TYMCZASY U JOPOP VIII - wygraliśmy :) dziękuję!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 19, 2016 17:00 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

A to ci Milka... taka niewinna i uległa się wydawała...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2016 17:44 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

Czasem to jedyne wyjście.
Kciuki

Paka wieeeelka. Fajnie, że sie udało.
Mega silny menszczyzna potrzebny.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon mar 21, 2016 23:52 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

Sezon w pełni, mam momentami uczucie że nic tylko sprzątam klatki;) Ale dobrze, może dzięki temu mniej będzie maluchów wiosną... Choć obawiam się, że i tak będą :(

Mam na razie nowego dorosłego. Na razie przyglądam się rzeczywistości czy ktoś go szuka. Okolica mało ciekawa jak na kota wychodzącego, w dodatku jest podziębiony. Na pewno z takimi węzłami wychodzić nie powinien. Czipa oczywiście nie ma, za to jaja ma. No nic, poczekamy parę dni czy się pojawią ogłoszenia :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 25, 2016 20:29 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

No to przedstawiamy Nowego. Ma około rok. Przemiły.

Ktoś ma pomysł na fajne imię? Takie którego w JOKOCie nie było ;)

Obrazek . Obrazek . Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 25, 2016 20:32 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

Zoltan :wink:
Piękny kocik
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 25, 2016 20:35 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

biorę.
Właśnie ćwiczymy noc w górach autorstwa pewnego Zoltana. Trafilaś w punkt ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 25, 2016 20:43 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

No to fajnie.On zezolec jest? Tak śmiesznie oczkami trzepie na boczki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 25, 2016 20:49 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

Chyba nie, aczkolwiek przyjrzę się jeszcze ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2016 21:24 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

RADOSNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT :1luvu:

Obrazek

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob mar 26, 2016 23:05 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

o tak, bardzo są spokojne jak na razie. :evil:
o 8.40 odebrałam maila że w pewnej zaprzyjaźnionej piwnicy 2 podlotki są apatyczne i wymiotują. zgadnijcie co robiłam przez prawie cały dzień i zgadnijcie co im jest :roll:

NIE, NIE SĄ u mnie :twisted: znalazłam Dobrą Duszę, która podjęła się walki. Ja będę ją tylko wspierać "na dochodne". Moja pralka się powiesi.
Jeszcze tylko obie musimy zagoić sznyty na rękach, bo jeden był mało współpracujący :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2016 23:16 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

:ok: :ok: :ok: :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie mar 27, 2016 14:54 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

wszędzie jakieś dziwne przypadki... a ja myślałam że tylko u mnie wariatkowo... w piątek wpadłam na genialny pomysł żeby odrobaczyć stado i skończyło się na dyżurze w przychodni... pani dr sie nie podobało to jak wygląda i odesłała mnie na SOR... na szczęście dał tylko antybiotyk i nowe szczepienie p.tężcowe... oczywiście dostałam też skierowanie do zakaźnego ale czy Rezerwa aż taka wściekła była to ja nie wiem... :roll:
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2016 22:01 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

Hehe, dziś temu dzikszemu trzeba było wyjąć wenflon. Samo wyjęcie wenflonu to betka, gorzej z wyjęciem kota z klatki :twisted: na szczęście same koty nadal w dobrej formie, więc jestem dobrej myśli.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2016 15:04 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

Dziś mam serię wizyt ;)
Zaklepał się Flamurek i jestem pełna nadziei że naprawdę pojedzie, ludzie wydają się być super przygotowani :)

Miała jechać Markietanka, ale nie chciała się łasić do pana. Zamiast niej - pojechała niejaka Stalówka. Kotka, której nawet nie zdążyliśmy ogłosić ;) Miała wrócić na wolność, ale karmiciel poprosił by jej znaleźć bezpieczne miejsce, bo budynek w którym mieszka ma iść do rozbiórki. Trzeba jeszcze znaleźć miejscówki dla jej 2 synków - to ci co obecnie się doleczają z mojej ulubionej choroby ;) jeden tak miły jak drugi niemiły ;)

Ku pamięci - fotki Stalówki. Bądź szczęśliwa!
Obrazek . Obrazek . Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2016 16:57 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII - taka tam codzienność.

Kciuki :ok:

Czytałam na fb (nie wiem czy nie pokręciłam) ,że Mecenas domek znalazł?
Mogę zdjąć ogłoszenia.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 53 gości