Tymczasy u horacy7. POTRZEBNY DAWCA !! Olsztyn/Szczytno

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 19, 2012 21:34 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

Nie zadręczaj się. Ile żyć już uratowałaś, gdyby nie Ty :cry:
Do widzenia Kocie :cry:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon mar 19, 2012 21:58 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

alab108 pisze:Nie zadręczaj się. Ile żyć już uratowałaś, gdyby nie Ty :cry:
Do widzenia Kocie :cry:

Cieszę się z tych uratowanych bardzo . :kotek: Cały czas działając uczę się ,zdobywam informację o wetach ,chorobach,ludziach i niestety zawsze jest niedosyt. :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon mar 19, 2012 21:59 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

A jak synuś?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon mar 19, 2012 22:08 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

alab108 pisze:A jak synuś?

Generalnie dobrze mniej go boli i nieco spokojniejszy ,ze nie złamana ta jedynka tylko była zwichnięta teraz nastawiona.Przez dwa tygodnie nie może gryźć tymi zębami tylko bokiem papkowate jedzenie i kontrola w jakim stanie jest nerw czy nie obumiera.Ząb troszkę się wysunął ku dołowi z powodu krwiaka,zobaczymy co będzie jak krew się wchłonie.Od tego co lekarz stwierdzi za dwa tygodnie zależy dalsze postępowanie,oby nie były uszkodzone połączenia nerwów.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon mar 19, 2012 22:13 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

Jak nie urok to przemarsz wojsk. Nigdy nie może być za dobrze. Trzymaj się :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon mar 19, 2012 22:21 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

alab108 pisze:Jak nie urok to przemarsz wojsk. Nigdy nie może być za dobrze. Trzymaj się :ok: :ok:

:ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto mar 20, 2012 8:40 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

Białaski jak zwykle szaleją i rozruszały inne koty bo biega z nimi moja Zośka .Zośka próbuje też zdominować Lorda by był na właściwym miejscu. :P Lord dzisiaj mnie owarczał bo ma dwa kołtunki przy pupci i moje majstrowanie przy miejscu intymnym mu się nie podobało.Nawet Rydz próbował się trochę bawić z małymi lecz niestety nie umie.On taki grzeczny ,spokojny jakby kota w ogóle nie było ,za to coraz ładniejszy bo sierść już nie sterczy a błyszczy pięknie ,jeszcze chudziutki lecz nadrabia.Maluchy kiedyś zawisną za ogony za oknem jak sie nie uspokoją. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto mar 20, 2012 12:18 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

Chociaż masz jakiegoś spokojnego a moje wszystkie to głupki :ryk: jak się rozbujają to w maratonie by moment wygrały .Dziś co nieco pospadało z szafy na jednej tylko mam do góry naustawiane i akurat tam musiały wejść :mrgreen: łabuzy .Pozdrawiam i miłego dnia;)

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto mar 20, 2012 17:16 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

...i kciuki jeszcze nieustająco ode mnie :ok:
za zęby człowieka też :ok:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 20, 2012 21:36 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

lidka02 pisze:Chociaż masz jakiegoś spokojnego a moje wszystkie to głupki :ryk: jak się rozbujają to w maratonie by moment wygrały .Dziś co nieco pospadało z szafy na jednej tylko mam do góry naustawiane i akurat tam musiały wejść :mrgreen: łabuzy .Pozdrawiam i miłego dnia;)

Ja już nie mam prawie nic na szafie i parapetach bo tymczasowe maluszki wszystko zlikwidowały.Nie mieszkam jak przyzwoity człowiek bo w moim pokoju są spanie , drapaki i komody oraz dużo ,dużo kłaków wszelkiego koloru . :mrgreen:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto mar 20, 2012 21:38 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

to w standardzie. Wszystko zorganizowane dla kotów 8)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto mar 20, 2012 22:17 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

horacy 7 pisze:
lidka02 pisze:Chociaż masz jakiegoś spokojnego a moje wszystkie to głupki :ryk: jak się rozbujają to w maratonie by moment wygrały .Dziś co nieco pospadało z szafy na jednej tylko mam do góry naustawiane i akurat tam musiały wejść :mrgreen: łabuzy .Pozdrawiam i miłego dnia;)

Ja już nie mam prawie nic na szafie i parapetach bo tymczasowe maluszki wszystko zlikwidowały.Nie mieszkam jak przyzwoity człowiek bo w moim pokoju są spanie , drapaki i komody oraz dużo ,dużo kłaków wszelkiego koloru . :mrgreen:

Zapraszam do mnie pewnie byś się zdziwiła , od brata usłyszałam ostatnio nie możesz mieć normalnego pokoju 8O ja się pytam normalny czyli jaki :mrgreen: Ach ci ludzie :ryk:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro mar 21, 2012 15:44 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

Dzisiaj dzień jak większość czyli szaleństwa białasków ,jeden był przez syna zamknięty w szafce z ciuchami jednego wyjął drugiego nie zauważył więc sobie chłopak posiedział zadowolony.Zosia dzisiaj robiła mi pobudkę o 4 rano zrzucając wszystko i systematycznie po kolei z witryny.Ma zawsze metodę był się zwlokła z łóżka.Był telefon w sprawie Rydza umówiłam sie z panią na jutro by chłopca pokazać,zobaczymy co będzie. :oops:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro mar 21, 2012 17:05 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

horacy 7 pisze:Dzisiaj dzień jak większość czyli szaleństwa białasków ,jeden był przez syna zamknięty w szafce z ciuchami jednego wyjął drugiego nie zauważył więc sobie chłopak posiedział zadowolony.Zosia dzisiaj robiła mi pobudkę o 4 rano zrzucając wszystko i systematycznie po kolei z witryny.Ma zawsze metodę był się zwlokła z łóżka.Był telefon w sprawie Rydza umówiłam sie z panią na jutro by chłopca pokazać,zobaczymy co będzie. :oops:

Więc za domek :ok:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro mar 21, 2012 18:09 Re: Tymczasy u horacy 7. RUDY KOT - PILNE - CHORY !!!

horacy 7 pisze:Ja już nie mam prawie nic na szafie i parapetach bo tymczasowe maluszki wszystko zlikwidowały.Nie mieszkam jak przyzwoity człowiek bo w moim pokoju są spanie , drapaki i komody oraz dużo ,dużo kłaków wszelkiego koloru . :mrgreen:


no to ja muszę pochwalić naszego kocurowatego, który uszanował moje storczyki :) a bałam się strasznie o największego ponad metrowego, który jest moją dumą i chlubą :mrgreen:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 414 gości