Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jusia_P pisze:miałam szczęście mieć przez prawie 8 lat taką ślepotę w domu - mój był wzięty z działek jako 3 miesięczny dzieciak. jak go wzięłam do domu kk już nie miał - została mu po nim pamiątka w postaci ślepych oczek, miał je błękitne, bez śladu źrenicy, wet stwierdził, że miał kk jeszcze jak miał oczka zamknięte.
wierzcie lub nie - jak ktoś do nas przychodził i nie wiedział, że pimpek nie widzi i obserwował go przy zabawie to potem zawsze słyszałam 'no ale on musi coś widzieć'... w mieszkaniu wszystkie muchy były upolowane, na balkonie załatwił wróbla i sikorkę. zamiast oczu miał super słuch i olbrzymie wąsiory i brwi.
miał opanowane dwa mieszkania (jeździł ze mną do mamy na święta), właził na szafy, spał na monitorze z kompa, polował na wszystko co się ruszało...
trzymam kciuki dla pandusia za zdrówko i dom taki, jak miał mój pimpek
mrr pisze:vip0![]()
![]()
Dawaj, dawaj!
No, trzymam kciuki za kociaka cały czas.
Jutro może zdążę odwiedzić Pandusia, o!
mrr pisze:vip0![]()
![]()
Dawaj, dawaj!
No, trzymam kciuki za kociaka cały czas.
Jutro może zdążę odwiedzić Pandusia, o!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 100 gości