Łatoszek i gromadka. Wiosennie i pachnąco :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 19, 2013 10:45 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

Jesteśmy po kroplówce teraz Tusia śpi przy kaloryferku.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 19, 2013 10:59 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

Dzielne jesteście obie :D
Dużo macie niestety ostatnio tych nienajlepszych doświadczeń.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26116
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 19, 2013 11:08 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

Tak jest niestety :(
Jak wolno-żyjące zdrowe to któryś domowy choruje :( jak domowy zdrowy to wolno-żyjący chory.
Trzeba być silnym.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 19, 2013 12:50 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

Tusiulka mnie właśnie barankuje, robi przy tym fikołki i mruczy :1luvu:

I oczywiście nie daje ogłoszeń robić :twisted:
Ostatnio edytowano Wto lut 19, 2013 12:52 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 19, 2013 12:51 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto lut 19, 2013 14:07 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

A znalazłam takie coś :)
Tusia i Moniczka za młodziaków :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek
Ejjj wielkoucha wyjdź z kadru. .............No odsuń się to mnie robi zdjęcia........... No nareszcie mnie widać :D :piwa:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 19, 2013 17:13 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

Stan pracy nerek można ustalić bez usg licząc stosunek mocznika do kreatyniny z moczu. Przeciętnie inteligentny wet jest w stanie to policzyć. Spytaj czy to zrobi - jak nie, daj, poproszę swoją wet policzy.

A zdjęcia rewelacyjne.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto lut 19, 2013 21:21 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

CatAngel pisze:A znalazłam takie coś :)
Tusia i Moniczka za młodziaków :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek
Ejjj wielkoucha wyjdź z kadru. .............No odsuń się to mnie robi zdjęcia........... No nareszcie mnie widać :D :piwa:


Cudne zdjęcia cudnych kotek :1luvu: . oby Tusia zdrowiała jak najszybciej :ok: :ok: I żadnych nowych chorób :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 21, 2013 11:57 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

Mam takiego nerwa od wczoraj :evil: :evil: :evil: :evil: Tusia od kilku dni dostawałam Catosal do kroplówki oraz miała dostawać Furosemid. Furosemid dostała tylko raz-rano, odstawiłam po tym jak jej zachowanie po tym się pogorszyło.
Marcin czytając wczoraj natknął się na info, że kot z podwyższonym fosforem nie może dostawać Catosal :evil: :evil: aż mi się ciśnienie podniosło po tym :evil: No szlag może trafić na takich wetów od psi dooopy jeżeli chodzi o nerki.
Tusia od dwóch dni była smutna, spała cały czas, chowała się, łapka ją bolała. Odstawiliśmy Catosal wczoraj i dzisiaj ma lepszy humorek. Wczoraj wieczorkiem także bawiła się jeszcze laserkiem. Dzisiaj ładnie zjadła, w kuwecie była. Widać zmianę w zachowaniu. U Tusi ze stresu pojawiają się strupki takie same jak u Skitelsa jak był leczony na nerki.

Skitels za to gruby :| się robi :ryk: brzusio się pojawia :) i humorek na zaczepki ma.


Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek


Rubi jednak nie pojedzie do domu który czekał na nią tydzień. Są tam daw psy. Wiec panna nie może iść do domu gdzie jest pies podczas próby jej reakcji na przyjaźnie nastawionego psa kotka pokazała stanowczo, że nie lub psów i nie ma zamiaru "zaprzyjaźniać" się z nimi. Jej reakcja była od razu do ataku.

Kinnia prawdopodobnie w poniedziałek jedziemy do bardzo dobrego weta do Tych z Tusią i tam bedziemy robić wszystkie potrzebne badania. I próbować się dowiedzieć co jest przyczyną stanu Tusi i mam nadzieję wykluczyć Pnn.
Bo nie mamy zamiaru po raz drugi wydawać 2.000zł u wetów którzy mają pustkę w głowie.
Jak można powiedzieć, że zbadanie fosforu nie jest potrzebne :evil: :evil: Jakbym sie nie uparła to by nie było :evil:
Bo oni nie chcą nas naciągać na niepotrzebne koszty :evil: Ale to że tam zostawiliśmy 2.000zł na ciągłe wizyty, każdy wenflon to już 15zł, a mówisz żeby dali grubszy bo ten cienki się nie sprawdził to jakbyś do ściany mówiła :evil:

Jeżeli chodzi o nerki zawalają na całej lini :x

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lut 21, 2013 12:30 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

:ok: Tusia zdrowiej
agula76
 

Post » Czw lut 21, 2013 12:41 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

CatAngel pisze:
Kinnia prawdopodobnie w poniedziałek jedziemy do bardzo dobrego weta do Tych z Tusią i tam bedziemy robić wszystkie potrzebne badania. I próbować się dowiedzieć co jest przyczyną stanu Tusi i mam nadzieję wykluczyć Pnn.
Bo nie mamy zamiaru po raz drugi wydawać 2.000zł u wetów którzy mają pustkę w głowie.
Jak można powiedzieć, że zbadanie fosforu nie jest potrzebne :evil: :evil: Jakbym sie nie uparła to by nie było :evil:
Bo oni nie chcą nas naciągać na niepotrzebne koszty :evil: Ale to że tam zostawiliśmy 2.000zł na ciągłe wizyty, każdy wenflon to już 15zł, a mówisz żeby dali grubszy bo ten cienki się nie sprawdził to jakbyś do ściany mówiła :evil:

Jeżeli chodzi o nerki zawalają na całej lini :x

Dr. Szymański to wspaniały lekarz, pomógł już wielu ciężko chorym kotom, dlatego jeżdżę do Niego ze swoimi zwierzami już kilka długich lat. Lekarz z powołania, z wielkim sercem i co najważniejsze dużym doświadczeniem i wiedzą. Na pewno pomoże Tusi :mrgreen:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lut 21, 2013 13:20 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

:ok: :ok: za wizytę i ustawienie porządnego leczenia :ok: :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lut 21, 2013 16:37 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

a te strupki to nie są przypadkiem martwice od zastrzyków, bo pewnie dostaje baytril albo enrobioflox ?
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Sob lut 23, 2013 2:06 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

Trzymam kciuki za leczenie ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lut 23, 2013 16:15 Re: Bezdomniaczki :). Tusia chora :( nerki?

Wet z "otwartą głową" i pełna diagnostyka to podstawa. W Polsce jakoś wciąż modne jest "leczenie zachowawcze". Bardzo pasuje do tego stare przysłowie ... jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ..... Powodzenia z nowym wetem, oby był wart Waszego wysiłku i Naszych nadziei. Tusia walczy - dziewczyna jest dzielna, reszta to wet. Jestem z wami.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Claude-meave i 222 gości