PAKT CZAROWNIC XXXVI

[becia_73]

Czy jeśli jutro uzupełnię post zgłoszeniowy kandydata o istotne informacje będzie to już naruszenie ciszy wyborczej i agitacja?

I co "robimy " ze zgłoszeniem Dolabry? Uznajemy pomimo braku szerszego uzasadnienia?

[psiama]

No tak nijak ...
Miałam nadzieję, że się troszku bardziej określi grono.

Może po prostu trzeba zmajstrować głosowanie za (oprócz standardowych składek, extra datki z różnych źródeł zasilają interwencyjną skarpetę) lub przeciw (wówczas wszelkie zasilenia konta będą sumarycznie zbierane do miesięcznej pomocy wskazywanej z głosowania) ? Określić czas głosowania (z tydzień przynajmniej). Kto się nie wypowie, rozumiem wstrzymuje się od głosu Głosujący, zadecydują o losie skarpety.

Przy czym jeśli Skarpeta będzie reanimowana (rozwiązanie ZA) i dalej utrzymywana przy życiu, ktoś musi podejmować władną decyzję ile i komu pomoc będzie udzielana.
Można zatem równoilegle z głosowaniem dodać by wskazano przedstawiciela Paktu decydującego o losie Skarpety. Trójca, któa osiągnie największą ilośc głosów zostanie Trójcą od Skarpety (oczywiście jeśli się zgodzi).

Co Wy na to ?

[shira3]

Ja jestem za.
Wydaje mi się, że szkoda skarpetki, jak się okazuje na nieprzewidziane wydatki kocie czegoś nam potrzeba, żeby reagować szybciej. Kwoty pomocy skarpetowej bym nie określała, potrzeby są różne, czasem trzeba dorzucić do leczenia więcej, na operację np, czasem wystarczy na np pojedynczą sterylkę czy zakup czegoś konkretnego. A siostry skarpetkowe chyba miałyśmy?

[Villentretenmerth]

Siostrzyce Czarownice problemik jest. Wysłalem do Siostry Skarbniczki dane styczniowej beneficjentki - Praksedy. Wiadomość nie odebrana. Co robić?

[Maupa]

maila jej wyślij, nie PW (dostępny w profilu). tylko tysiąc razy prosiła.

[becia_73]

Siostrzyce Czarownice problemik jest. Wysłalem do Siostry Skarbniczki dane styczniowej beneficjentki - Praksedy. Wiadomość nie odebrana. Co robić?

meila wyslac

[AYO]

Shira -Nom. Strażniczki nawet.

becia - może poprosic dolabre na priva albo na fb żeby poprawiła? Leży w domu z anginą, ma czas
i myślę, że spokojnie możesz cos jeszcze popoprawiac, bo ja zazwyczaj przed głosowaniem jeszcze je do kupy zbieram, żeby były bardziej widoczne.

Psiamo - czarno widze przeprowadzenie jeszcze raz całej tej procedury z głosowaniem, chociaż, jesli taka bedzie wola sabatu, to zrobimy.
A czy naczelne nie mogłyby sie porozumieć na priva i zadecydować?
Po to właśnie jest ich trzy.
Z drugiej strony mógłby paśc zarzut o nieprzejrzyste działania.
Nawet jeśli, to za miesiąc, bo sie nałoży na kandydatury.
I wtedy do końca lutego można sprecyzować, CO mianowicie głosujemy.

Rozłazi się to jakoś.
Monika ma wiele racji, mówiąc, że trzeba doprecyzowac zasady

[ewa_mrau]

jeśli mogę się wypowiedzieć w sprawie Skarpety, to:
- uważam, że Skarpeta Na Nagłą I Nieprzewidziną Pomoc jest fajnym pomysłem
- uważam, że składka może być dowolna lub nie
- uważam, że nawet z piątali urosła by po jakimś czasie spora suma w SNNINP
-------
na podparcie w/w przykład z mojej półki:
ja mam w domu skrzyneczkę z Ikeła, do której odkładam wieczorem dwu i pięciozłotówki skrzętnie ukrywane i nie wydawane w ciągu dnia
potem, kiedy ją otwieram po jakimś czasie zawsze się dziwię, że tak dużo się uzbierało
-------
... mry!

[becia_73]

Dolabra chora i praktycznie bez netu.W telefonie za dużo nie zdziała.

[AYO]

Pokażesz mi to zgłoszenie?
W tej części nie ma.

[AniHili]

maila jej wyślij, nie PW (dostępny w profilu). tylko tysiąc razy prosiła.

A może dopisać info o tym własnie, że maile trzeba wysyłać, na pierwszej stronie w pierwszym poście i DUŻYMI LITERAMI? ;>

[NITKA/KARINKA]

Post dolabry
viewtopic.php?p=10430733#p10430733

[shira3]

Ewo, jak dobrze pamiętam do skarpetki wpływała końcówka z wpłat miesięcznych ( beneficjent dostawał sumę zaokrągloną do dychy), spóźnione składki za poprzedni miesiąc, dochody z bazarków i loterii skarpetkowych oraz dowolne, jedno lub wielorazowe wpłaty chcących skarpetkę zasilić. Wydaje mi się, ze to było dobre. Nie było mnie tu trochę, może więc ominęły mnie argumenty przeciw, bo sądzę, że jakis powód zlikwidowania skarpetki był. Może ważny. Nie umiem jednak odnaleźć dyskusji. Ktoś pamięta?

[AYO]

NITKA/KARINKA - dzięki wielkie

Beciu - najszczęśliwsza grzecznie podziękowała za troskę i nie przyjęła pomocy, więc temat jakby sam się zamknął.

Shira - był taki moment, kiedy komuś przyszło do głowy, żeby potraktowac skarpetę jak "kasę zapomogowo-pożyczkową" na NIEkocie potrzeby. Nie wzbudziło to jak sie domyślasz powszechnego etuzjazmu No i czytelna dotąd formuła skarpety tez jakby się rozlazła. Żeby uniknąć kwasów i nieporozumień, rozliczono ją do zera. W każdym razie ja tak to pamiętam.

Idea jednakowoz jest ze wszech miar słuszna i można by ją reaktywować

[NITKA/KARINKA]

Nie zapomnijcie o zgłoszeniu Monika_Krk
viewtopic.php?p=10432755#p10432755

Zgłaszam na luty do pomocy forumową Justa&Zwierzaki.

Kandydaturę moją najfajniej i najpełniej opisała Nowa_Sztno tutaj
na wątku - 3 post od góry :
viewtopic.php?f=1&t=150164
Ja więc tym razem mam opis z głowy.

Justa to kobieta która całe swoje życie poświęciła kotom, leczy , sterylizuje, szuka domów , prowadzi DT .
Osoba w rozmowie ciepła i zawsze pomocna , wiem z autopsji.
Nie odmówi pomocy żadnej bidzie w potrzebie, zawsze "przytacha" jakiegoś kota .

Tutaj blog Justy - gdzie można zobaczyć bardziej przjrzyście niż na wątku z miau - co
aktualnie w trawie piszczy :
http://justaizwierzaki.blogspot.com

Edit : Justa kotów ma tyle, że ja się nie mogę doliczyć - bo co chwila coś przybywa lub ubywa.
Na blogu można spróbować się doliczyć, aczkolwiek i to nie zawsze w 100 % aktualne.