KociŻłobek u Seji. Jumi, Iwo [*]...czy wychodzimy na prostą?

tak, ten mały kociak jest podejrzewany o alergię pokarmową (biegunka, mały przybór, łysawy)

Blusik, jak mozesz to dzwon plz....

lek.wet. Andrzej Filipowicz od 9:00
adres: Gdańsk-Przymorze, ul. Śląska 9
tel: 058/558-30-76 kom. 0601-65-09-09
Gabinet weterynaryjny AWET od 9:00
80-232 Gdańsk, ul. Jana Matejki 22
telefon (58) 341 51 75

Dr wet Marcin Pikiel od 9:00
ul.Gałczyńskiego 18, 80-524 Gdańsk
tel. 58 522 -12-54

czarny dwór 509249606
lelewela (0 58) 344-63-45 od 10:00
Obrońców 553 88 05 od 11tej

Ok ! Oficjalnie informuję, ze przejmuję obowiązek dzwonienia

To daj mi Mariolku znać smskiem, o 10:00 jadę chłopa zawieźć do Brzeźna to będę na trasie i mogę poszukać, ale mam dziś obłożony dzień i niewiele czasu wolnego

Uff, dobrze trafiłam

Popatrzcie na str 2 albo 3 mojego wątku. Są tam zdjęcia kociąt wychowywanych od 1 dnia urodzenia na butelce. Male miały przerzedzony włos i wyglądało to trochę jak łysienie. Czy z tym jest podobnie?

Szura pisze:Uff, dobrze trafiłam

Popatrzcie na str 2 albo 3 mojego wątku. Są tam zdjęcia kociąt wychowywanych od 1 dnia urodzenia na butelce. Male miały przerzedzony włos i wyglądało to trochę jak łysienie. Czy z tym jest podobnie?

na jakim mleku je karmiłaś żeby tą alergie wyeliminować, ten maluch był pierwsze dni na butli potem prawie 2 tyg. u zastępczej matki, i od mamki wrócił właśnie taki przerzedzony

JEST!!!!!!!!!

U Pikiela w Brzeźnie, nie będę musiała dużo krążyć a pozatym i tak musze go odwiedzić i zabukować sterylki z UM dla dzików :roll:

uffff. DANKE A NAWET JOLKE!!!! To moge spokojniej (nie zeby calkiem spokojnie) do pracy...

Seja, rzucisz fachowym okiem na foty o ktorych pisze Szura?

viewtopic.php?p=4283559#p4283559

PS. nerwowo jestem wypompowana. kurde czy mnie ciagle musi dopadac cos na szybko i na wczoraj? Wczoraj 5 godzin szukania dla Delusia tran sportu do Wawy i wizyty przedadopcyjnej, dzis diarsanyl, boje sie jutra :/
Ma która gdzies wzor umowy adopcyjnej? moge prosic linka albo mailek k_z@o2.pl?
mialam ale na innym kompie... Nie mam drukarki ale moze sie uda gdzies w Gdyni dziś druknąć...

Poker71 pisze:Seja, rzucisz fachowym okiem na foty o ktorych pisze Szura?

viewtopic.php?p=4283559#p4283559

PS. nerwowo jestem wypompowana. kurde czy mnie ciagle musi dopadac cos na szybko i na wczoraj? Wczoraj 5 godzin szukania dla Delusia tran sportu do Wawy i wizyty przedadopcyjnej, dzis diarsanyl, boje sie jutra :/
Marea, masz gdzies wzor umowy adopcyjnej? mialam ale na innym kompie... Nie mam drukarki ale moze sie uda gdzies w Gdyni dziś druknąć...

Asia ma taką z PKDT, a na stronce http://www.afn.pl w zakładce adopcje na dole strony znajdziesz wzory w pdf i wordzie i mozesz sobie je pozmieniac i się na nich wzorowac (ankietę wywal z bodajże pierwszej strony)

Marea pisze:
Szura pisze:Uff, dobrze trafiłam

Popatrzcie na str 2 albo 3 mojego wątku. Są tam zdjęcia kociąt wychowywanych od 1 dnia urodzenia na butelce. Male miały przerzedzony włos i wyglądało to trochę jak łysienie. Czy z tym jest podobnie?

na jakim mleku je karmiłaś żeby tą alergie wyeliminować, ten maluch był pierwsze dni na butli potem prawie 2 tyg. u zastępczej matki, i od mamki wrócił właśnie taki przerzedzony

Zajrzyjcie także na ten wątek:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=10&t=111318
Przebieg opieki podobny,problem też.
Maluszkowi życzę powrotu do zdrowia :ok:

Już spokojnie

Jest diarsanyl podany. Zawsze działał i teraz też powinien.
Apety się pojawił.
Wypiła dziś trochę mleka, bo wczoraj pod wieczór to średnio.

Zaraz zmienimy wodę w termoforach ,bo już letnia.

I tylko słać ciepłe myśli i trzymać kciuki za Gangusię!