Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas HCM...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 10, 2025 13:45 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Podajemy Manuelowi 60 ml optylite podskórnie 2 razy w tygodniu, na tyle zgodziła się vet kardiolog. W czwartek już z naszą vetką (nefrolog) na ten temat porozmawiamy bo nerki bardzo mnie martwią…

Manuelowa

 
Posty: 191
Od: Pt gru 20, 2024 14:11

Post » Pon mar 10, 2025 14:05 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

To dobrze, w tej sytuacji nie można podawać więcej.
Manuel nie ma żadnych niepożądanych reakcji na optylite podawany podskórnie? Obserwuj, bo różnie bywa. Ale najważniejsze, że nerki są chronione.
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8909
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 10, 2025 14:10 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Po optylite i plasmalyte czuje się dobrze, po Ringerze za to był dramat. Wyraźnie było po nim widać, że coś jest nie tak. Będę musiała komuś oddać nasz zapas bo na pewno tego mu nie damy nigdy więcej.

Manuelowa

 
Posty: 191
Od: Pt gru 20, 2024 14:11

Post » Pon mar 10, 2025 14:55 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

A to był zwykły ringer czy z mleczanami?
Najważniejsze, że na te dwa reaguje dobrze :ok:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8909
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 10, 2025 15:21 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Płyn ringera fresenius, to chyba zwykły?
Jak ktoś chętny w Wawie to oddam, chyba jeszcze 2 butle się ostały:)

Manuelowa

 
Posty: 191
Od: Pt gru 20, 2024 14:11

Post » Pon mar 10, 2025 16:12 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Nie wiem szczerze mówiąc. Zawsze u nas był "zwykły", nie pamiętam, żeby miał "podnazwę" fresenius.
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8909
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon mar 10, 2025 20:54 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Tak czy inaczej, Manuelowi wyraźnie nie służy z jakiegoś powodu:/

Manuelowa

 
Posty: 191
Od: Pt gru 20, 2024 14:11

Post » Czw mar 13, 2025 12:20 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Dzisiaj byliśmy u weterynarza i zrobiliśmy badania krwi. Manuel od wizyty poniedziałkowej u kardiologa czuł się znacznie gorzej, znowu odmawiał jedzenia, widać było że nie miał siły i ogólnie był taki smutny.
Obrazek

No i niestety pomimo kroplówek podskórnych nerki oberwały. Tak samo watroba:( Czekamy jeszcze na resztę wyników:(

Manuelowa

 
Posty: 191
Od: Pt gru 20, 2024 14:11

Post » Czw mar 13, 2025 12:39 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Trochę oberwały, ale nie za mocno. A jak wyniki morfologii, co z anemią?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70031
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 13, 2025 13:01 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Mają dosłać, siedzę jak na szpilkach :|

Manuelowa

 
Posty: 191
Od: Pt gru 20, 2024 14:11

Post » Czw mar 13, 2025 13:12 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

To czekamy na wyniki morfologii trzymając kciuki :ok:

Czy on ma jakieś wsparcie wątroby?
No i zwróć uwagę na poziom potasu. Znaczące jego obniżenie (koty nerkowe potrafią "gubić" potas) może być nawet zagrożeniem dla życia. No i potas jest szalenie istotny ze względu na serce.
Ja po ściąganiu preparatu Renal K* przeszłam na suplementację ludzkim asparginem. Świetnie się sprawdzał, ale to wet powinien zdecydować.

* Renal K to chyba najlepszy znany mi supplement potasu dla kotów. Niestety są istotne mankamenty. Trzeba go ściągać z zagranicy (ja ściągałam z Wlk. Brytanii). Nieuważna (?) wysyłka. Kilka razy zdarzyło mi się, że dostałam produkt z kończącą się datą ważności, przy kosztach całej operacji nie miało to sensu. Wszelkie syropy z potasem były bardzo źle tolerowane przez moją koteczkę więc wet wymyślił aspargin. I to był strzał w 10 :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8909
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw mar 13, 2025 16:17 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

No i morfologii nie będzie, coś w labie skrzanili i następne badanie mam w gratisie :roll: jedyne co zobaczyli to hematokryt i wyszedł 20 czyli znacząco spadł od ostatniego badania ( z 26) :placz: wracamy więc do aranespu od dzisiaj…

Moja vet mówi że Manuela odwodniły te tabletki moczopędne bo miał duże dawki i stąd też ten niski potas. Zmniejszyła mi dawkę furosemidu i będę mu dawała kaminox. Zmniejszamy też steryd do 3/4 tabl dziennie, mamy leczyć oddechy, co 2 dni robić kroplówkę podskórną i za tydzień kontrola płynu w opłucnej.

Nie mamy nic na wsparcie wątroby, vetka nic nie zarządziła.

Kurde, tak sobie myślę że jak odwodniony to pewnie ten hematokryt faktycznie jest jeszcze niższy. Nic dziwnego że kot jest taki słaby i smutny:(

Za dużo ma tych schorzeń równocześnie, leczymy jedno psując coś innego. Coraz trudniej to wszystko ogarniać:( Mam coraz czarniejsze myśli:(

Manuelowa

 
Posty: 191
Od: Pt gru 20, 2024 14:11

Post » Czw mar 13, 2025 16:31 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Hepatiale forte? W kapsułkach, bardzo skuteczne na wątrobę i smaczne, łatwe do podania
https://allegro.pl/oferta/vetexpert-hep ... rZEALw_wcB

No niestety - starszy już i schorowany kot, coraz trudniej leczyć bo na jedno się pomaga a drugie się psuje. Jazda bez trzymanki :(
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8909
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw mar 13, 2025 19:41 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Kupię, dziękuję za polecenie:)

Ładuję mu już tyle tego wszystkiego, że ehhh. Manuel jak mnie widzi to zwyczajnie już ucieka, w sumie nie dziwię się :(

Manuelowa

 
Posty: 191
Od: Pt gru 20, 2024 14:11

Post » Czw mar 13, 2025 22:01 Re: Pokonaliśmy nerki, tarczycę, trzustkę i wykończy nas ane

Hematokryt 20 to tak posrednio między ostatnimi wynikami(26), a tym z początku lutego (16); Dożrze, że wracacie do anarespu. Może kotek znowu zareaguje i Ht wzrośnie... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70031
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 161 gości