Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy NIEAKTUALNE

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 14, 2011 19:23 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Odkarmia sie bidak... Zastanawiam sie czy to nie jest tak, ze tego moczu nie trzyma po prostu ze starosci? Oczywiscie najpierw trzeba wykluczyc sprawy zdrowotne, mam nadzieje, ze ten drugi wet wie co robi :)
Nie znam sie na starych kotach, Czarna nie dozyla, nerki jej wysiadly jak miala okolo 13 lat...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88533
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lip 15, 2011 7:11 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

sorry że tak piszę ale trochę bez sensu jak dla mnie jest postawienie diagnozy niewydolność nerek na podstawie tak skąpych wyników bo kreatynina jest w normie a mocznik leciutko tylko podwyższony :roll:
czy oprócz tych dwóch parametrów i badania moczu były robione inne paramtery krwi? morfologia, biochemia i jonogram?
z wyników moczu wynika tylko że kot ma stan zapalny, jest oznaczone białko ale nie ma oznaczonej kreatyniny żeby wyliczyć czy Kubuś ma białkomocz (na co wskazywałaby piana przy sikaniu).
jeśli Kubuś ma białkomocz i np anemię to podawanie mu środków moczopędnych bez dodatkowego nawadniania odpowiednim płynem i bez leków hamujących białkomocz przyniesie moim zdaniem więcej szkody niż pożytku.

i jeszcze kilka razy pisałaś że "dostał brzuchol" - tzn że przytył czy że sam brzuch mu się powiększył? przy białkomoczu może tak wyglądać że brzuch wydaje się wiekszy bo szybko spada z masy mięśniowej.
może masz możliwość go ważyć i kontrolować czy przybiera czy spada?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lip 15, 2011 13:01 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Widzicie nie wiem dokładnie jaki ten wet jest , moge o mojej tamtej wet powiedzieć że jest bardzo dobra .Kubuś troszunie przytył ale jeszcze gnotki mu widać , brzuszek ma dość duży nie wiem czy od jedzenia jeszcze go nie odrobaczałam .Kubuś miał wyniki krwi robione na początku tam jest zdjęcie , troche było coś nie tak ale wet powiedziała ze przy takim zagłodzeniu to mogą być .

lidka02

 
Posty: 15920
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt lip 15, 2011 13:31 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

O to chodzi że z krwi miał zrobione tylko te dwa parametry: kreatyninę i mocznik.
Potrzebne są całe podstawowe wyniki krwi: biochemia, morfologia i jonogram
Z tego co ma zrobione nie da się stwierdzić niewydolności nerek bo kreatynina jest w normie a mocznik tylko leciutko podwyższony. Wyniki moczu wskazują jedynie na stan zapalny ale może być np pęcherza a nie nerek.
Przeczytałam jeszcze raz cały wątek i nie ma innych wyników.
Na jakiej podstawie wet stwierdził że nie ma cukrzycy? badał krew glukometrem?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lip 15, 2011 20:11 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Wet tak powiedział na podstawie tych wyników co są na zdjęciu , dał te tabletki jakiś zastrzyk i nie mówił nic o kontroli .A Kubuś cały czas mu mocz wycieka nie wiem ...nie znam się na tym nic.

lidka02

 
Posty: 15920
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt lip 15, 2011 20:15 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

może - ale nie musi - go boleć , gdy kropelkuje.
Co do niewydolności nerek - faktycznie więcej badań by się przydało a kontrola na 100 %
Może uda się skonsultować wyniki i leki z kimś innym?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42099
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt lip 15, 2011 20:43 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Kurcze teraz własnie kilka razy byłam u nowego weta , nie wiem .Ta co do niej jezdziłam jest dobra ale droga i Kubusia przy pierwszej wizycie olała ;(

lidka02

 
Posty: 15920
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob lip 16, 2011 7:10 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Moim zdaniem powinnaś jak najszybciej pójść z Kubusiem do obojętnie jakiego weta żeby pobrać mu krew i kazać zrobić pełne badania: morfologię, biochemię z parametrami nerkowymi i wątrobowymi i koniecznie jonogram.
Postawiona diagnoza na podstawie badań które masz zrobione to wróżenie z fusów a leki które podajesz mogą kotu po prostu zaszkodzić...
Sama widzisz że to "leczenie" nie przynosi pozytywnych efektów.
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob lip 16, 2011 11:57 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

