K-ów, życie toczy się dalej ale czas na zmiany ...

wątek dla zainteresowanych: viewtopic.php?f=1&t=146028
Bystrą można wykreślić z pierwszej strony, pozdejmować ogłoszenia i co tam jeszcze. ja już kota nie oddam, dopóki nie wydrzecie go siłą :lol:

pozdrawiam!

wasza asia pisze:
mikela pisze:czyli maluchy już zdrowe, tak?

Czytałam w zeszycie, że w zeszłym tygodniu Mesia miała nienormalną temperaturę i była osowiała. O to Ci chodzi czy coś innego? Robert podobno był z nimi u weta i było ok, a temperatura może być od zębów. Przy mnie w sobotę oba urwisy były w dobrych humorach i nie wyglądały na chore.

Tak, o to. cieszę się, że już ok.

miszelina pisze:Dla mnie może być ta niedziela, byle po południu. I może wtedy też zaczipuje się koty w kociarni.

ok, czyli zebranie w tę niedzielę, godz 17 (może być?)
1. miszelina,
2. annakreft,
3. Karolina,
4. mikela
.
.
.
tweety

Jak wislackikot dotrze na zebranie, bo ma rodzinne plany wyjazdowe na weekend, zgarnia dzieci, wnuki, jakieś źwierzątka, których adhd nie daje wytrzymać w domu i znikają na chwilę

Avi pisze:Witam serdecznie i melduję się jako przyszły Człowiek Oklahomy Miau czytam od dawna ale teraz planuję się również udzielać - żebyście wiedzieli, jak Okunia się wiedzie w nowym domu. Osobiście już nie mogę się doczekać jak do mnie przyjedzie, nawet staram się przyspieszyć przeprowadzkę i osiatkowanie balkonu,żeby jak najszybciej mieć moją Piękną w domu Może uda się już w przyszły poniedziałek.

Polubiłam też bardzo Milusię, tak strasznie mi jej żal, ona tak błagalnie patrzy... ją również chętnie bym wzięła, ale nie mogę...

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i bardzo się cieszę, że tutaj trafiłam

Jako łapacz Oki cieszę się tym bardziej

W kociarni wieczorem wszystko w porządku - maluchy wypuszczone na spacer rozrabiają i bawią się z Kamykiem

On sam zachowuje się też jak kociak :wink:

Pożegnałam się z Oki, bo pewnie już się nie zobaczymy w kociarni. Powodzenia koteczko

Mokre jedzenie na wykończeniu.
Czy wiadomo jak się ma Stasiula w dt?

Kurcze...

viewtopic.php?f=1&t=146061

Maluchy wypuszczone luzem, przeniosłam też Kubusia i Skrzekotkę do Cat-roomu. Skrzekotka baaardzo się boi, więc siedzi tam w klatce. Kubuś luzem.
Milusię na wszelki wypadek też dałam na karnego jeżyka.

Była Avi oraz p. Iwona z mamą, więc koty wymiziane do zmęczenia materiału.

POTRZEBNE NOWE FOTY TRAMBAROWCÓW DO OGŁOSZEŃ, jak będą, to tekst napiszę.

Stasiula wczoraj zdziwiła siedząc w tapczanie, nie jedząc i nie sikając.
Dzisiaj za późno się zorientowałam i już pani nie odbierała. Możliwe, że ją sen zmorzył, bo pilnowała Staszki dwie doby. Poradziłam jej aby tego kuraka to dała jej tam gdzie ta zołza się utkała. Z Waldkiem się mało nie pobili na wstępie :evil:

Mam nadzieję, że jutro będą lepsze wieści.
Ale Julcia idzie do domu, Mleczyk idzie, maluch dwutygodniowy zaopiekowany, annakreft może ma w zanadrzu dom np dla Bobika, bo podobny do Mleczyka, Avi coś wspominała dzisiaj o koleżance szukającej kota ...
Troszkę się ruszyło, w dobrym kierunku

Biedna Stasiulka - mam nadzieję, że jej się szybko poprawi i pogodzi się ze zmianą miejsca. Te koty to dają popalić czasami... :roll:

Świetnie, że się tak ładnie adopcje ruszyły - mocne kciuki dla kotów, bo czas na nie - do domów koty, do domów!

żebyśmy nie osiedli na laurach to właśnie wrócił Cezar, wislackikot zainstalował go w cat-roomie, w dogu. Patrzcie, proszę, czy je i sika, bo on miał w nowym miejscu z tym problem

Za chwile bedziemy mieć same czarne koty

Tweety pisze:ok, czyli zebranie w tę niedzielę, godz 17 (może być?)
1. miszelina,
2. annakreft,
3. Karolina,
4. mikela
.
.
.
tweety

Ja też prawdopodobnie dotrę na zebranie.

miszelina pisze:Milusię na wszelki wypadek też dałam na karnego jeżyka.

Biedna Milusia... Ale dla nas to lepiej, nie trzeba będzie tych drzwi ciągle pilnować :wink:

.

Ja też na zebraniu będę.

Tweety pisze:żebyśmy nie osiedli na laurach to właśnie wrócił Cezar, wislackikot zainstalował go w cat-roomie, w dogu. Patrzcie, proszę, czy je i sika, bo on miał w nowym miejscu z tym problem

jednak młodzi adoptujący to nie jest najlepszy pomysł...
a dlaczego wrócił?

Wrzuciłam wszystkie nasze koty, których ogłoszenia i fotki dostałam, także na adopcje.org. Mam nadzieje, że będę mogła zajmować się też tym portalem.

Na razie zauważyłam tam dwa problemy:
- można ogłaszać koty tylko pojedynczo
- obojętnie, co zaznaczysz, i tak wyjdzie, odrobaczenie: nie

K-ów, życie toczy się dalej ale czas na zmiany ...

Kto przegląda forum