Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 02, 2012 21:47 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

kordian pisze:OK, a wracając do wątku...

Mój sierść miauczy pod drzwiami, jak tylko otworze drzwi to wieje na klatkę. Czy to oznacza, że mam wychodzić z nim na spacer?

Jeśli go nauczysz wychodzić to nie będzie odwrotu.Kocizna będzie siedzieć pod drzwiami , lamentować i domagac sie spacerów :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sty 02, 2012 21:59 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Mam prawie identycznego kotka- tylko starszego.Mój Moris też próbuje się wybierać na klatowe wycieczki i czasami mu się to udaje :lol: , ucieka między naszymi nogami gdy wchodzimy do mieszkania.Po obserwacjach doszliśmy do wniosku ,że to jego jedna z cech charakteru :mrgreen: Nasz kotek nie znosi zamkniętch drzwi.Podobnie jest w mieszkaniu,gdy któreś drzwi są zamknięte ,stoi pod nimi dopóki nie znajdzie sposobu na ich otwarcie, bo może tam "coś ciekawszego jest".Nawet wykąpać się niemogę w somotności :oops: A ostatnio ma nowy problem: dlaczego drzwi od lodówki są zamknięte?.Na spacery z nim wychodziliśmy latem, terenem wokół bloku nie był zainteresowany ,uciekał krzaczek-okno .Dopiero jak go zabraliśmy na działkę, to pokazal swoje kocie oblicze :ryk:
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2712
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post » Pon sty 02, 2012 22:42 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Rozumiem, że to ta jego syberyjska ciekawość świata pcha go w nowe, nieznane, fascynujące dla niego miejsca.

A czy po wykastrowaniu będę mógł go swobodnie puszczać na działce i nie zwieje z wiewiórką okładać sobie życia platonicznie?

kordian

 
Posty: 38
Od: Pt gru 30, 2011 21:45

Post » Pon sty 02, 2012 22:44 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

kordian pisze:Rozumiem, że to ta jego syberyjska ciekawość świata pcha go w nowe, nieznane, fascynujące dla niego miejsca.

A czy po wykastrowaniu będę mógł go swobodnie puszczać na działce i nie zwieje z wiewiórką okładać sobie życia platonicznie?


Nie możesz swobodnie wypuszczać kota.
najszczesliwsza
 

Post » Pon sty 02, 2012 22:45 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

kordian pisze:Rozumiem, że to ta jego syberyjska ciekawość świata pcha go w nowe, nieznane, fascynujące dla niego miejsca.

A czy po wykastrowaniu będę mógł go swobodnie puszczać na działce i nie zwieje z wiewiórką okładać sobie życia platonicznie?

Nie wiem czy akurat syberyjska ale ciekawość na pewno :D ,koty z natury są ciekawskie,swobodnie tzn.jak na smyczy? w wolierze?
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sty 02, 2012 22:47 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

kordian pisze:Rozumiem, że to ta jego syberyjska ciekawość świata pcha go w nowe, nieznane, fascynujące dla niego miejsca.

Nie "syberyjska" ale kocięca. Głupie toto, ciekawe świata to i lezie gdzie tylko może. Jak każde zdrowe dziecko w celach poznawczych.
kordian pisze:A czy po wykastrowaniu będę mógł go swobodnie puszczać na działce i nie zwieje z wiewiórką okładać sobie życia platonicznie?

Nie bardzo. Kastracja zapobiegnie zwianiu za kotką w rui, ale nie za: wiewiórką/ptakiem/motylkiem.
Jak działka niezbyt dokładnie ogrodzona to szelki i dłuuuuga smycz.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39227
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 02, 2012 22:49 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

kordian pisze:Rozumiem, że to ta jego syberyjska ciekawość świata pcha go w nowe, nieznane, fascynujące dla niego miejsca.
A czy po wykastrowaniu będę mógł go swobodnie puszczać na działce i nie zwieje z wiewiórką okładać sobie życia platonicznie?
Nie radzę swobodnie puszczać! Popędzi za motylem czy ptakiem i już go więcej nie zobaczysz! Ja w wakacje jestem zawsze z kotem na wsi i szokuję tamtejsze ludziska wyprowadzając moją kotkę na smyczy do ogrodu. A co :twisted: 8O Niech się ludzie uczą!

