Wrocław - Gdańsk. Miziak jest we Wrocławiu.

...... Usuwam jak obiecałam

Heka pisze:Relacja z dzisiejszej wizyty;
na razie bez rękawic i waleriany ale za to ze szprotkami
Szprotki w oleju wymlaskane do czysta Siedziałam dosłownie przy samiutkim Miziaku, ale pogłaskać się nie dał - jeszcze
Po oczyszczeniu talerzyka położył się pod krzaczkiem i tak sobie posiedzieliśmy razem z kwadransik. Popatrzyliśmy sobie w oczy i pooglądaliśmy gołębie.... było romantycznie
Obiecałam, że przyjdę jutro z tuńczykiem i sobie poszłam a kotek odprowadził mnie wzrokiem do auta.
Tyle dziś....... CDN......

O rany

jak ja tęsknię
Heka, dziękuję.
Na razie jeszcze nie bierz tych rękawic, żeby się nie nastraszył.

Trzymam kciuki konsekwentnie

, dobrze ,ze jest i Ty jestes :kotek:

MalgWroclaw pisze:
Heka pisze:Relacja z dzisiejszej wizyty;
na razie bez rękawic i waleriany ale za to ze szprotkami
Szprotki w oleju wymlaskane do czysta Siedziałam dosłownie przy samiutkim Miziaku, ale pogłaskać się nie dał - jeszcze
Po oczyszczeniu talerzyka położył się pod krzaczkiem i tak sobie posiedzieliśmy razem z kwadransik. Popatrzyliśmy sobie w oczy i pooglądaliśmy gołębie.... było romantycznie
Obiecałam, że przyjdę jutro z tuńczykiem i sobie poszłam a kotek odprowadził mnie wzrokiem do auta.
Tyle dziś....... CDN......

O rany
jak ja tęsknię
Heka, dziękuję.
Na razie jeszcze nie bierz tych rękawic, żeby się nie nastraszył.

Teraz się dopiero zaznajamiamy, o żadnych łapankach nie ma mowy! Kuszę, namawiam, przewracam oczami, podtykam smakołyki - no wiecie..... jak to kobieta :wink:

@Iwonami
o żadnym kontenerze, klatce itp. mowy być w tym przypadku nie może.
Miziak był łapany w ten sposób kilkakrotnie. Wyciągnął z tego wnioski i na sam widok klatki ucieka gdzie pieprz rośnie

Dzięki dziewczyny za wsparcie i rady :201494

patrzyli na gołębie, sobie w oczy i było romantycznie - mówisz

:roll:

ta to się potrafi w życiu ustawić :lol:

Kinnia pisze:patrzyli na gołębie, sobie w oczy i było romantycznie - mówisz

ta to się potrafi w życiu ustawić

Ten, chyba. Piszę o Miziaku. Heka poświęca czas, benzynę (Heka, wyślę pieniądze, co?). Za czas to już nie mam jak się odpłacić.

MalgWroclaw pisze:
Kinnia pisze:patrzyli na gołębie, sobie w oczy i było romantycznie - mówisz

ta to się potrafi w życiu ustawić

Ten, chyba. Piszę o Miziaku. Heka poświęca czas, benzynę (Heka, wyślę pieniądze, co?). Za czas to już nie mam jak się odpłacić.

Żadnych pieniądzóf!!!

Też mi odległość 800m :!:

Phi....

A za czas, jak przyjedziesz po Miziaka, to weź flaszkę i będziemy kwita :mrgreen:

Kinnia pisze:patrzyli na gołębie, sobie w oczy i było romantycznie - mówisz

ta to się potrafi w życiu ustawić

A JAK

I do tego w jakich pięknych okolicznościach przyrody! Nad morzem, niedaleko wydm.... sielanka . :201438

Zaglądam tutaj regularnie i codziennie -i bardzo mocno trzymam kciuki.... :ok:

Przy okazji czy znacie może ten wątek - tam byłoby potrzebne zrobienie zdjęcia zwierzaków viewtopic.php?f=1&t=169722

kussad pisze:Zaglądam tutaj regularnie i codziennie -i bardzo mocno trzymam kciuki....

Przy okazji czy znacie może ten wątek - tam byłoby potrzebne zrobienie zdjęcia zwierzaków viewtopic.php?f=1&t=169722

Dziękujemy za zainteresowanie w imieniu Miziaka :kotek:

Wątek znam i napisałam tam co ma zrobić w sprawie fotek autorka.
Niestety każda z nas jest zaangażowana po kokardę w kocie nieszczęścia. Trudno upchać kolejne... niestety

Ja tutaj uskutecznię prywatę i poproszę o kibicowanie :mrgreen:

(przepraszam Małgosiu :201494

) Zdecydowałam się na adopcję tych biedaków

Revontulet pisze:Może to ułatwi komunikację

578/15 - Dydak - 10letni kocur, kastrat. Przerażony, nie pozwala do siebie podejść

518/15 - Karmel - niewidomy kociak

Wow, szacun! :ok:

Tego drugiego nie kojarzę ale tego pierwszego tak. To z Palucha, prawda?

Gibutkowa pisze:Wow, szacun!
Tego drugiego nie kojarzę ale tego pierwszego tak. To z Palucha, prawda?

Oba z Palucha - moi i Kreski/Cholery krajanie

Z Palucha.... Twoi krajanie czyli skąd jesteś?

Chocula jest też Paluszanką.... sprzed prawie 10 lat

Tak, bardzo dziękuję - widziałam, że się odezwałaś u Indianeczki :ok:

Nawet nie wiem kto tam wogóle zagląda

kussad pisze:Z Palucha.... Twoi krajanie czyli skąd jesteś?

Z pochodzenia jestem warszawianką a z wyboru, miłości i zamieszkania (od 3 lat) gdańszczanką

Tak zrozumiałam że jesteś Warszawianką....
To odwrotnie niż ja ponad 30 lat Kraków a od ślubu w roku 1990 Warszawa

Zaglądam na wydarzenie Miziaka - czy mogłabyś wklejać komentarze i zdjęcia pod główna treścią - tam byłyby dłużej widoczne bo po napisaniu komentarzy szybko się ukryją

Wrocław - Gdańsk. Miziak jest we Wrocławiu.

Kto przegląda forum