osierocone dymne kotki mają DOM STAŁY!!!

Tusinka pisze:no lepiej na nich wyglądają ( to ja coś schrzaniłam bo u mnie na kompie też są takie blade )

Nie schrzaniłaś ja je tylko przyciemniłam u siebie w programie :roll:

skarpeciarz wzięty na kolanka mruczy jak traktorek (wyczuł że jadłam pasztet i ugryzł mnie w usta :twisted:

) drugi przygląda się z boku (wzięty na ręce już nie fuczy ale jeszcze się boi)

DT bardzo potrzebny (trochę kontaktu z człowiekiem i będą straszne miziaki)!!!!

nikomu się nie podobają dymniaczki??

Bardzo się podobają!!!!
Ino w domu już :kotek:

Poprawiłam trochę zdjęcia :oops:

W domu to one tylko chwilowo, zanim dziecko się nie zjawi. Potem wracają do piwnicy, niestety.
Dlatego bardzo potrzeba DT.
Nikt nie chce takich fajnych chłopaków ?

Oj, wątas mi się zagubił

ale już jestem..

Kociaki prześliczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak to się nie podobają?? Bardzo się podobają, tylko mocy przerobowych brak..

Ale może nie u każdego tak jest i zaraz ten domuś tu zajrzy i przepadnie z kretesem