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Pon sty 02, 2012 23:53 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Suuuuuper ciekawy wąt :ok: , choćby ze względu na obecność Agaty i Violety.
Zaznaczam i pozdrawiam serdecznie - właścicielka jakiejś w typie rasy , kiedyś było wskazanie na brytyjke, teraz bardziej na rosyjkę lub kartuzkę oraz 100% dachowca , bez problemów genealogicznych :ryk: :ryk: :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16594
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 03, 2012 0:12 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

izka53 pisze:Suuuuuper ciekawy wąt :ok: , choćby ze względu na obecność Agaty i Violety.
Zaznaczam i pozdrawiam serdecznie - właścicielka jakiejś w typie rasy , kiedyś było wskazanie na brytyjke, teraz bardziej na rosyjkę lub kartuzkę oraz 100% dachowca , bez problemów genealogicznych :ryk: :ryk: :ryk:

Kurczę Iza mogę iść już spać? :mrgreen: :lol: wiem powinnam na wątkach hodowców chyba taki temat założyć :roll: ale nie wiem, chyba mi nie wolno.Już nic tu nie piszę :| :) niech Kordian się cieszy z pierwszego kota w życiu :kotek: :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 03, 2012 0:15 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

vailet pisze:
izka53 pisze:Suuuuuper ciekawy wąt :ok: , choćby ze względu na obecność Agaty i Violety.
Zaznaczam i pozdrawiam serdecznie - właścicielka jakiejś w typie rasy , kiedyś było wskazanie na brytyjke, teraz bardziej na rosyjkę lub kartuzkę oraz 100% dachowca , bez problemów genealogicznych :ryk: :ryk: :ryk:

Kurczę Iza mogę iść już spać? :mrgreen: :lol: wiem powinnam na wątkach hodowców chyba taki temat założyć :roll: ale nie wiem, chyba mi nie wolno.Już nic tu nie piszę :| :) niech Kordian się cieszy z pierwszego kota w życiu :kotek: :ok:

Jaki temat na wątku hodowców?
najszczesliwsza
 

Post » Wto sty 03, 2012 1:02 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

najszczesliwsza pisze:Jaki temat na wątku hodowców?
Temat kotów porodowodowych, za wcześnie urodzonych, poczętych w chuci lub z gwałtu przez kocura NN i dlatego nie wpisanych do rejestru.

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Wto sty 03, 2012 1:16 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

wojtek_z pisze:
najszczesliwsza pisze:Jaki temat na wątku hodowców?
Temat kotów porodowodowych, za wcześnie urodzonych, poczętych w chuci lub z gwałtu przez kocura NN i dlatego nie wpisanych do rejestru.

No chyba mi spać nie dacie :mrgreen: Ojciec był jeden więc nie był NN.Kotki nigdzie nie wychodziły i nie mógł inny kocur tej jednej pokryć.Widać było po kim są bo widziałam poprzednie mioty tej pary.Nawet na miau pytałam czy możliwe by z nich takie kolory wyszły i tak, potwierdził mi to hodowca z forum.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 03, 2012 1:27 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

vailet pisze:No chyba mi spać nie dacie :mrgreen:
Ojciec był jeden więc nie był NN.
Kotki nigdzie nie wychodziły i nie mógł inny kocur tej jednej pokryć.
Widać było po kim są bo widziałam poprzednie mioty tej pary.
Nawet na miau pytałam czy możliwe by z nich takie kolory wyszły i tak, potwierdził mi to hodowca z forum.

Nie damy Ci spać, o krynico wiedzy!
Dzięki Tobie roszerzamy mentalne horyzonty.
O to, co realne - choć wydaje się niemożliwe.
A któryż to hodowca z forum potwierdził Twoją teorię?

Tak BTW, w czym Twoje radosne kląskanie w tym wątku ma pomóc kordianowi? :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 03, 2012 1:49 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

Ja już idę spać, bo mnie brzuchol rozbolał ze śmiechu...
Ależ te kobitki potrafią ubarwić wątek...
Kordian, jeszcze raz życzę samych przyjemnych chwil z kotkiem i spadam :mrgreen:

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Wto sty 03, 2012 15:20 Re: Początkujący właściciel syberiana - pytań bez liku ;)

wojtek_z pisze:
najszczesliwsza pisze:Jaki temat na wątku hodowców?
Temat kotów porodowodowych, za wcześnie urodzonych, poczętych w chuci lub z gwałtu przez kocura NN i dlatego nie wpisanych do rejestru.

a psy są :?:
http://www.olx.pl/q/porodowodowe/c-312
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sillka i 131 gości