Moderator: Estraven
mirka_t pisze:Tak, tak Misza zarabia na siebie. Medialny jest, więc dlaczego nie.![]()
Na razie leczenie Miszy nie pochłania raczej dużo pieniędzy, choć w sumie dokładnej kwoty nie znam gdyż rozliczona będzie fakturą dla Vivy. Chciałabym jeszcze przed kastracją zrobić Miszy badanie krwi z racji jego bliżej nieokreślonego acz zapewne sędziwego wieku. Ciekawe tylko czy Misza pozwoli utoczyć sobie krwi.
Tak poza tym nic mi się nie chce. Paskudna zima, męczące rozmowy z ludźmi chcącymi adoptować koty i pretensje w razie odmowy wydania kota, brak informacji o jednych wyadoptowanych, niewesołe wieści o innych. Przyszedł okres zwątpienia w sens tego co robię i pytanie, po co to robię.


mirka_t pisze: Dragonfly.87 mam chandrę. Nie focę.


mirka_t pisze:Iśka zdjęcia miałaś dać. Bez dowodów nie wierzę.
a i reszta futerek piękna, nie ma na nich chętnych w ogóle?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 66 gości