czarna87 pisze:no tak, tylko lekarza zastanawia fakt że ona nie trzyma moczu przez sen a to nie jest od infekcji...
No tak, ale przyczyny nietrzymania badanie moczu nie wykaże, a jedna przypadłość nie wyklucza drugiej - co gorsza upradopodobnia.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czarna87 pisze:no tak, tylko lekarza zastanawia fakt że ona nie trzyma moczu przez sen a to nie jest od infekcji...
mamut pisze:czarna87 pisze:Gibutkowa od Ciebie mam przelew z dnia 2011-02-04 , 60zł z bazarku
Czarna87 to jest wpłata ode mnie z bazarku Gibutkowej i wczoraj z jej drugiego bazara poszło ode mnie 100 zł.
PcimOlki pisze:czarna87 pisze:no tak, tylko lekarza zastanawia fakt że ona nie trzyma moczu przez sen a to nie jest od infekcji...
No tak, ale przyczyny nietrzymania badanie moczu nie wykaże, a jedna przypadłość nie wyklucza drugiej - co gorsza upradopodobnia.
Gibutkowa pisze:PcimOlki pisze:czarna87 pisze:no tak, tylko lekarza zastanawia fakt że ona nie trzyma moczu przez sen a to nie jest od infekcji...
No tak, ale przyczyny nietrzymania badanie moczu nie wykaże, a jedna przypadłość nie wyklucza drugiej - co gorsza upradopodobnia.
Na pewno nie może t obyć od infekcji? Na kocich pęcherzach się nie znam ale kilka razy obiło mi się o uszy że dzieci z zapaleniem pęcherza przewlekłym właśnie w nocy nie trzymały moczu.
PcimOlki pisze:czarna87 pisze:no tak, tylko lekarza zastanawia fakt że ona nie trzyma moczu przez sen a to nie jest od infekcji...
Z opisu USG wynika, ze istnieją fizyczne wady dolnych dróg moczowych.
ossett pisze:...
Na czym polega urografia? Może lekarz obawia się, że Czarnej na nią nie stać i nie chce jej narażać na wydatek na razie...
EwKo pisze: u nas podbarwione krwią siuśki oznaczały kamień, który ranił ścianki pęcherza. Kotka już po operacji. Pęcherz był masakrycznie poharatanyWcześniej leczona była na zapalenie pęcherza, póki RTG nie ujawniło powodu. Dobrze, że kamień się pokazał, bo nie zawsze jest to możliwe.
Gibutkowa pisze:Takie znalazłamEwKo pisze: u nas podbarwione krwią siuśki oznaczały kamień, który ranił ścianki pęcherza. Kotka już po operacji. Pęcherz był masakrycznie poharatanyWcześniej leczona była na zapalenie pęcherza, póki RTG nie ujawniło powodu. Dobrze, że kamień się pokazał, bo nie zawsze jest to możliwe.
czarna87 pisze:też mi się wydaje że na kamien za wcześnie, ale nie wiem, póki co Pysia siusia na normalny kolor... w dodatku jeszcze mi rujkę dostała i mam koncert w domu
w pon ide dać mocz do badan i we wtorek do wet z wynikami mam nadzieje ze ten antybiotyk cos jej pomogl.
ossett pisze:Na rujkę chyba też za wcześnie...
Gibutkowa pisze:ossett pisze:Na rujkę chyba też za wcześnie...
Z tym to różnie bywa - słyszałam o 4 miesięcznych ciężarówkach a koleżanki kotka to w okolicy roku miała rujkę (i to chyba dlatego że mój Mietek jak był u niej na kwarantannie to się do jej koty dobierał, bo to też nie wiadomo czy by później nie dostała)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości