Efcia1 pisze:mimbla64 pisze:No i po krótkim poście Tymek je, co trzeba. Gotowanego kurczaka, intestinala i miamora kittena. Chrupek mu na razie nie daje, bo ma troche rozwolnienia. Chyba bedzie smecta potrzebna.
Nie wiem, co z jego życiem wewnętrznym. Miał robale, ale odrobaczany był juz dwa razy. Chciałam kupę złapać do badania. Na razie nie daje rady. Po pierwsze rzadkawa. Po drugie tajna. Albo jej w kuwecie nie ma, albo już jest ze żwirkiem pomieszana.
A mnie się wydaje, że sraczkę to on właśnie po mokrym może mieć a nie po chrupkach. Często słyszę, że kociaki mogą mieć rozwolnienie przy zmianie karmy. Chrupki mu z pewnością nie zaszkodzą. A smecta też nie
Efciu, pewno masz racje, po chrupkach kupa gęściejsza. Chodzi mi o to, ze to zmiana chrupek, bo u pani Ryszardy były inne. Póki co wczoraj Tymek zrobił wzorcowego kupala. Apetyt mu dopisuje i wszystko, co mu dam zjada. Dzisiaj dałam mu trochę mojego suchego i zacznę powoli dawać coraz wiecej.
Właściwie to nie wiem, dlaczego to rozwolnienie było. Próbowałam mu karmę stopniowo zmieniać.