Misia Fiv+ZDROWE dzieci- białaczkowy kocurek z Mrzeżyna[*]

[tabo10]

(...) życzyć Ci dużo cierpliwości. Nie siły, bo pozabijasz ludzi

święte słowa

[tabo10]

No i stało się. Grzyb zaatakował. Najpierw syjama. Ciekawe które będzie kolejne? I tak dopiero 2 m-ce po tym jak kocięta trafiły do mnie.
Prosiłam,błagałam o pomoc,o tymczas dla nich,bo było do przewidzenia ,że tak się stanie.
Znów z adopcji nici.Znów leczenie i wydatki. Mam ochotę wyskoczyć z balkonu. Niestety sama wcześniej zleciłam jego osiatkowanie

Nie chce mi się tak żyć. Nie mam siły na wieczne sprzątanie kocich kup i odbieranie debilnych telefonów od przygłupiastych chętnych. Robię to od pół roku non stop.
Niech mnie ktoś dobije!!!!!!!!!!!!!

Dziękuję Moguncjo,dziękuję Romi85. Doskonale wiedziałyście jak to wygląda i żadna mnie nie ostrzegła,że będę tak udupiona. Dziękuję Wam ŻYCZLIWE koleżaneczki z forum.

[ewar]

Nie pomogę Ci, bo nijak nie mogę, ale napiszę tylko, że Cię rozumiem.

[tabo10]

Szarfielsa, kochana kocia Ciociuniu

serdeczne dzięki za przepięęękną i wielgachną pakę puszkową dla małych potffforów.
Jedzą ją już od tygodnia ,a ja każdego dnia otwierając kolejną dziękuję Ci w myślach

[tabo10]

Vombat ,dziękuję za Twoje 33,82zł wsparcia dla kociąt. Akurat starczyło na podzielenie leku w aptece (koszt za samą usługę dzielenia ,nie za lek).

[tabo10]

Tutaj reszta zaległych skanów
za krem na grzyba


60zł za lizynę


rachunek za szczepienie 3 kociąt


za kolejną lizynę tradycyjnie gdzieś dobrze schowałam i nijak nie mogę odnaleźć

Mama kocia bierze Unidox,bo ma gila.Mały syjamek dziś kicha ,nos mokry-zaraził się ?

[tabo10]

Kocia mama ma mieć 21.11. sanację jamy ustnej. Ma sporo ząbków do usunięcia Przewidywany koszt zabiegu to 350zł.
Bardzo proszę o pomoc w pokryciu tej sumy .
Obecnie leczę maluchy,adopcje się przeciągną sporo- nie dam rady sama pokryć kosztów zabiegu. Mama kociąt nie może jednak wrócić na wolność bez zrobienia zębów. Wyżebrałam darmową konsultację u najlepszej stomatolog i połowę normalnych kosztów zabiegu- więcej nie dam rady.
I tak cudem udało mi się powyższe

[waanka]

Tabo 10, mogę dać 150 zł; więcej nie dam rady...

[tabo10]

Tabo 10, mogę dać 150 zł; więcej nie dam rady...

waanko,od Ciebie to aż wstyd przyjąć kolejną pomoc... Tyle pomogłaś już ostatnim razem w robieniu paszczy Warbudzi .

Proszę ,może ktoś jeszcze podczytuje nasz wątek i pomoże 9-letniej kociej mamie pozbyć się popsutych ząbków,którym grozi połamanie i ropień. Ta koteczka rodziła non stop u bezdomnych, nie dziwne,że przy tylu miotach ząbki się posypały. Teraz już jest po sterylizacji,więcej kociąt nie przyniesie światu,ale jej zdrowie się posypało. Trzeba jej przynieść ulgę,bo nie domyka paszczy,ślini się. Choć z drugiej strony ,nie wiem jak da radę dalej łapać i oprawiać myszy bez kompletu ząbków.
Trudne to wszystko...

[Szarfielsa]

tabo10 współczuje, katar, grzyb... jakbyś mało miała zmartwień

Trzeba jej przynieść ulgę,bo nie domyka paszczy,ślini się.

...podaj mi na pw dane r-ku.

[Baltimoore]

Się melduję

[tabo10]

Kochane MiauCiociunie jak zwykle wrażliwe,empatyczne i biegnące z pomocą najsłabszym i najbiedniejszym. Dziękuję Wam wszystkim za odzew!

Ta kotunia jest szczególnie biedna,bo podwójnie bezdomna.Nie dość ,że sama bezdomna,to ludzie z którymi zamieszkuje na działkach i wysypisku śmieci także bezdomni
Zabieg powinien przynieść jej ulgę. W poniedziałek biorę urlop i lecimy (nikogo przecież nie obchodzi,że pracuję,mamy wyznaczony termin na 9.00 czy 10.00,a po trzech godzinach kotkę trzeba odebrać,więc nijak bez dnia wolnego tego nie da się zrobić ). Jeszcze w weekend będzie robiona morfologia kwalifikująca do narkozy,to niemłoda już kotka,więc nie da rady bez.

A tak na marginesie: wszystkie moje urlopy na żądanie poszły na koty i sporo dni urlopu też. I to się nazywa,że biorę urlop WYPOCZYNKOWY. O ironio!

[waanka]

Tabo 10 - i co z koteczką? Jak zniosła zabieg?

[Baltimoore]

Czy dobrze wszystko?

[tabo10]

Sam zabieg zniosła dobrze. Dziś od popołudnia jest gorzej. Ma usuniętych 10 ząbków.
Przed zabiegiem miała kwalifikację, w tym testy. Ma dodatni FIV.

Napiszę więcej jak dojdę do siebie i się wyryczę...