RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 27, 2011 8:12 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

i jak po nocce u kocurka :?:
czy nie narozrabiał ze szwami, bo piszę szczerze podziwiam Ciebie za odwagę i zaufanie do futrzaka :roll:

Bona44

 
Posty: 753
Od: Nie lut 07, 2010 14:45
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto wrz 27, 2011 8:15 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Bona44 pisze:i jak po nocce u kocurka :?:
czy nie narozrabiał ze szwami, bo piszę szczerze podziwiam Ciebie za odwagę i zaufanie do futrzaka :roll:


Oglądnęłam rankę z rana i wszystko wpozadku;)nic nie narobił;)Grzeczny kocurro;)

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Wto wrz 27, 2011 8:27 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

tylko martwi mnie,że od wczoraj jak przyjechaliśmy z kliniki to nie siusiał ,a kupka była ostatnio wczoraj rano. Teraz siedzi obrażony na parapecie w swoim fraku.

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Wto wrz 27, 2011 13:17 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Byliśmy w lecznicy,ma zdjęty fraczek bo ranka mu się odparzała. Za to teraz musi chodzić w kołnierzu. Nie podoba mu się to za bardzo-ale musi wytrzymać...

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Wto wrz 27, 2011 13:24 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:Byliśmy w lecznicy,ma zdjęty fraczek bo ranka mu się odparzała. Za to teraz musi chodzić w kołnierzu. Nie podoba mu się to za bardzo-ale musi wytrzymać...

Bidulek,ale musi bo moja była kotka po operacjii żołądka ciągle lizała i gryzła szwy.Jeden prawdopodobnie zerwał się i krzywo,brzydko się zrosło.Wtedy były tylko kołnierze,ale ona miała za duży i nie umiała w tym chodzić,obijała się o wszystko.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 27, 2011 15:20 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:Byliśmy w lecznicy,ma zdjęty fraczek bo ranka mu się odparzała. Za to teraz musi chodzić w kołnierzu. Nie podoba mu się to za bardzo-ale musi wytrzymać...


To teraz jest Kosmita pełną gębą :ryk:

Dużo zdrówka dla biedaka, niech już sie wszystko ładnie pozrasta :ok:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto wrz 27, 2011 20:17 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

sisay pisze:
madzia89 pisze:Byliśmy w lecznicy,ma zdjęty fraczek bo ranka mu się odparzała. Za to teraz musi chodzić w kołnierzu. Nie podoba mu się to za bardzo-ale musi wytrzymać...


To teraz jest Kosmita pełną gębą :ryk:

Dużo zdrówka dla biedaka, niech już sie wszystko ładnie pozrasta :ok:



z tym zrastaniem to robi sie problem....;(Puściły szwy troche i ma dziurkę;(

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Wto wrz 27, 2011 20:18 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:
sisay pisze:
madzia89 pisze:Byliśmy w lecznicy,ma zdjęty fraczek bo ranka mu się odparzała. Za to teraz musi chodzić w kołnierzu. Nie podoba mu się to za bardzo-ale musi wytrzymać...


To teraz jest Kosmita pełną gębą :ryk:

Dużo zdrówka dla biedaka, niech już sie wszystko ładnie pozrasta :ok:



z tym zrastaniem to robi sie problem....;(Puściły szwy troche i ma dziurkę;(


Do weta!

A jak z sikaniem i kupką?
najszczesliwsza
 

Post » Wto wrz 27, 2011 20:23 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Byłam,ale nie zszyli. Mam tylko maść do smarowania. Kupa była wczoraj rano,siuśki niedawno

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Wto wrz 27, 2011 20:27 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Jeszcze pić nie chce....;(ale jest na mokrej karmie więc chyba nie ma źle. Wet pow że nie jest odwodniony

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Wto wrz 27, 2011 20:29 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Cały czas kciuki trzymam...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto wrz 27, 2011 20:30 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

CoToMa pisze:Cały czas kciuki trzymam...


;)

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Wto wrz 27, 2011 20:36 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Byłam dzisiaj po saszetki dla maluszka,kupiłam mu wiskasa-wiem,że to g.... ale musi przetrwać około 2 miesiące na tym. Tetrusiowi wkońcu spasowała karma royala convalescence,już parę od weta saszetek wypróbowałam i ta mu zasmakowała najbardziej.
Muszę jeszcze dopytać jak długo ma byc na tej karmie-kiedy mogę wprowadzić suchę żarełko i czy to ma być dla sterylizowanych kotków czy jakaś specjalistyczna .

Teraz sobie wkońcu spi i wypoczywa,a nie jest to łatwe w tym kołnierzu...;/
Oby tylko to szycie więcej nie poszło....;(

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Śro wrz 28, 2011 7:12 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

a ten whiskas to po co, bo nie zrozumiałam?
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro wrz 28, 2011 7:34 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

chodzi o to,że przez najbliższy czas musze drugiego kotka dac na drugi plan jeżeli chodzi o jedzenie. Bo Tetruś musi teraz jeść te saszetki a one sa drogie. Muszę sie trochę odkuć żeby miał dobre żarełko.

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue i 653 gości