Łódź 167+315+330 - bezsilność - koci szkielecik...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 13, 2010 15:43 Re: Łódź 167+315+322 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

pisiokot pisze:Jakie śliczne puchate dzieciaki :(
czy one mają tam jakieś schronienie , na tym tarasie, ktoś je dokarmia ?


Ktoś je dokarmia, wpuszcza do garazu, ale to dla tacjch malców mało... I nalega, by je zabrać, a nasze możliwości już naprawdę się skończyly.


Statystyka kastacyjno-sterylkowa - cieniutko, ciachnięte dwa tymczasiki - zwrot z Gdańskiej.

Dwa ostatnie koty z 3go Maja na widok klatki lapki wieją. Musimy odczekać.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 11:13 Re: Łódź 167+315+324 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Kolejne zgłoszenia - dwie (prawdopodobnie) kotki, dorosla i młoda (prawdopodobnie), domowe (na pewno) podrzucone na osiedlu domków jednorodzinych. Pani boi się kotow, dzwonila tydzień temu, szuka im domów, zaproponowałam pomoc w sterylkach, choć nawet tyle możemy (brak kasy). Mieszkają w garażu.
Wczoraj znów ta sama pani - kotki w garażu śpią, w pudłach z poduchami, w dzień są w cieplej kotlowni lub w domu, pani nadal się boi, ale gotuje im męsko z ryżem (kiedyś miała psa), kupuje suchą karmę (nie supermarketową, bo to małowartościowe) i pyta, jak zmniejszyć zapach z kuwet - koty mają w garażu kuwetki ze zwyklym piaskiem. I pyta, jaie znaczenie zdrowotne - oprócz braku kociąt - ma sterylka.
Po cichutki liczę na to, że koty tam zostaną - państwo mają zamówionego psa, może się zwierzaki dogadają).

Kolejne - to 10 piwnicznych kotow na Retkini, w różnym wieku, i bezradni opiekunowie. Na razie Bordo proponuje łapkę i sterylki.
I kolejne - stare Bałuty sytuacja podobam, tyle że kotów mniej.
Będziemy nakłaniać opiekunów do samodzielnego łapania i wożenia na sterylki, inazej pomóc nie damy rady. Banalny brak czasu.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 11:52 Re: Łódź 167+315+324 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Wczoraj odwiozlam - i z bólem serca wypuściłam - bialo-burą półroczną ślicznotkę z 3-go Maja, starszą siostrę Czarcika i Burania - dzika strasznie, przyjechała zakatarzona, spędziła kilka dni w lecznicy, nic ne wskazywało na to, że się oswoi... Żal...

Czarna spod cmentarza - Finka - dogaduje się powoli z rezydentem, tzn on ją adoruje i zachęca do zabawy, ona czasem się bawi, czasem psyknie. Jada tylko RC dla wybrednych kotow (śmietnikowa arystokratka :mrgreen:) i wszystko, co mokre. Sypia na fotelu lub w nogach łóżka, czasem da się pogłaskać po główce, lubi delikatnie bawić się ludzkimi palcami.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 11:56 Re: Łódź 167+315+324 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Kwestia formalna - wątek przekroczył 100 stron, powinien być już nowy.

Ale
niedługo nowy rok
ten wątek trwa od września 2009, czyli 16mcy, ma 105 stron, czyli jakieś 6-7 stron na miesiąc
czyli do końca roku nie przekroczy 110 stron
i wtedy nowy wątek by się z początkiem roku.

Mogę tak zrobi?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 14, 2010 12:32 Re: Łódź 167+315+324 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

annskr pisze:Czarna spod cmentarza - Finka - dogaduje się powoli z rezydentem, tzn on ją adoruje i zachęca do zabawy, ona czasem się bawi, czasem psyknie. Jada tylko RC dla wybrednych kotow (śmietnikowa arystokratka :mrgreen:) i wszystko, co mokre. Sypia na fotelu lub w nogach łóżka, czasem da się pogłaskać po główce, lubi delikatnie bawić się ludzkimi palcami.


e, to dobrze będzie :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 15, 2010 15:27 Re: Łódź 167+315+324 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Do kastracji mogę dodać kotka z dobrego domu, Piracika.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 16, 2010 9:49 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

