Ubóstwo i nędza- teraz potrzebna mokra karma....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 21, 2013 11:05 Re: Ubóstwo i nędza.....

martka pisze:No i cos sie dzieje, tylko nie wiem czy dobrego czy raczej złego....
Zadzwoniła B. oddzwoniłam.

mało wiem, nie mam dok. ale ten budyneczek, w ktorym mieszka B. jest po zmarłym dziadku ze strony matki, naprzeciwko po drugiej stronie ulicy jest teren na ktorym stoi stodoła, była stajna- z ktorej zrobiono sklep z częściami do aut, i to wyjanajmuje jakis facet, który nie do konca chyba? płaci B. jak nalezy. Nie wiem,b o z nim nie rozmawiałm. Budynki ponoć są dziadka/ po dziaku, a ziemia nie I dzisiaj był ktoś ze Starostwa, tak powiedział ten facet becie, w ogóle powiedział jej, że on to odkupi od niej, ale jak chce odkupic, jak nie było sprawy spadkowej :roll: , więc nie jest to do konca B. A jak sie okazuje to żyje rodzenstwo matki beaty, czyli chyba tez pretendują do spadku?
No i teraz to już nie wiem, co robić? :(
Nie mam żadnego znajmoego prawnika :(


Niech kupuje, pod warunkiem, że najpierw sam zajmie się wszystkim od strony prawnej.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lis 21, 2013 11:08 Re: Ubóstwo i nędza.....

To Beata ma całkiem zostać bez niczego? 8O
Nie wiem jaki ruch teraz wykonać, czy dzwonic do Starostwa?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 21, 2013 11:09 Re: Ubóstwo i nędza.....

martka pisze:To Beata ma całkiem zostać bez niczego? 8O
Nie wiem jaki ruch teraz wykonać, czy dzwonic do Starostwa?

Zrozumiałam z tego co napisałaś, że facet chce ziemię, nie chałupkę gdzie ona mieszka..
Gdzie ona ma meldunek?
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lis 21, 2013 11:12 Re: Ubóstwo i nędza.....

Cięzko to wszystko opisać. Następnym razem spróbuję zrobić więcej zdjęć.
Po jednej stronie szosy- jezdni stoi chałupina- w której mieszka beata, terneu ma po 1 m z każdej strony, czyli nic, po drugiej stronie jest ziemia- nie jest własnością dziadków, na ktorej stoją budynki gosp.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 21, 2013 11:14 Re: Ubóstwo i nędza.....

To jeszcze daleka droga do sprzedaży.
Ale dobrze byłoby choć zinwentaryzować co jest czyje.

A jeśli o kuwetki chodzi to bezkosztowo można to załatwić ciętym papierem z niszczarek.
Na pewno jacyś forumowicze mieszkający niedaleko pracują w biurach gdzie bywają niszczarki.
Najlepszy jest ten papier w maluśkich kawałkach. Kuwetkę bezkosztową robi się z pudełka. Ja takie używam w piwnicy dla piwniczniaków. Spore pudełko przecinam na pół kładę jakąś folię, na to gazetę i sypię ten papier. Potem zwija się z gazetą i już.
Tylko, że to sporo śmieci

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 21, 2013 11:19 Re: Ubóstwo i nędza.....

najszczesliwsza pisze:
martka pisze:No i cos sie dzieje, tylko nie wiem czy dobrego czy raczej złego....
Zadzwoniła B. oddzwoniłam.

mało wiem, nie mam dok. ale ten budyneczek, w ktorym mieszka B. jest po zmarłym dziadku ze strony matki, naprzeciwko po drugiej stronie ulicy jest teren na ktorym stoi stodoła, była stajna- z ktorej zrobiono sklep z częściami do aut, i to wyjanajmuje jakis facet, który nie do konca chyba? płaci B. jak nalezy. Nie wiem,b o z nim nie rozmawiałm. Budynki ponoć są dziadka/ po dziaku, a ziemia nie I dzisiaj był ktoś ze Starostwa, tak powiedział ten facet becie, w ogóle powiedział jej, że on to odkupi od niej, ale jak chce odkupic, jak nie było sprawy spadkowej :roll: , więc nie jest to do konca B. A jak sie okazuje to żyje rodzenstwo matki beaty, czyli chyba tez pretendują do spadku?
No i teraz to już nie wiem, co robić? :(
Nie mam żadnego znajmoego prawnika :(


Niech kupuje, pod warunkiem, że najpierw sam zajmie się wszystkim od strony prawnej.

Nie pomogę, bo na razie nie mam jak.. Ale z takimi radami bym się wstrzymała :roll: Najpierw trzeba zorientować się w sytuacji i stanie prawnym.. Ziemia jest Pani Beaty, a budynki to już masa spadkowa po dziadku (tak w ogóle można)? Czy coś źle zrozumiałam? Pytam by uporządkować, bo prawnikiem nie jestem... I sprzedać? Ale za ile, bo może być tak, ze facet, który i tak prawie nic jej nie płaci, zechce wziąć za bezcen, korzystając z jej niezaradności.. To już ktoś obeznany w prawie spadkowym, z dobrą wolę pomocy musiałby spojrzeć w dokumenty, pogadać z Panią Beatą i dopiero można radzić :roll: Bo jak ktoś niezaradny, to szybko znajduje się wielu, gotowych kupić, za 1/100 wartości :|
pwpw
 

Post » Czw lis 21, 2013 11:22 Re: Ubóstwo i nędza.....

