koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

[mir.ka]

Ogólnie to mamy sytuację nieciekawą.Nic nie mam jeszcze kupione na Świeta- kompletnie nic i nie chodzi o jakieś świętowanie -tylko zapas jedzenia na te parę dni wolnego.Nie dostaliśmy jeszcze wypłaty.

nieciekawie

[aania]

A jest jakaś szansa że dostaniecie?

[Szymkowa]

Jutro Wigilia.
Życzę Wam wszystkim, Izie, jej mężowi, Damianowi oraz tym, którzy wspomagają ten wątek groszem lub dobrym słowem, zdrowia i spokojnych świąt.
A zwierzętom życzę tak oddanych opiekunów jak Iza.

[Gosiagosia]

[iza71koty]

A jest jakaś szansa że dostaniecie?

Przyszły dzisiaj -ale dzień -był koszmarem. Musieliśmy przywieżć 40 kilo kosci drobiowych za jednym razem -a potem ja jeszcze dokupiłam i dowiozłam 10 kg podudzi.Wiozłam to z innymi kocimi zakupami i myślałam- ze mi się rower rozleci.Tyle kasy w jeden dzień- to juz dawno nie wydałam i to w tak krótkim czasie.Dlatego nie lubię ani Świąt ani wszelkich dni wolnych- kiedy muszę się sprężać z zapasami.Człowiek lata na najwyższych obrotach ani nie ma czasu zjeść ani się napić i tylko myśli żeby nie zapomnieć o czymś bardzo ważnym dla kotów.A oprócz tego jeszcze cała normalna kocia codzienna robota do zrobienia i piece w domu


W tym roku Święta będą inne.Bardzo skromne ponieważ - nie mamy ani sił ani możliwości.Ja zjem cokolwiek- chciałabym tylko odpocząć a wiem ze i tak się to nie uda. Więc dla mnie to żadne Swięta- wręcz odwrotnie- powód do zmartwień i pośpiechu ze wszystkim.

Zrobię tylko bigos.Właśnie gotuję mięso.Nie będzie ani sałatki ani ryby po grecku.Maż załatwił u Znajomego karpia.Jak wróci to go odbierze- bo jest jeszcze w pracy.Wszystkie zakupy spadły na nas a i tak czekam na powrót Męża -bo trzeba jeszcze dzisiaj zdążyc do castoramy -po węgiel -pellet do kuwet i pellet do palenia- no tam- wiecie gdzie.

Więc bigos, karp smażony,jajka w majonezie z groszkiem i kupiłam trochę plasterków wędlin- chyba 4 rodzaje i kawałek pieczonego boczku.Za skarby nie znajdziemy ani sił ani czasu- zeby sobie upiec jak kiedyś.Człowiek już ma mniej sił i zdrowia-nie ogarniemy-za dużo czasu i sił schodzi na koty.

A i kupiłam jeszcze kawałek schabu.Posmaże z tego kotlety i do bigosu jako przystawka na ciepło w sam raz.Barszcz do karpia- ale bez żadnych tam uszek - nie miałam już sił tego szukać w sklepie i tyle.


Kurde najgorzej ze ciasta żadnego nie mam.Tam gdzie patrzałam makowiec- nie wyglądał jak makowiec- bo miał maku na lekarstwo- a takiego nie znoszę.Szkoda kasy.Wogóle u nas te ciasta jakieś do kitu są.Była jedna nowa piekarnia - na poczatku mieli dobre- a potem- wszystko na ilość.Słodkie tylko i nic więcej.

[iza71koty]

Jutro Wigilia.
Życzę Wam wszystkim, Izie, jej mężowi, Damianowi oraz tym, którzy wspomagają ten wątek groszem lub dobrym słowem, zdrowia i spokojnych świąt.
A zwierzętom życzę tak oddanych opiekunów jak Iza.

Zdrowych Spokojnych.Wzajemnie.