I Śnieżkę, białą znajdkę z dt u p.Łucji
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 16, 2010 13:07 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Dzwonila Andorka, panie z 3-go Maja złapały kolejnego kota, Andorka po pracy przerzuci go do lecznicy -trzymajcie kciuki, by zdążyla, masto zakorkowane na amen.
Zostal tam jeszcze jeden, ostatni kot - ale tak przeploszony łapankami - w końcu 7 z ośmiu już przez nasze łapki przeszło - że nawet na posiłki przychodzi później. Na razie zabieramy klatki, robimy przerwę - wrócimy tam po Nowym Roku.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 16, 2010 19:39 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Kotaczka, krówka już pewnie po zabiegu, bo Ania przy mnie ją znieczulała.
Kitka bardzo dzielna, od południa biedna siedziała w klatce, ale dostała tam podusię :D urwałam się trochę wcześniej, bo faktycznie była szansa, ze nie zdążę do lecznicy.

rzygam już tą zimą, drzwi w aucie mi się nie chcą otwierać, bagażnik dla odmiany nie chce się zamknąć, akumulator się kończy, trasą w do pokonania w normalnych warunkach w góra 50 min jechałam prawie 2 godziny bleeee
Obrazek

andorka

 
Posty: 13642
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw gru 16, 2010 22:31 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Korki dzisiaj, o matko, dzisiaj wróciłam bez żadnego problemu :roll:

Ania, dzwoniłaś do mnie, ale jak zobaczyłam, było już za późno żeby oddzwaniać.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 8:56 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

andorka pisze:Kotaczka, krówka już pewnie po zabiegu, bo Ania przy mnie ją znieczulała.
Kitka bardzo dzielna, od południa biedna siedziała w klatce, ale dostała tam podusię :D urwałam się trochę wcześniej, bo faktycznie była szansa, ze nie zdążę do lecznicy.
Dziś wieczorem ją odwożę - czyli czeka mnie wieczorny 4-ro godzinny "spacerek" :?: :? .

gosiaa pisze:Ania, dzwoniłaś do mnie, ale jak zobaczyłam, było już za późno żeby oddzwaniać.
Na prośbę CC, w sprawie małej burasi, ale to chyba już załatwione :?: :wink:



I zdjęcie z dt czarnej Finki spod cmentarza - sesja drapania po glówce :D

Obrazek
Ostatnio edytowano Pt gru 17, 2010 16:43 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 9:43 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

annskr pisze:I zdjęcie z dt czarnej Finkki spod cmentarza - sesja drapania po glówce :D
Obrazek


Ale ta kotunia musi być szczęśliwa :kotek:.
Ciepło, bezpiecznie, pełny brzuszek ...
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 10:17 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Sprawa burasi załatwiona, mój najkrótszy tymczas, zdążyłam zabrać, podjechać pod blok, a tu telefon że domek po nią przyjechał :lol:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 17, 2010 14:40 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

gosiaa pisze:Sprawa burasi załatwiona, mój najkrótszy tymczas, zdążyłam zabrać, podjechać pod blok, a tu telefon że domek po nią przyjechał :lol:

Mieli być w poniedzialek, nie wytrzymali :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 20, 2010 13:32 Re: Łódź 167+315+325 - bezsilność - malce na śniegu, "spadek"..

Kolejne kociaki -

dwa z dzialek przywiezione w sobotę do Tesco, na razie chore, ale mocno wypłoszone (dzikawe?). potrzebny dla nich pilnie dt

przed chwilą złapane / znalezione małe rudobiale, tylko tyle wiem, jedzie do Tesco, szybko trzeba go stantąd zabrać,

mala szylkreta wykopana z zaspy przez Femkę

prawie biała jednooczka Mela, ktora nie może zostać w obecnym domu...



Pamiętacie o pani, ktora boi się kotów, a przygarnęła dwa wyrzucone najprawdopodobniej z samochodu? W sobotę zabralam je na sterylkę, piękna króweczka typu Zorro i młodsza, chyba półroczna bialo-bura, obie łagodne, mieszkają w kotlowni, śpią w garażu, w dzień są w domu, wychodzić nie chcą. Pan bardzo myśli o zatrzymaniu tych koteczek.
No więc zabrałam je w sobotę wieczorem na sterylkę, wczoraj nie zdołałam odwieźć, dziś pani dzwoniła z pytaniem, kiedy koteczki wrócą :D. Mam taką nieśmialą nadieję, że jednak zostaną u niej - z przełamie lęk - trzymajcie kciuki.


ale dt dla co najmniej trzech maluchów ciągle potrzebne
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 59 gości