akcja zbierania podpisów -zmiana ustawy może się nie udać :/

nadal 14000 brak. Jednak mam nadzieję ,że zjadą w ostatniej chwili i że będzie spora nadwyżka , bo sporo błędów się pojawi na listach.
Ja wysłałam dziś swoje i koleżanki (razem ponad 500 kolejnych ) - zbierało też schronisko i fundacja + kilka innych koleżanek- jeśli chodzi o moje miasto, więc 1000, może 2000 powinno spokojnie przekroczyć. Jeśli jeszcze z 10 takich mniejszych miast na ostatnią chwilę dośle to się uda. Raczej jednak siła w miastach największych i samej Warszawie gdzie zbierane będą do ostatniej chwili i na większą skalę.

Jest nadzieja, że ten etap przeskoczyć się uda- później będzie bardziej stromo pod górę

https://prawadlazwierzat.pl/
96%

Wychodzi na to, że do wtorku 24.09.2024 będzie, jak pisała ita79 nadwyżka :ok:

.

Pytanie tylko brzmi: czy ktoś te podpisy weryfikuje czy liczą tylko wiersze, bo jeśli nie sprawdzają to nawet połowa podpisów może być nieważna. Nie wiem nawet na jakiej zasadzie może działać taka weryfikacja i jak przebiega.

ja sprawdzałam te podpisy, które sama zbierałam- patrząc czy wszystkie pola wypełnione np. ale nic więcej sprawdzić nie byłam w stanie. O dowody nie prosiłam i nie porównywałam (no u niektórych spisywałam z dowodu jak sami wyciągali i podkładali pod nos) . Nie wiem ile osób się pomyliło w cyferkach, ile zostanie potraktowanych jako nieważne bo namazany adres , lub nieczytelny podpis. Jeden głos oddała mi osoba nieletnia- w ramach wyjątku , a też wiem, że jakaś osoba w moim mieście ogólnie w szkole zbierała od nastolatków, bo nie wiedziała, to już całkiem pewnie połowa do kosza . Ogólnie czuję, że 30-40% odpadnie jeśli ktoś (w sejmie np) zacznie linijka po linijce przeglądać i do tego wpisywać do jakiejś bazy pesele i uzna nawet , że adres niezgodny bo nieodczytywalny. Pierwszy raz to robiłam. Kolejny już bym zrobiła inaczej- zupełnie inaczej, by się takich różnych błędów ustrzec . No ale nadal trzymam kciuki, że będzie ich spora nadwyżka i się uda.