O której miałoby by być sprzątanie bo ja na rano idę do pracy. Info z dyżuru Kalinka pojechała do domu, karta adopcyjna w szafce, pieniążki w pudełeczku Pani dała 10 zł. Po malce nikt nie przyjechał. Na kw ok Xena ma się dobrze apetyt jej dopisuje , Biało- bura koteczka w koszyczku zjadła mokre i trochę suchego ale jest wystraszona nie dałą się pogłąskać . Wybacz Gosiu ale miałam problem z netem na telefonie i dopiero w domu dostałąm się do forum więc koteczka jest w koszyczku tym przy oknie . Maluchy mają się dobrze Jagusia też Cola miał wymioty na kocyku , wszyscy zjedli mokre

, Hermiona płakała w boksie Hania też . Ciri siedziałą w kuwecie ale też zjadła.Maluszki poszły spać zaraz po kolacji . Była pod Chatką ta koteczka zaokrąglona , trzeba by ją kiedyś złąpać. Na zdrowej spokojnie i czysto było Alinka ok gadatliwa, Strachulka na specerze . Na 3 Fajnie to wygląda i więcej miejsca jest

Tygrysek cały czas na parapecie chyba tęskni za domem szkoda go , żadnych wymiotów , kupki ok. Wszyscy zjedli . Na kw zostawiłąm na blacie nakrętki i przez przypadek w siateczce też moją czapkę odłóżcie ją gdzieś zabiorę na następnym dyżurze .