Noemi miała gruczolaka, po wygoleniu brzuszka okazało się że zajęta jest duża część listwy mlecznej. Wycięli tyle ile dało radę - ale niestety nie wszystko. Źle zniosła narkozę także druga operacja nie wchodzi w grę bo mogłaby się już nie wybudzić. Najlepiej aby żyła tak długo na ile będzie w stanie - a ile to będzie to tego niestety nie można przewidzieć. Zdarza jej się ciężko oddychać

Co do jedzenie to raz jest lepiej a raz gorzej. Nabiera apetytu przy człowieku.