» Czw mar 31, 2011 21:15
Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?
Na dogomanii był watek o psiaku, który też miał uszkodzony kręgosłup i mial operację w Berlinie. Ale nie sledziłam zbyt dokładnie tego watku. Jeśli trzeba, komuś to cos pomoże to poszukam.
Na odparzenia u wielu osób dobrzesprawdzał sie olejek z dziurawca.
Anka stosowała napewno u swojej ostatniej kitki i działał najlepiej z wszystkich środków.
Rehabilitant kazała mi Milutkowi robić masaże typu mocne szczypanie. Uszczypnał mnie w rękę, żebym wiedziała jak mocno to ma być. Mocno naprawdę.
Milutek zapinkala teraz razem z resztą ferajny. Trochę śmiesznie, ale nadąża, odbija się z dwóch lapek.
Trzymam kciuki mocno bardzo