Pinius odszedł!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 15, 2003 9:48 kot

bylismy w lecznicy podziekowac wetce za opieke, biedna sam sie starsznie popłakała bo leczyła go 6 lat i powiedizał ze miał nadzieje an poprawe ale bezmocz któy go dopadł i to ze nie robił siusiu całądobę strasznie go bolało, skrócilismy mu cierpienia, tylko dlaczego jego brak tak boli? :crying:

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pon gru 15, 2003 9:54 Re: kot

pini1 pisze:tylko dlaczego jego brak tak boli? :crying:

Bo jestes dobrym czlowiekiem ....
Przytulam mocno.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 15, 2003 10:12

Też przytulam...

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Pon gru 15, 2003 10:14

...bardzo mocno... :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon gru 15, 2003 10:15

Nie, dlaczego :?: :!: Tak bardzo, bardzo modlilam sie aby Piniusiowi sie jeszcze polepszylo, aby kolejny raz kryzys minal..... Nie udalo sie :cry:
Koteczku, mam nadzieje ze jest Ci juz dobrze, nic Cie nie boli, nie ogranicza tak jak przez te 6 ciezkich lat......
Twoi Przyjaciele odprowadzili Cie do samego Teczowego Mostku, dalej musiales juz pojsc sam :(
Nie smuc sie, Pinius :!:
Biegaj sie najesc i nahasac. Juz? Szczesliwe, wysiusiane :wink: ?
Ci, co zostali mysla o Tobie. Jestesmy, Pinius :!: Czekaj na swoich Przyjaciol cierpliwie. Jeszcze sie wszyscy spotkamy :!: :!: :!:

Buziaki dla Was i usciski- domyslam sie niestety, jak to boli.Byliscie cudowni! Teraz musicie byc cierpliwi....
Ostatnio edytowano Pon gru 15, 2003 10:17 przez nan, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pon gru 15, 2003 10:17

Strasznie Wam współczuję i tulę mocno... :cry: :cry: :cry:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 15, 2003 13:06

Musi boleć i długo jeszcze... Ale on już nie cierpi, pamiętajcie o tym... Gorąco współczuję...
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 15, 2003 13:19

jak smutno :cry: :cry: :cry:
Bardzo, bardzo mocno Was przytulamy

katonka

 
Posty: 4378
Od: Wto lis 19, 2002 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 15, 2003 14:28

Dopiero przeczytalam - strasznie mi przykro :cry: :crying:
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Pon gru 15, 2003 14:37

bardzo mi przykro....

dlaczego to tak boli?bo jak sie traci przyjaciela...to tak jakby sie czesc siebie tracilo... :(

niech pinusiowi sie dobrze chadza po lakach za teczowym mostem...
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Pon gru 15, 2003 15:12

:cry: :cry: :cry: :cry:

Kretka

 
Posty: 614
Od: Śro paź 15, 2003 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 15, 2003 16:17

Tak mi przykro :cry: :cry: :cry: A miałam nadzieję na poprawę...

mONA

 
Posty: 197
Od: Pon wrz 29, 2003 11:40
Lokalizacja: Bielawa

Post » Pon gru 15, 2003 17:00

Smutano :placz: Ale co najważniejsze, Pini już nie cierpi :)

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Pon gru 15, 2003 17:30

:cry: :cry: :cry:
zycie jest takie .....grrrrr.....Obrazek

ktosia

 
Posty: 2058
Od: Pon gru 02, 2002 18:29
Lokalizacja: Koleczkowo

Post » Pon gru 15, 2003 19:09

Bardzo nam przykro. Buziaki. Jestesmy z Wami.
Z kocim mrukiem,
Ramzio & Miłka żyjący w coraz lepszych stosunkach Obrazek oraz Dominisia || Zapraszamy do Galerii!

Dominisia

 
Posty: 341
Od: Nie cze 16, 2002 18:58
Lokalizacja: Olkusz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 95 gości