Kasiu dzięki za obecność i dobre slowo
cieżko jest, nie ma co udawać. Cięzko bo Kubę ktory waży około 25 kg trzeba nieść, przenosić, znosić ze schodów. Jak jest lepiej , sam spaceruje. Teraz dostał leki lekko "rozpinające" miesnie wieć jest jeszcze trudniej. Nie dosyć że mieśnie słabe to jeszcze lużne. Trzyma mnie nadzieja że mu to minie. Mięsnie się nie odbudują ale bedzie zdrowszy i silniejszy.
Reszta bandy nawet stara się byc w miarę porządna i zdrowa wiec oprocz o Biesa i Borysa nie muszę się martwic o inne koty az tak bardzo.