No tak efektów nie ma ;(

lidka02

 
Posty: 15920
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lip 19, 2011 8:40 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

co u Kubusia?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42099
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro lip 20, 2011 22:51 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Kubuś ma apetyt , chyba w miare zadowolony jutro będzie siateczka na drzwiach żeby moje pomału się z nim zapoznały , zobaczymy co będzie .Ale Kubuś dalej popuszcza i jest nie kastrowany a taki mocz wiecie jak czuć .Kubuś jest bardzo grzeczny z apetytem jeszcze sie nie uspokoił nadal pochłania , nie zostawi nic na później musi być miseczka pusta i błyszcząca .Gdy by ktoś miał na zbyciu trochę piachu to była bym wdzięczna .Pozdrawiam .

lidka02

 
Posty: 15920
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw lip 21, 2011 8:53 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Lidka, jak pensja przyjdzie to wysle znowu pieniadze, beda na co tam trzeba. Z likwidacja tego smrodka niezle sobie radzi Vitopar - przynajmneij u mnie, ale Szara to dziewczynka i kastrowana, wiec zapach nie jest na pewno tak intensywny. Chco kiedy ma problemy z pecherzem, to sie zmienia na bardziej cuchnacy.
Tu jest opis
http://www.vitopar.pl/produkty.html
Pol litra gotowego do uzycia kosztuje okolo 30 zl.

Ja sie zastanawiam czy on nie ma problemu ze zwieraczem pecherza - nie znam sie, ale pewnie cos takiego istnieje. No bo rozumiem, ze oprocz tego, ze podcieka, to robi tez siusiu do kuwety normalnie?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88533
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lip 22, 2011 19:03 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Witaj Kubuś robi znów pianą , apetyt ma jest taki kochany .Byłam dziś u weta z dwoma kotami .Jeden pers bo stracił połowe sierści i z tą z podejrzeniem o aids , kotka skóra i kości lecze ją 1.5 miesiaca straciłam na nia już z dzisiejszym prawie 300zł i efektów nie ma dziś dostała zastrzyk jakieś tabletki białe i te moczopędne , i wet mówi zobaczymy a ja wiem że jej to nie pomoże .Chuda skóra i kości , dupka się chwieje i mu mówię tyle tygodni i nic kot się meczy a on mi ze zobaczymy .,Pokupowałam witaminy Aptus witaminy/witaminok MULTICAT i VETOSKIN a Kubusiowi kupiłam PURINE CAT CHOW urinary tract health Wet kazał Kubusiowi dawać pięć kropelek witaminy C .Nie wiem co dalej ...ALE Kubuś widać że zadowolony jest taki kochany bez problemowy staruszek , nie wiem dlaczego weci tak te stare koty jakoś olewają , nie dają im szans nie wiem jak to napisać ale je przekreslają .A stare zwierzaki koty , czy psy są takie wierne , kochane .Tk jakby chciały podziekjowac temu co się nimi zaopiekował .Pozdrawiam .

lidka02

 
Posty: 15920
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt lip 22, 2011 19:27 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Nie wszyscy weci na szczescie, ale czasem tak :(
Trzeba zbadac mu ten mocz tak jak dziewczyny pisaly - poszukaj co dokladnie :(
O ilez latwiej jest jak sie ma dostep do dobrego weta, no... :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88533
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob lip 23, 2011 14:32 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Obrazek

Obrazek

Dwie nowe znajdy

lidka02

 
Posty: 15920
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 342 gości