*Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 18, 2011 19:17 Re: *Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Witamy po dłuższej przerwie :D
Wenusia i Posiu są zdrowi i zadowoleni z życia :lol:
Wszystkie futerka są w dobrej kondycji, chyba że upał daje się we znaki -wtedy można zobaczyć w różnych cienistych miejscach domu rozciągnięte różnokolorowe kociambry.
W międzyczasie, czyli w listopadzie zeszłego roku, w ponad 20-stopniowe mrozy kilka nocy pod rząd przychodził do nas na balkon szaro-bury Pan Kot, którego ochrzciliśmy: Karol. Koto było wymarznięte i głodne, ledwo trzymało się na łapkach i tak było nas już sześcioro :ryk:
Żyliśmy sobie spokojnie (lub trochę mniej spokojnie -zależy od humoru poszczególnych członków rodziny) do zeszłej środy, gdy pod drzwiami pojawił się kolejny buro-szary tygrys :lol:
Felicjan (takie imię otrzymał) jest kotem po przejściach: ma pościerane i pozdzierane poduszki na przednich łapkach, startą skórę na bródce i poraniony prawy bok ciałka -kuleje zarówno na przednie jak i na tylne łapki. Jesteśmy już oczywiście po dwóch wizytach w Boliłapce, Felek jest smarowany i pielęgnowany i jest w coraz lepszej kondycji. Jako kot, któremu brakowało jedzenia, teraz ma syndrom pełnej/pustej miseczki, więc zdecydowanie muszę mu wydzielać chrupki - inaczej jadłby swoją porcję, potem drugą, trzecią itd...-nie byłoby to dla niego najlepsze :ryk:
Towarzystwo na razie obserwuje się z pewnej odległości, nie ma miłości, ale nie ma też agresji, raczej ostrożne podglądanie "przeciwnika". Jak zawsze trzeba czasu, a rodzina stanie się całością i zacznie się przyjaźń :1luvu:

Wszyscy pozdrawiamy ciocie z Opola i nie tylko, a zdjęcia nowych członków rodziny wkleję niebawem.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 18, 2011 19:45 Re: *Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Dziękujemy za wieści. :)

Pozdrawiamy bardzo ciepło i serdecznie.
Życzymy dużo zdrowia. :ok:
No i, oczywiście miziamy wszystkie Futrzaste, a największe głaski i noski przesyłamy Wenie i Posiowi.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Wto sie 02, 2011 19:21 Re: *Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Witamy wakacyjnie :lol:

Dla wszystkich Cioć kilka nowych zdjęć:
Oto Michalinka
Obrazek

Michalinka i Karol na balkonie
Obrazek

Kot Felicjan zaraz po przyjściu do nas (jeszcze z podrapaną bródką)
Obrazek

Koty trzy, czyli Wena, Napoleon i Felek
Obrazek

Kotów pięć, czyli Wena, Napoleon, Felek, Posiu i Misia
Obrazek

Misia i Napoleon na drapaku + Posiu na parapecie
Obrazek

Ściskamy gorąco :1luvu:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2011 20:23 Re: *Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Słodkie kociambry. Mają u Was wspaniały koci raj :1luvu:

sygitka21

 
Posty: 2897
Od: Wto wrz 08, 2009 21:16
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sie 03, 2011 11:29 Re: *Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Felicjan jest cudny!

Fajnie tam macie ;)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sie 03, 2011 11:36 Re: *Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Cudności do zachwycania i zakochania. :1luvu:

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie sie 07, 2011 11:02 Re: *Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Kochane kotunie :1luvu: Pięciokot jest boski :1luvu:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 18, 2016 12:38 Re: *Wena i Posiu z Opola - już są w swoim nowym domu. :)*

Odszukałam ten wątek, bo za miesiąc minie rok jak odszedł nas Posiaczek[*]
Miał chłoniaka.
To był niesamowity, kochany, cudny kocurek, bardzo nieśmiały i wrażliwy i do końca związany z siostrą.
Wenusia jest wciąż z nami i mam nadzieję, że będzie tak jeszcze wiele lat.
Ciągle jest najważniejszą kotka w stadzie, to ona naciska, żebym już wreszcie dała jedzenie, a potem oznajmia to całej reszcie futer, to ona biegnie tak gdzie zaczynają się jakieś pyskówki i zdecydowanie ucisza uczestników, to ona w końcu uczy wszystkich podskakujących hierarhii w stadzie :mrgreen:

Obrazek (Wenusia leży na dolnej półce)

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: maatohewetbi, Meteorolog1 i 56 gości