TYSKIE MRUCZKI X-DŁUG U WETA 4000zł, BŁAGAM POMOCY :(:(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 03, 2012 18:26 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Wątpię.... za 2 lata domu na pewno nie będziemy mieli, kto wie czy nie znajdzie wcześniej dobrego domku,
czego życzę jej z całego serca... A my własny kont najwcześniej za 4, 5 lub więcej lat będziemy mieć,
tu mowa o ponad 150 tyś zł ... po okazyjnej cenie... a wiadomo wszystkie ceny idą w gorę ... a i okazje nie zawsze są ...
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob mar 03, 2012 19:35 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

sa kredyty na dlugie lata, jak ktos chce uzbierac bez kredytu na taki dom to do konca swiata nie uzbiera przy dzisiejszych zarobkach :roll:
A mi sie wydaje, ze juz lepszego domku Kikunia nie znajdzie... ze poczeka na Ciebie ;)
niemniej jednak tez zycze jej, by znalazla swoje szczescie, swoj bezpieczny azyl :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob mar 03, 2012 19:39 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Dziękuje za komplement ;)

Nie chodzi o uzbieranie całości, ale jakiejś części ...
A zdolności kredytowej nie wiadomo czy będziemy mieli...
Zresztą wolimy poczekać, więcej włożyć własnej gotówki, a krócej spłacać...
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob mar 03, 2012 22:29 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Doba ma za mało godzien :roll:
Rano Ozzi tez dostał kroplówkę i po niej ładnie sobie pojadł ale chwilkę po wszystko zwymiotował :( Później znów mu dałam ale tylko śladowe ilości i juz było ok , czeka nas jeszcze wieczorna kroplówka .
A jutro wielki dzień Tofika , jeszcze do Dobieszowic ...

Mati mocno rzezi , mam tylko w jednej kuwecie żwirek bentonitowy , w wszystkich innych jest drewniany a ona mi ucieka do tej kuwety w łazience z bentonitem i jak tylko go rozkopuje to potem sie dusi i chyba musze we wszystkich kuwetach mieć drewniany żwirek .

Skończył sie jakiś czas temu feliwey wkład do prądu i nie da sie wytrzymać , koty a szczególnie Tygrys leja na potęgę :roll: Chyba nie mam wyjścia i będę musiała zamówić u weta na kreskę ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob mar 03, 2012 23:55 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Współczuje Ci... Ja jestem tak wyczulona na zapachy, że jak coś śmierdzi... nie daje rady... nie zasnę nawet ...

Biedny Ozzi :(
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie mar 04, 2012 13:28 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Za godzinkę Tofiś jedzie do domku. Trzymajcie kciuki aby to był TEN domek :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 04, 2012 14:06 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

:ok:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 04, 2012 17:03 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

za Tofficzka mocne mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Nie mar 04, 2012 18:36 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

ja cos czuje w kosciach, ze to ten domek :) :ok: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie mar 04, 2012 20:14 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Tofisiu :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Nie mar 04, 2012 21:43 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Wróciliśmy bez Tofisia :ok:
Justyna wszystko opowie, ja napiszę tylko że domek cudny, wszyscy przywitali Tofisia jak swojego, po paru minutach chłopak szalał ze zwierzakami :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 04, 2012 22:27 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Fotki Tofisia w swoim domku. Niestety słabej jakości, ale oddają natychmiastową komitywę z nowymi domownikami :ok: :D
Tak szybkiej adaptacji jeszcze nie widziałam :lol: Jak by się znali od zawsze :lol:
Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 04, 2012 22:37 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

Słodziaki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Nie mar 04, 2012 23:10 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

widac Tofis zadowolony z domku :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie mar 04, 2012 23:39 Re: TYSKIE MRUCZKI X - to już dyszka Mrusiów! Potrzebne DS i

phantasmagori pisze:Wróciliśmy bez Tofisia :ok:
Justyna wszystko opowie, ja napiszę tylko że domek cudny, wszyscy przywitali Tofisia jak swojego, po paru minutach chłopak szalał ze zwierzakami :mrgreen:

Dokładnie tak :)
Jadąc z Phatasmagori i jej TŻ do DS jak to zawsze ja zawsze pełna obaw :roll: , a jak już dojeżdżaliśmy to strach czy sie zaaklimatyzuje , czy nie będzie sikał , czy zwierzęta już tam mieszkające go zaakceptują i wiele innych ....
No i jesteśmy na miejscu, zaa płota witają nas głośno dwa rude pieski więc ja
Tofika na ręce i po schodkach do domu , w domu chwila i jak rezydenci sie uspokoili to pościłam Tofika , Tofik przez chwile nie pewny ale po kilku minutach tak zaczął szaleć z psem Lejkiem ( takie ma imię bo tak jak Tofik leje gdzie chce a został znaleziony w śmietniku) że było tylko patataj , patataj , patataj :mrgreen:
Za chwile dołączył sie drugi piesio omen nomen tez o Imieniu Tofik ( bardzo głośny piesio i tez uratowany ) że było wszędzie rudo nam :ryk:
Po jakimś czasie przyszły nas obejrzeć piękne zadbane koty , w tym kocio ze schroniska z niedoborem hormonu wzrostu ,a tez nas odwiedził piękny rudo biały koci przystojniak no i w sumie wszystkie 4 koty sie przywitały noskiem w nosem z Tofikiem jakby chciały mu powiedzieć witaj stary , tu nie zginiesz :ok:
Takiego domku , takiej miłości życzę każdemu zwierzakowi , to dom marzeń :1luvu:

Bardzo chce podziękować wszystkim którzy pomogli Tofikowi, którym jego los nie był obojętny , bardzo Wam dziękuje :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 778 gości