
Jestem Ola, mieszkam sobie na slasku w tzw.stolicy polskiego piwa (Tychy, a.piwo.Tyskie)

Niestety nie moge mieszkac z zadnym kotem, bo mieszkam z rodzicami, ktorzy w domu zwierzat nie toleruja. Ale koty kocham od zawsze! Kocham wszystkie koty i te dzikie i te domowe. Mam kota na punkcie kotow, jestem kotoholoczka, wszystko kojarzy mi sie z kotami.

Przyklad chcecie? Ok. Zapraszam wiec na watek: kocie parodie, gdzie przerabiamy polskie piosenki na wersje kocie

Moge tez przerabiac przyslowia i tytuly filmow, ksiazek na kocie.wersje

Kocie powiedzonka czyli tzw kotologizmy uwielbiam. Znajomi juz wiedza, ze ze mna nalezy sie witac slowami: miaudobry

Jak to mowia: nic co kocie nie jest mi obce.

Mam kilka kubkow z kotami. Tylko kilka bo miejsca na inne brak.
Najbardziej podobaja mi sie czarne koty, nastepnie buraski. Dachowce dla mnie sa bezko(t)nkurencyjne, ale z rasowych kocham sie w duzych kotach typu miaukunki, norweskie...
Ale syjamki, ragdolki, orienty tez mnie zachwycaja.
Moze kiedys jakis siiersciuszek bedzie rzadzil moim domem, ale na razie nie moge sobie na to pozwolic. Ale wszystkie koty kocham jak swoje, bo jak spiewala Majka Jezowska: "wszystkie kotki nasze sa..."

Miaurevouar i do zamiauczenia na watkach
