wasza asia pisze:Jaka ona śliczna w tej pozycji... A to na pewno ta sama Bystra? Jak to się robi?
na pewno jest to więcej Bystrej niż było na początku. odpowiedź brzmi - jak mnie karmisz, to nie możesz być złym człowiekiem

Houston, pomocy.
ponieważ u mnie w domu przyjął się zwyczaj planowania z dużym wyprzedzeniem, zaczynam układać plan działań na święta. szykuje się długi, bo około 14-dniowy wyjazd do Warszawy - robimy je u mamy. i w sumie najchętniej zabrałabym Bystrą ze sobą. inne możliwości to hotelik i ewentualnie czyjaś pomoc na ten czas, ale to akurat taki okres w roku, że nie chciałabym nikomu kłopotu zostawiać i ot, sobie wyjeżdżać.
w planie zabrania Bystrej do Warszawy obawiam się samego momentu przejazdu - to, co będzie się z nią działo na miejscu, mam już opracowane. pytania są więc następujące: jak przygotować kotkę do podróży pociągiem? na co się szykować? o czym pamiętać? i czy w ogóle warto się w to bawić, czy stchórzyć i wybrać hotelik? (nie ukrywam, że to jest ta najmniej pożądana opcja.)