wzięłam poważnie to napisałyście i dzisiaj byłam z kotkiem u innego weta, konsultować czy warto męczyć go. USG, RTG, morfologia... i znowu morfoligia+rozmaz. Weterynarz po oglądnięciu wyników zapytał, po co Pani do mnie zdrowego kota przynosi?
Pytam jak zdrowego, a on mi wyniki podaje:
WBC 11,32 10 9/l norma 5,5-19,5
LYM 4,63 10 9/l norma 1,5-7
MID 0,06 10 9/l norma 0-1,5
GRA 6,63 10 9/l norma 2,5-14
LY% 40,9% norma 2-55
MI 0,5% norma 1-3
GR% 58,6% norma 35-80
RBC 8,71 10 12/l norma 5-10
HGB 14,3 g/dl norma 8-15
HTC 38,25 % norma 24-45
MCV 44 norma 39-55
MCH 16,4 pg norma 12,5-17,5
MCHC 37,3 g/dl 30-36
RDWc 18,4 norma 30-36
plt 1423 10 9/l 300-800
PCT 0,81
MPV 5,7 norma 12-17
PDWC 20,9
kazałam powtórzyć jeszcze raz, za chwile były kolejne bardzo podobne
Strasznie się cieszę, bo wiadomo wirusa ma, ale jest dobrze, zostajemy tylko na odpornościowych. Bardzo dziękuję za pomoc

Bije się w piersi czytałam tylko wyniki badań wpisując swoje zdanie na ich temat. Na przyszłośc ważne aby pisac częściej jak kotu się czuje dołączając wyniki bo sporo jest wpisów i wszystko się gubi. Tak trzymajcie a tę lecznice powiadom może że ma fałszowane wyniki.