Masą spadkową mogą być nie tylko grunty i nieruchomości, ale także długi.
martka ktoś ogarnięty powinien zobaczyć papiery..
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lis 21, 2013 11:30 Re: Ubóstwo i nędza.....

Lidka pisze:A jeśli o kuwetki chodzi to bezkosztowo można to załatwić ciętym papierem z niszczarek.
Na pewno jacyś forumowicze mieszkający niedaleko pracują w biurach gdzie bywają niszczarki.
Najlepszy jest ten papier w maluśkich kawałkach. Kuwetkę bezkosztową robi się z pudełka. Ja takie używam w piwnicy dla piwniczniaków. Spore pudełko przecinam na pół kładę jakąś folię, na to gazetę i sypię ten papier. Potem zwija się z gazetą i już.
Tylko, że to sporo śmieci


O, o!
U nas niszczarka chodzi na okrągło i tnie właśnie na takie maluśkie kawałeczki.
Wczoraj opróżniłam, bom nie wpadła na to nigdy, że może się przydać... :roll:
Jak nikt w bliższej okolicy nie ma ścinków, to ja tu nagromadzę i wyślę.
Przy okazji pudło pod "kuwetę" będzie ;)
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lis 21, 2013 11:33 Re: Ubóstwo i nędza.....

A później, można spalić i będzie ciepełko ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Czw lis 21, 2013 11:38 Re: Ubóstwo i nędza.....

Rodzeństwo matki tez ma prawo, takie samo, jak miała matka, chyba, ze się zrzeką
Trzeba sprawdzić przede wszystkim, czy za grunty były płacone podatki, bo wydaje mi się, ze to w tej sytuacji może być główne źródło ewentualnych długów, ale jak ktoś to użytkował, na sklep, to mógł sam płacić; starszy pan z gospodarstwem raczej nie nabrał kredytów w banku.
Istotna jest też data (rok) śmierci dziadka, to jest najwyraźniej gospodarstwo rolne, a gdzieś do połowy lat dziewięćdziesiątych dziedziczenie gospodarstw było ograniczone, tylko osoby, które miały uprawnienia rolnicze albo były to dieci/wnuki spadkodawcy nie mogace się samodzielnie utrzymać (niepełnoletni, uczący się, niepełnosprawni z orzeczeniem). Liczy się data zaistnienia spadku, a nie dstan dzisiejszy
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lis 21, 2013 11:44 Re: Ubóstwo i nędza.....

ASK@ pisze:
martka pisze:Wyniknął problem, bo koty nie miały kuwet, więc nie umieją załatwiać sie do kuwetki. Podpowiedziałm Beatce, żeby postawiła kuwetki/miski (chociaż) z gazetami, bo żwirku to wiadomo, że nigdy tam nie bylo. Małe kociaki nauczą się szybko w nowych domkach kuwetki, ale ten ok. 6 m-czny? :( Fajne kuwety zdobyłam wczoraj, ale nie ma żwirku :( Potrzebny żwirek, tak, aby nie było problemu w nowych domkach. Nie pomyslałm o tym, dopiero jak zadzwoniła pani z tej pierwszej adopcji, że ten ok. 3-3,5 miesięczny mały nie umie w ogole do kuwetki :( :oops:

Popros panią by ograniczyła przestrzeń małemu.To bardzo pomaga. Jeśli jednak biega luzem to niech pani w różnych miejscach postawi chwilowo choćby miskę ze zwirkiem. Pelet nie zadziała. Trzeba kota wysadzać jak się widzi ,że przymierza do załatwiania. Jak gdzieś zrobi to wytarty papier, kupal ląduje w kuwecie a kot wstawiony tam powinien być głaskany i wychwalany.Powolutku nauczy się.

Kotom z dziczy dobrze jest dawać na początku nie żwirek jakiś wyuzdany, tylko zwykły piasek/ ziemię w kuwecie, coś, co najbardziej przypomina podłoże, na jakim sie wcześniej załatwiały. Alboo przynajmniej garść ziemi sypnąć na wierzch żwirku w kuwecie
Ograniczenie przestrzeni to dobry pomysł, przynajmniej okresowo
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lis 21, 2013 14:15 Re: Ubóstwo i nędza.....

ja kupuję w marketach ten najlichszy. Dobrze sie u takich dzików sprawdza.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55986
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 21, 2013 14:51 Re: Ubóstwo i nędza.....

lista beneficjentów listopadowa

1. koty z chorymi oczkami z tego wątku :
viewtopic.php?f=1&t=158402
koordynator akcji: martka
ObrazekObrazekObrazek
-leczenie

martko, napisz ile jest tych kotków z chorymi oczkami, czy były u weta, ewentualnie jaka forma pomocy jest wygodniejsza dla Ciebie: faktura z lecznicy czy zamówienie z zooplusa?

edit: kotków z oczkami do leczenia jest 5
forma: faktura z lecznicy za leczenie oczek

2. koteczkę, której chłop polski nie zdążył ubić :evil:
Klara Obrazek -kontakt jesis
wątek: viewtopic.php?f=1&t=158470&p=10263924#p10263924
-leczenie/zabieg

3.mały bursztynek dt lidka02 Obrazek
wątek: viewtopic.php?f=1&t=155036&start=975
-zabieg/leczenie
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Klub Ślepaczkowy

 
Posty: 1404
Od: Czw maja 05, 2011 14:56

Post » Pt lis 22, 2013 12:20 Re: Ubóstwo i nędza.....

Doszła druga przesyłka z karmą dla kotków, dziękuję meggi :kotek:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 22, 2013 17:02 Re: Ubóstwo i nędza.....

Paczka poszła :D
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości