Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,,...

Dziękuje Alince za 50 biedronek dla Bombla i Casice za 25 l.piachu.
I taizu za karmę
Dziękujemy :1luvu:

I Bąbel pozdrawia :201461

Kotek z działki z problemami , no miał we wtorek wyjęty cewnik .Kupe ładnie robi siku idzie do kuwety ale tez robi pod siebie ..Na jedzenie sie rzuca to dobrze...Ale czas mnie goni bo ogon jak gałązka operacja na wczoraj , nie pisałam nigdzie myśle co robić..Ukraina mnie dobiła , siedze i ryczę ..Taka tragedia a co jak będzie to u nas...Co ja zrobie ze zwierzakami przecież nie uciekne ..Zostałabym z nimi ...Straszne ... :cry:

..Ale musze coś zrobić bo martwica pójdzie dalej , koszt operacji duży bo 1000 , bo kręgosłup uszkodzony , i musi być amputacja ogona ale wszystko inaczej poważniej u niego.Myślałam ze dam mu odejść ale nie moge dzieciaka uśpić bo nie mam kasy na amputacje ...Nie wiem już zabrałam go z działki cierpiącego , teraz nie cierpi z czasem moe wróci funkcja z sikaniem ...Na wszystko trza czasu i dam mu go , ale operacja nagli...
A wczoraj zabrałam złapałam na pudło m
alca bo zawalony , już nie miał węchu nic nie szło zrobić by odszedł w męczarni bo tylko wisiał nad miskami a nie mógł jeść..Jutro znów na zastrzyki i mam bidulka w piwnicy bo tak charczy ..
No dramat

[URL=https://www.fotosik.pl/

zdjecie/06a947314412ee3c] Obrazek

[/URL]
I narazie tylko gastro bo tak go przeleciało , na ogon nie reaguje bo nie ma czucia ..Miałam jazdę obsrane było wszystko
A tu już ogarnełam

Biedny jest i dużo probemów

A tu wczorajszy miałam zostawić no jak

Jesteś wielka :1luvu:

Lidko, szacun. To się nigdy nie skończy

Lidko, te biedy bez takich jak Ty nie miałyby żadnych szans.
Istnienie takich ludzi przywraca wiarę w człowieka :1luvu:

Podeślij nr konta, pomogę chociaż tak...

Roki - 16.08.2012

Ja tez poproszę o numer konta. napisałam pw
Fajnie byłoby zrobić zrzutkę.

Jeśli ktoś może podesłać te dane do mnie, to bardzo proszę, bo, jak widać, czas nagli.

lidka02 pisze:Kociaka uśpiłam taka jestem straszna Katarzyno co , dalej się nakręcaj.
Nie będe patrzeć na bezwładne ciałko i 6 dni nic nie ruszy ..Karmienie na siłę tak się bronił..Kroplówki trzymały go przy życiu ,,Umarłby w ten dzień co go zabrałam gdyby nie dostał leków przedłużyłam mu męke..Powiedziałam stop i powinnaś to uszanować ..
Ale nie....
Cieszę się że wam się udało ..

Niech odpoczywa [*]... Ostatnio zanieśliśmy kotkę bezdomną do naszej wet. Juz to,ze dała się tak łatwo złapać bardzo mnie zaniepokoiło. Tak nie zachowuje się zdrowe zwierze. Wewnątrz gniły jelita ... Musiałam tam przy niej posiedzieć, bo nic innego już dla niej zrobić nie mogłam :cry:

Nie wiem, jak Ty dajesz sobie radę z tyloma podobnymi sytuacjami, bo ja po takiej jednej muszę dłużej odsapnąć...

Dziękuje ale już zapóżno , kotek dziś w nocy o 5 mi odszedł w domu :cry:

Jestem wściekła ryczę i źle się czuje ..Postaram się jutro napisać co było..
No dramat

Kotek... [*][*][*]
Bardzo Ci współczuję

Bardzo współczuję [☆].

Załamka. Kotek[*]

lidka02 pisze:Dziękuje ale już zapóżno , kotek dziś w nocy o 5 mi odszedł w domu
Jestem wściekła ryczę i źle się czuje ..Postaram się jutro napisać co było..
No dramat

Nigdy nie jest za późno. Mnie cieszy w takich przypadkach,że nie odchodzą gdzieś sponiewierane w rowie, choc przez chwile ktoś się nimi zajmował, przytulił, pogadał, był..
Trzymaj się

[*]

Lidka, wiem, że to co napiszę jest niewiele, ale robimy co możemy, ile mocy i siły
jest jednak taki moment, gdy wiadomo, że nie jesteśmy Bogami i cudu nie będzie
pozostaje zachować siły i zdrowy rozsądek dla reszty, która pcha się pod nogi i na ręce

Koty u zbieraczki.... -No patrz jaki ludzie mają dar ,,,,...

Kto przegląda forum