[iza71koty]

O i tak to u nas jest.Wszedł wział kartę i wyszedł.Zdążył wypić łyka ciepłej herbaty.Pojechał po toco cholernie potrzebne- bez węgla nie wyrobimy.Bez pelletu koty nas zawalą- a bez drugiego pelletu nie napalimy kotom.Damian z kolei w ostatniej trasie.A u nas śnieżyca wogóle.Wieczorem niedawno sie zaczęła.Nakarmił juz koty i siedzi teraz i grzeje naszym w altance.My tam mamy kotów jak na lekarstwo- dwa na krzyż chyba- na szczęście- ale nagrzać pomieszczenie trzeba choć raz na dwa trzy dni a i Damian musi obeschnąć -bo jechał w sypiącym całą drogę śniegu a musi jeszcze wrócić a sypie mocno.Ma spaść 10-12 cm do rana.Też nie wiem czy gaz już sie w butli nie kończy a pewnie to też podrożało.Jak wszystko.Coś mi Mąż ostatnio mówił że sporo drożej ale nie pamiętam.No gdzie nie patrzeć z każdej strony- du..

[Szymkowa]

Co do ciast: w pewnym wieku cukier jest zabójczy. A kupne wypieki, zwłaszcza w tych dniach, to tak jak pączki w tłusty czwartek - najgorsze. Więc nie ma co żałować.

[Szymkowa]

A Henio to da się czasem pogłaskać?

[Damian- iza71koty]

A Henio to da się czasem pogłaskać?

Henio czasem, ale bardzo rzadko pozwala się smyrnąć.
On się tak śmiesznie zachowuje, że jak się do niego mówi to zaczyna czasem się kręcić-"tańcować" i nadstawiać jakby do głaskania, ale potem widzi wyciągniętą rękę i zwiewa. A na widok obcych to w ogóle ucieka za ogrodzenie. Z kotów z tego wątku to do głaskania podchodzi łącznie może 8 kotów z ok. 60-ciu. Reszta podchodzi blisko, część niemalże na wyciągnięcie ręki, ale o głaskaniu nie mam mowy.

[mir.ka]

[iza71koty]

Dziękujemy za życzenia.

Martwię się.Ma przyjść jakiś zimny front i w nocy moze być -11 stopni.Kurde.Niektóre koty już mi nie wyszły na wieczorne karmienie.U nas jeszcze przed Wigilią.Czekamy na Damiana.Mąż oporządza karpia.Damian nie mógł pojechać rowerem- raz ze sporo śniegu i sypie cały czas- dwa hamulce mu zamarzły.Jak skończy karmić -ma zadzwonić i Mąż po Niego pojedzie.


Z kolei odwrotnie było -z kotami z drugiego wątku.Mąż zawiózł Damiana i poszedł z nim zanieść do altanki dwa opakowania brykietu.Damian tam został- nakarmił koty i napalił w piecu.Wrócił już na nogach.Pogoda nam okropnie życie komplikuje.Kotom też.

[mir.ka]

Dziękujemy za życzenia.

Martwię się.Ma przyjść jakiś zimny front i w nocy moze być -11 stopni.Kurde.Niektóre koty już mi nie wyszły na wieczorne karmienie.U nas jeszcze przed Wigilią.Czekamy na Damiana.Mąż oporządza karpia.Damian nie mógł pojechać rowerem- raz ze sporo śniegu i sypie cały czas- dwa hamulce mu zamarzły.Jak skończy karmić -ma zadzwonić i Mąż po Niego pojedzie.


Z kolei odwrotnie było -z kotami z drugiego wątku.Mąż zawiózł Damiana i poszedł z nim zanieść do altanki dwa opakowania brykietu.Damian tam został- nakarmił koty i napalił w piecu.Wrócił już na nogach.Pogoda nam okropnie życie komplikuje.Kotom też.

szkoda, ze nie mozna Wam podesłać deszczu, bo u nas cały dzień pada , deszcz a nie śnieg

[iza71koty]

W ciągu dnia padał deszcz.Śnieg zaczął topnieć a teraz zrobiło się bardzo zimno i sypie śnieg.Teraz przestał.

[iza71koty]