 24, 2006 11:38

Klaudia naprawdę nie ma o czym mówić. Lodzia jest z nami i myślę, że wszyscy jesteśmy z tego faktu szczęśliwi :D . Gdyby tylko wyzdrowiała :(
Świat nabrałby nowej jakości życia....
Bambi Olinki miała ostrą niewydolność trzustki a Lodzia ma przewlekłą - a to już, zdaniem weterynarza, zupełnie inna choroba. Mam jednak nadziaję, że tak jak Bambi, Lodzia wyzdrowieje.
Kończy się lipancrea 8000 więc od jutra będę podawała Kreon 10000. Potrzebne kciuki :!:

elakul

 
Posty: 21
Od: Czw paź 27, 2005 20:05
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon kwi 24, 2006 21:59

z całych sił zaciskam :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon cze 05, 2006 18:56

Hej! Hej!
Nowe dobre wiadomości :))))
Są ładne qupy :lol:
Kompleksowe leczenie dało rezultay i jeszcze nowa karma :)
Aż chce się żyć !
Lodzia też odżyła :)
Zaczęła się bawić w atakowanie i wstążeczką :)
A... i siedziała już na kolankach u TŻ i syneczka :)
Mam nadzieję, że to koniec złych przygód Lodzi.
Dziękuję wszystkim za kciuki ! Najważniejsze, że pomogły !!!!
Hip hip huuuuraaaa!

elakul

 
Posty: 21
Od: Czw paź 27, 2005 20:05
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon cze 05, 2006 19:08

elakul pisze:Hej! Hej!
Nowe dobre wiadomości :))))
Są ładne qupy :lol:
Kompleksowe leczenie dało rezultay i jeszcze nowa karma :)
Aż chce się żyć !
Lodzia też odżyła :)
Zaczęła się bawić w atakowanie i wstążeczką :)
A... i siedziała już na kolankach u TŻ i syneczka :)
Mam nadzieję, że to koniec złych przygód Lodzi.
Dziękuję wszystkim za kciuki ! Najważniejsze, że pomogły !!!!
Hip hip huuuuraaaa!
:D
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Pon cze 05, 2006 19:09

bardzo sie ciesze, wiem jak moze dokuczac przewlekla biegunka...

Lodziu, duzo zdrowia sliczna koteczko :D :!:

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Wto cze 06, 2006 17:37

Czekamy na parę zdjęć zdrowego buziaczka!!!!
<img src="http://upload.miau.pl/1/28015.bmp">

Glass

 
Posty: 113
Od: Pt wrz 09, 2005 10:33
Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy

Post » Sob cze 24, 2006 18:40

Cieszę się baaardzo, że widać poprawę :D Mam nadzieję, że zdrówko będzie Lodzi dopisywać :ok:
jest szansa na zdjęcia? :wink:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Silverblue i 202 gości