[quote="Beata":1ql6gfj6][quote="Agn":1ql6gfj6][quote="Beata":1ql6gfj6] ani ja ani moje koty ani nasz dobrobyt nie zaleza od widzimisie ludzi tutaj na forum...[/quote:1ql6gfj6]
Obyś nigdy nie musiała się boleśnie przekonać, jak bardzo [dobro]byt Twój i Twoich kotów zależy od czyjegoś widzimisię [niekoniecznie zaraz od widzimisię ludzi tu na forum].
[size=70:1ql6gfj6]Choćby w przypadku kolejnej powodzi.[/size:1ql6gfj6][/quote:1ql6gfj6]
wiesz, tak sie sklada, ze juz sie o tym przekonalam... i wiem, ze moge liczyc tylko na siebie w tych najgorszych chwilach...
pozwalam Ci sie dziwic

[/quote:1ql6gfj6]
Wiesz, nie dziwię się.
Babcia mówiła: `jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz`.
Ja wiele rzeczy robię sama, jestem samodzielna w wielu sprawach, a jednocześnie wiem, że w wielu sytuacjach mogę liczyć na parę osób.
Inaczej los Płomyka, który był chyba pierwszym kotem, którego wzięłam, bo ktoś obiecał wsparcie dla niego - byłby zależny od Twojego widzimisię. [A dzięki `widzimisię ludzi tutaj na forum` jego los jest nadal zabezpieczony.]