NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 22, 2014 22:42 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

baaardzo mocno trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok:
daj znać od razu po zabiegu jak tam. myślę że im więcej wytną im więcej "zakładki" tym lepiej chyba :roll: mniejsze prawdopodobieństwo przerzutów i wznowy
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 22, 2014 22:56 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Moja wet twierdzi, że najbezpieczniej usunąć całą listwę.
Bardzo mocno trzymam kciuki za kicię :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 23, 2014 5:26 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

ankacom pisze:Moja wet twierdzi, że najbezpieczniej usunąć całą listwę.

To – zdaje się – norma powinna być. Mocne kciuki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt maja 23, 2014 7:32 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

No idealnie powinna pójść do wycięcia cała listwa + węzły chłonne, ale chirurg też będzie musiał wziąć pod uwagę czas trwania zabiegu i to co się będzie działo podczas operacji, więc mnie ostrzeżono, że może się okazać, że za jednym razem da radę usunąć np. tylko pierwsze 2 sutki + węzły chłonne.

Powiedziano też, że sterylka nie jest w tej chwili bezwzględnie konieczna, bo w jej wieku nie ma już większego wpływu na ryzyko powstawania guzów (tzn. nie zmniejszy go w jakiś znaczący sposób). Gdyby była młodsza, to by ją to w jakiś sposób chroniło, a obecnie już nie. Przynajmniej tak to zrozumiałam.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Pt maja 23, 2014 9:12 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

No ale hormony chyba cały czas działają i są produkowane? A z tego co kojarzę, to każdy skok hormonów to jest osłabienie organizmu. Takie skoki sa właśnie przy rui. :roll: Właśnie dlatego grzebanie przy hormonach w przypadku antykoncepcji u zwierząt często prowadzi do nowotworów. Tak kojarzę. No chyba, że ona już tych hormonów w takiej ilości nie produkuje.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 23, 2014 10:17 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Nie mam pojęcia, objawów rui odkąd u mnie jest nie miała, ale to chyba nie świadczy, że hormony nie są produkowane albo że ich poziom jest bardzo niski. Też mi się wydawało, że to są choroby zależne od poziomu hormonów.

Ja bym chciała ją dla świętego spokoju przy okazji wyciąć, bo jak mi jeszcze do kompletu ropomacicza dostanie, to będzie katastrofa, ale jak chirurg powie, że to przedłuży w niebezpieczny sposób operację, to nie będę nalegała. Nie mam dostatecznej wiedzy, żeby oszacować ryzyko w tym wypadku, więc muszę się zdać na kogoś, kto to wie. :(

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Pt maja 23, 2014 18:04 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

myamya pisze:Nie mam dostatecznej wiedzy, żeby oszacować ryzyko w tym wypadku, więc muszę się zdać na kogoś, kto to wie. :(

Za bardzo chyba nie masz wyjścia :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 25, 2014 11:14 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Czy ktoś jest dziś w schroni i może wyciągnąć i podrzucić bliżej centrum tę kotkę?
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
Proszę o kontakt telefoniczny 600 926 961 :1luvu:
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Wto maja 27, 2014 15:15 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Witam,

wrzucałam jakiś czas temu post o mojej zaginionej kotce w odpowiednim temacie -> viewtopic.php?p=10588636#p10588636

Jednak mam pytanie innej natury: czy jest tutaj ktoś z Lubina, kto zajmuje się pomaganiem kotom lub zna takie osoby? Być może ktoś widział jakiegoś zaginionego kotka, ale nie ma np dostępu do tego forum, a w taki sposób możnaby poszerzyć spektrum działania?

I żałuję, że nie mamy w Lubinie schroniska - może na ten temat ktoś coś wie?

Pozdrawiam serdecznie!

kulkakulka

 
Posty: 3
Od: Czw maja 22, 2014 10:46

Post » Wto maja 27, 2014 19:07 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Doris miała dzisiaj zabieg. Wycięto guzki wraz z częścią listwy mlecznej. Guzki pójdą na badanie - o ile dobrze zrozumiałam, te przy wyciętej części listwy wyglądają na nowotwory, te od strony drugiej listwy wyglądają na cysty.

Trudno powiedzieć, jak babunia się czuje - wybudziła się niby ładnie, ale była bardzo pobudzona (przymierzałam się do zamknięcia jej w transporterze...), potem dwa razy zwymiotowała (niezbyt intensywnie, ale jednak), a teraz uszło z niej powietrze i poszła spać.

Staram się być optymistycznie nastawiona, ale przyznam, że przychodzi mi to z trudem. :|

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Wto maja 27, 2014 19:37 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

myamya pisze:Doris miała dzisiaj zabieg. Wycięto guzki wraz z częścią listwy mlecznej. Guzki pójdą na badanie - o ile dobrze zrozumiałam, te przy wyciętej części listwy wyglądają na nowotwory, te od strony drugiej listwy wyglądają na cysty.

Trudno powiedzieć, jak babunia się czuje - wybudziła się niby ładnie, ale była bardzo pobudzona (przymierzałam się do zamknięcia jej w transporterze...), potem dwa razy zwymiotowała (niezbyt intensywnie, ale jednak), a teraz uszło z niej powietrze i poszła spać.

Staram się być optymistycznie nastawiona, ale przyznam, że przychodzi mi to z trudem. :|

:ok:
Babunia, tzn. ile ma lat?
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 27, 2014 19:44 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Jak ją zabrałam we wrześniu zeszłego roku ze schroniska, to informacja od byłych właścicieli była taka, że kotka ma 15 lat. Czyli teraz miałaby około 16.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Wto maja 27, 2014 19:47 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

myamya pisze:Jak ją zabrałam we wrześniu zeszłego roku ze schroniska, to informacja od byłych właścicieli była taka, że kotka ma 15 lat. Czyli teraz miałaby około 16.

Kciuki za zdrowie, bedzie dobrze :ok:
A właściciele , jesli nie dali ksiązeczki zdrowia, tez moga pomylic sie z wiekiem.
Niech sie wyspi porządnie, pierwsza doba trudna, ale :ok:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 27, 2014 23:30 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Jutro już będzie lepiej. Za babcię Doris :ok: :ok: :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro maja 28, 2014 13:48 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Doris jest w paskudnym humorze, ale ma apetyt, chodzi i nasiusiała na podłogę. Z raną pooperacyjną nie dzieje się nic niepokojącego (a w zasadzie z ranami - ma wyciętą większą część jednej listwy mlecznej - aż do ostatniego sutka, a z drugiej strony ma jeszcze wycięte dwa guzki, więc jej podwozie składa się w tej chwili głównie ze szwów). Dostała kolejny zastrzyk przeciwbólowy. Jest na mnie śmiertelnie obrażona, ale nie wiedzieć czemu jednocześnie przeprowadziła się pod moje biurko... :roll:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Żeby teraz to paskudztwo nie zaczęło za szybko odrastać... :(

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MakFlind i 70 gości