Bezdomne koty z portu.. proszą o pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 15, 2014 14:33 Re: Bezdomne koty z portu.. potrzebna KARMA

Najchętniej bym to zrobiła, ale jestem tu tylko turystycznie i w niedzielę wyjeżdżam - dlatego wpisałam się w tym wątku. Kotkę widziałam tylko raz, w nocy, kupiłam potem jakąś puszkę żeby ją podkarmić z małym, ale dalej ani widu ani słychu. Podobno kotka się już tu wcześniej pojawiała, ale nie wiem, jak często. Trzeba by ją przed wszystkim namierzyć.

Inną kwestią są koty w porcie rybackim - czy na pewno ich tam nie ma? Moja gospodyni mówi, że w dzień chowają się po kątach, ale są i później wychodzą, zwłaszcza zimą.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pt sie 15, 2014 19:05 Re: Bezdomne koty z portu.. potrzebna KARMA

W rybackim na stałe na 99% nie ma - na pod koniec marca ostatnia rezydentka została uśpiona (była leczona, ale jej stan się pogarszał zamiast polepszać i nie było już szans na wyleczenie).
Koty z "naszego" przeładunkowego portu mogą zaglądać do rybackiego, bo to całkiem blisko, ale są codziennie karmione, więc nie mają potrzeby szukać pożywienia w innym miejscu :)

Co do kotki, którą widziałaś - szkoda, że tylko do niedzieli jesteś, bo gdyby udało się ją złapać, zabrałabym ją na sterylkę i przetrzymała po zabiegu do zagojenia rany.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob sie 16, 2014 19:02 Re: Bezdomne koty z portu.. potrzebna KARMA

Mamy w porcie tymaczasowo bezdomną kotkę z 3 maluchami. Od wczoraj jej nie widać, maleństwa płaczą...jakby głodne :( mają w tej chwili około miesiąca, może niecały miesiąc.
boniedydy była dziś u nich dwa razy i nie było widać kotki, choć wcześniej cały czas kręciła się obok domku... Obawiamy się, że kotce mogło stać się coś złego, choć może to być przypadek, że akurat nie było jej widać.

Czy ktoś zna się na takich maleństwach i wie, kiedy zaczną one samodzielnie, bez masowania brzuszka przez matkę, sikać i załatwiać się? Czy nic im się nie stanie, gdyby w nocy nie miały masowanych brzuszków?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie sie 17, 2014 18:58 Re: Bezdomne koty z portu.. potrzebna KARMA

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pani Basia podobno wczoraj widziała kotkę, ja dziś jej nie zastałam, ale kotki nie płakały, więc głodne chyba nie były :)


Bezdomna kotka, wraz z maluchami została przez kogoś przyniesiona do miejscowej lecznicy, w celu uśpienia. Nie wiem, w jaki sposób została ona złapana, bo dzikusek z niej. W dodatku chudziutka bardzo.
Kotki już oczka otwierały, wg Pani weterynarz miały wtedy (1. sierpnia) ok 11 dni. W tej chwili mają więc ok 4 tygodni. Jeszcze 2 tygodnie i będą mogły zostać oddzielone od matki.
Kotka zostanie wysterylizowana i najprawdopodobniej zamieszka na stałe w porcie, ze względu na to, że jest nieufna i nieadopcyjna na tą chwilę.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon sie 18, 2014 19:30 Re: Bezdomne koty z portu.. potrzebna KARMA

Śliczne maluchy :201479 zapisujcie się do kolejki po nie :201461 ;). Mam nadzieję, że uda się je bezproblemowo wyadoptować.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Czw sie 21, 2014 15:16 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Kociaki pilnie szukają DT! Wszystko wskazuje na to, że matka ich nie odwiedza. Jedzą i załatwiają się samodzielnie, ale niestety nie potrafią jeszcze same się umyć. Noce też są chłodne już :(

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sie 21, 2014 22:25 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Kto ta DS lub DT stepnickim maluchom?
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pt sie 22, 2014 19:52 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Obrazek

Obrazek

bardzo prosimy o pomoc!

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob sie 23, 2014 12:05 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Podciągam!
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Nie sie 24, 2014 14:54 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Czy ich mamuska nadal niewysterylizowana?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 24, 2014 18:33 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Ich mamusia zdaje się ulotniła się, zanim zdążyła wykarmić małe. Dlatego teraz pilnie poszukiwany jest DS lub DT dla maluchów. :201455 Na szczęście akurat zaczęły samodzielnie jeść i wypróżniać się w momencie, kiedy mamusia zniknęła. Zastrzegam, że mogę nie mieć najświeższych wieści.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pon sie 25, 2014 10:04 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

boniedydy pisze:Co słychać u stepnickich kotów?
Widziałam ze dwa dni temu w nocy na Bolesława Chrobrego burą kotkę z czarnym kociakiem, na moje oko wolnożyjące, ale kotka ewidentnie niewysterylizowana. Były głodne, rzucały się na żółty ser, którym akurat dysponowałam (uznałam, że lepiej, żeby zjadły cokolwiek niż były głodne). Matka dawała do siebie podejść na kilka metrów i nie bliżej, czarny maluch z białym krawacikiem (na oko 2- lub 3-miesięczny) podszedł i jadł z ręki, ale czmychnął podczas próby głaskania).

:cry:
kicikicimiauhau
 

Post » Pon sie 25, 2014 14:30 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Matki kotków nadal nie ma :( podejrzewam, że mogła wrócić na miejsce, w którym wcześniej bytowała, bo to całkiem blisko... Dziwne, jednak, że zostawiła kociaki.

Maluszki radzą sobie, codziennie są sprytniejsze. Same już wyskakują z domku, kiedy się go otworzy :) i biegają za człowiekiem domagając się głaskania. Apetyt tez mają spory... Jutro, jak się uda, zostaną odrobaczone.
Porobiłam dziś zdjęcia, później wstawię.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon sie 25, 2014 19:28 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Ale moze znowu dostala rujki i poszla w "dluga" :? Okazuje sie, ze to mozliwe tak jak tu na tym watku viewtopic.php?f=1&t=164149
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 25, 2014 19:40 Re: Bezdomne koty z portu.. PILNIE potrzebny DT dla kociaków

Ona nie była portowa, szukaj wiatru w polu. Ważne, żeby maluchy znalazły dom - stały albo tymczasowy.
Cudak, pokażesz nowe zdjęcia?
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anthonyneept i 44 gości