Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 09, 2010 14:46 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

alix76 pisze:Pocałuj je na pożegnanie :twisted:

wyślę Ci poleconym :twisted:
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 11, 2010 6:14 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Maczek idzie się kastrować o 11.00 :mrgreen: cała reszta nieszczęśliwa, bo wspiera go w na czczo :twisted: ja też :ok:
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 11, 2010 21:42 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

I to jest dopiero prawdziwa solidarność. :lol: Ze strajkiem głodowym. :lol:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie wrz 12, 2010 7:48 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

No, niestety, często tak jest :mrgreen: - u mnie też stado pości, jak 1 idzie np. na badania :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 12, 2010 8:24 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Cała szóstka najedzona :mrgreen:
TŻ śpi a ja ogarniam do połowy zjedzoną chałkę z podłogi - ciekawy tylko kiedy zdążyły to zrobić jak wszystkie spały ze mną :evil:

Maczek był wczoraj cudowny! :1luvu: sam się pchał na kolkanka, spał na rękach itd. Dziś już się całkiem dobrze czuje :lol: więc nie potrzebuje, ech.... może go wykastruje jeszcze raz :P

Moja Kawusia smakuje mi :ok: dzień dobry i udanej niedzieli życzę :twisted:
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 13, 2010 8:25 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Dzisiaj pierwszy raz od ponad roku poczułam zmęczenie przy kotach... :)
Po porannym obrządku wszystkich pokoi, kuwet i całej gromadki nie mam siły na zabawę z nimi... popatrzę tylko.

Tak jednego ranka się obudzić - tylko jednego - żeby zabawki były w drapaku, pled wełniany na Fatboyu, wokół misek czyściutko, gąbka od naczyń w zlewie i żeby nie trzeba było odkurzać :wink: ..... tak pewnie jest zanim otworzę oczy :ryk:

Miłego dnia wszystkim życzę :mrgreen:
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 16, 2010 12:29 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Czasem tez mam takie marzenia. :-) A potem sie zastanawiam, co ja bym zrobila z wolnym czasem bez kotow. ;-)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw wrz 16, 2010 12:36 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Agneska pisze:Czasem tez mam takie marzenia. :-) A potem sie zastanawiam, co ja bym zrobila z wolnym czasem bez kotow. ;-)

mnie byś wzięła na tymczas,nawt długi :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw wrz 16, 2010 17:10 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Maczek jest dużym kotem :D a nadal nie umie nigdzie wskoczyć, a Pekasia za to wszędzie :mrgreen: uwielbiam wskoczyć górą do prysznica i tam siedzieć na półeczce. Gorzej z powrotem, bo nie ma tyle miejsca na rozbieg :twisted:

Już wiem czemu mnie takie zmęczenie dopadło - po prostu wirus mnie dopadł, trzyma i zabiera siły, ech...

Chorobom mówimy stanowcze NIE!!!!!
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 17, 2010 10:27 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Czyli to nie kotów, a Pańci wina, że tak słabuje. :wink: Dobrze, ze znalazło się wytłumaczenie. :wink:
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt wrz 17, 2010 10:31 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Zalecam okład z kotów ... wszystkich na raz! Moment się człowiekowi odechciewa chorować :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt wrz 17, 2010 11:33 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Okład z kotów miałam dziś w nocy :mrgreen: Jopop-owe rudziaki umieją spać w łóżku haha

TŻ się przeniósł na kanapę koło 5 rano :P
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 18, 2010 8:04 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

magiczna godzina 5.00 :?

chyba im zacznę wyjmować baterie na noc :mrgreen:

cały myk polega na tym, że nie posiadam w sypialni szyby w drzwiach i nawet nie mogę wyeksmitować kicającego towarzystwa :evil:

Obrazek muszę się pochwalić :ok: sama wczoraj zrobiłam kuwetę, została ochrzczona od razu i mianowana przez footra ulubioną 8)

przy następnej wejście będzie mniej artystyczne :P
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 18, 2010 8:12 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

Co to oznacza jak drogę przebiegnie Ci czarny kot, czarno-biały, 3 rude i burasek :?: :!:
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 18, 2010 8:21 Re: Nowy Dom tymczasowy Warszawa/ Witam serdecznie/ pomoc

MagdalenaKa pisze:Co to oznacza jak drogę przebiegnie Ci czarny kot, czarno-biały, 3 rude i burasek :?: :!:

Że musisz patrzeć pod nogi :twisted: ?

I zła wiadomość ... one nie mają bateryjek :crying: ... szukałam!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 244 gości